Ostatnie dni na dopełnienie formalności przed wyborami do Parlamentu Europejskiego

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Ostanie dni na dopełnienie formalności przed wyborami do Parlamentu Europejskiego
Ostanie dni na dopełnienie formalności przed wyborami do Parlamentu Europejskiego
Stefania Kulik/Fakty po Południu TVN24
Ostanie dni na dopełnienie formalności przed wyborami do Parlamentu EuropejskiegoStefania Kulik/Fakty po Południu TVN24

Jeszcze tylko do czwartku (6 czerwca) można pobrać zaświadczenie o prawie do głosowania. Osoby przebywające za granicą czasu mają jeszcze mniej, bo tylko do wtorku (4 czerwca) mogą złożyć wniosek o dopisanie do spisu wyborców. Nasz udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego jest wyjątkowy ważny. To właśnie te wybory zdecydują o przyszłości Unii Europejskiej oraz Polski. 

Wybory do europarlamentu odbędą się już w najbliższą niedzielę, 9 czerwca. To dosłownie ostatni dzwonek na formalności. Tylko do czwartku można składać wniosek o wydanie zaświadczenia o prawie do głosowania.

- Takie zaświadczenie możemy odebrać w każdej dowolnej gminie na terenie kraju. Wystarczy przyjść do urzędu z dowodem tożsamości i takie zaświadczenie odbieramy od ręki lub też, jeżeli pracujemy w godzinach działania urzędu, możemy upoważnić osobę nam zaufaną - wyjaśnia Rafał Miszczuk, pełnomocnik prezydenta Szczecina do spraw wyborów.

Takie zaświadczenie upoważnia nas do głosowania w dowolnym miejscu na terenie całego kraju lub też za granicą w ambasadach i konsulatach.

Kolejnym rozwiązaniem jest dopisanie do spisu wyborców w dowolnie wybranej gminie. Termin upływa również 6 czerwca. Wyborcy, którzy przebywają za granicą, mają zdecydowanie mniej czasu na dopełnienie formalności.

- Do 4 czerwca Polacy przebywający za granicą mogą złożyć wniosek o dopisanie do spisu wyborców w ambasadach i konsultach - informuje Rafał Miszczuk. Są trzy możliwości: wniosek można złożyć internetowo, drogą papierową albo poprzez wysłanie maila.

CZYTAJ TAKŻE: Przewodnik po eurowyborach w siedmiu infografikach. To warto wiedzieć

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Polska z jednym mandatem więcej
Wybory do Parlamentu Europejskiego. Polska z jednym mandatem więcejTVN24

W Białymstoku zainteresowanie jest duże. W poniedziałek trzeba było czekać w kolejce. - Chcę mieć czyste sumienie. Biorę w czymś udział, na czym mi zależy - mówi jeden z wnioskodawców. - Zadbam o to, żeby Polska miała godną reprezentację w Parlamencie Europejskim w przypadku tych wyborów, no i też żeby reprezentacja Polski dbała o moje interesy w taki sposób, jaki ja uważam za słuszny - mówi inny rozmówca.

W Gdańsku urzędnicy miejscy wyszli naprzeciw studentom. - Można na miejscu złożyć wniosek o dopisanie się do spisu wyborców w Gdańsku, można to też zrobić za pośrednictwem strony gov.pl, na ulotkach wystarczy zeskanować na przykład kod QR, można też u nas otrzymać wniosek o wydanie zaświadczenia o prawie do głosowania - wymienia Anita Pytlos z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

Politycy walczą o każdy głos

15 października to właśnie młodzi ludzie i kobiety w dużej mierze zadecydowali o wyniku wyborów. Dzisiaj politycy walczą o każdy głos. Bez względu na opcję polityczną zachęcają do pójścia na wybory.

- Bo razem jesteśmy silniejsze. Ale żeby tak było, potrzebujemy Europy, która będzie pamięta o prawach człowieka. Nie Europy, która się od tych praw człowieka odwróci, a to jest realne zagrożenie. W siłę rosną skrajne, brunatne siły, nie tylko w Polsce, ale także w całej Europie. To właśnie kobiety mogą postawić im tamę. To właśnie kobiety mogą powiedzieć: nie - apeluje Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej z Nowej Lewicy.

- Walczymy w tej chwili o przyszłość Europy, której jesteśmy elementem. Im więcej partii, ludzi związanych z myśleniem o Unii Europejskiej jako silnym tworze, tym lepiej dla nas - podkreśla Włodzimierz Czarzasty, wicemarszałek Sejmu z Nowej Lewicy.

"Nie dajmy innym decydować za nas"

Prawo i Sprawiedliwość również zachęca do udziału w wyborach. Prezentuje jednak inną motywację. Często w wypowiedziach polityków pojawia się słowo "suwerenność".

- Chodzi o naszą suwerenność. Chodzi o koszty życia i chodzi o ważne sprawy dotyczące podstawowych praw, praw rodziny, praw rodziców i wolności religijnej - wylicza Bartłomiej Wróblewski, poseł, kandydat Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

- Te wybory dotyczą tego, czy Polska będzie mogła się suwerennie rozwijać, czy też będziemy nasze ambicje podporządkować innym interesom, innym wskazówkom, no tym wskazówkom z Brukseli czy z Berlina - komentuje Piotr Gliński, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Tylko zintegrowana Unia Europejska może być silna. - Chcemy ją próbować naprawić i po to potrzebni są odważni - mówi Jan Krzysztof Ardanowski, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

ZOBACZ TEŻ: Oko w oko z czołgiem, dyspensa od księdza i wyborcza kiełbasa

To obywatele zdecydują, który z polityków będzie reprezentował nas przez najbliższe pięć lat w Brukseli.

- To są ludzie, którzy mają współdecydować o bezpieczeństwie także Polski, Europy, o tym, jak się nasz kontynent będzie rozwijał i jakie priorytety. Dlatego nie dajmy innym decydować za nas - apeluje prezydentka Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.

- Unia Europejska jest miejscem, gdzie się rozwiązuje problemy. A nie, gdzie te problemy znikają. Jest to też głos w tym, jak wyobrażamy sobie, jak będzie urządzona ta Europa - mówi Jarosław Flis, politolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Wybory do Parlamentu Europejskiego 9 czerwca. Lokale będą czynne od 7 do 21.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W tej historii obywatele stanęli na wysokości zadania i obezwładnili złodzieja w Poznaniu. Policjanci, którzy znajdowali się w pobliżu, stali akurat w kolejce po kebab i nie pomogli. Uwierzyć w to nie mogą nawet ich koledzy po fachu, więc jest wewnętrzne postępowanie.

Przechodzień obezwładnił złodzieja. Policjanci, którzy byli w pobliżu, nie pomogli, bo jedli kebaba

Przechodzień obezwładnił złodzieja. Policjanci, którzy byli w pobliżu, nie pomogli, bo jedli kebaba

Źródło:
Fakty TVN

Ukraina ma metale ziem rzadkich, zawierające pierwiastki takie jak lantan, cer, erb i lit, jak i inne cenne surowce, w tym grafit. Jednak metali ziem rzadkich Ukraina nie wydobywa ze względów technologicznych i ekonomicznych. Nie zraża to Donalda Trumpa, który chce, aby Ukraina dopuściła amerykański kapitał w celu wydobycia cennych rud.

Amerykanie chcą ukraińskich metali ziem rzadkich, ale ich się w Ukrainie w ogóle nie wydobywa

Amerykanie chcą ukraińskich metali ziem rzadkich, ale ich się w Ukrainie w ogóle nie wydobywa

Źródło:
Fakty TVN

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Jest pierwszą Polką w historii i jedną z niewielu kobiet na świecie, które zdobyły Koronę Himalajów i Karakorum, co oznacza, że wspięła się na wszystkie 14 ośmiotysięczników. Nie miała żadnego wsparcia od sponsorów. Dorota Rasińska-Samoćko zrobiła to wszystko w zaledwie 3 lata. Niedawno odebrała Kolosa - najważniejszą polską nagrodę przyznawaną podróżnikom, żeglarzom i alpinistom.

Dorota Rasińska-Samoćko pierwszą Polką, która zdobyła Koronę Himalajów i Karakorum. Bez wsparcia sponsorów

Dorota Rasińska-Samoćko pierwszą Polką, która zdobyła Koronę Himalajów i Karakorum. Bez wsparcia sponsorów

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nasze stanowisko wobec ochrony życia nienarodzonego jest jasne. My zawsze staliśmy na stanowisku ochrony każdego życia nienarodzonego - powiedziała w "Faktach po Faktach" Anna Bryłka, europosłanka Konfederacji. Jak stwierdziła, w Polsce kwestia aborcji ciąży poczętej w wyniku gwałtu to "sprawa marginalna". Posłanka Koalicji Obywatelskiej Aleksandra Kot mówiła, że argumenty Konfederacji "pomijają podmiotowość kobiety".

Pytanie o aborcję po gwałcie. Bryłka: to jest sprawa marginalna

Pytanie o aborcję po gwałcie. Bryłka: to jest sprawa marginalna

Źródło:
TVN24

Będę prosił w najbliższych dniach na piśmie, aby pan prezydent już zechciał się wstrzymać od realizacji moich wniosków w sprawie ambasadorów - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Sikorski: będę wycofywał wnioski o nominacje ambasadorskie

Sikorski: będę wycofywał wnioski o nominacje ambasadorskie

Źródło:
TVN24

Delegacja francuskiej skrajnej prawicy przyleciała do Izraela na konferencję o przeciwdziałaniu antysemityzmowi. Kongresowi przewodniczy premier Benjamin Netanjahu, a francuskiej delegacji Jordan Bardella, przewodniczący Zjednoczenia Narodowego. Nie wszystkim środowiskom żydowskim taka forma pracy u podstaw się podoba.

Delegacja francuskiej skrajnej prawicy wzięła udział w konferencji o przeciwdziałaniu antysemityzmowi

Delegacja francuskiej skrajnej prawicy wzięła udział w konferencji o przeciwdziałaniu antysemityzmowi

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Blisko dwa tysiące osób trafiło w ręce policji w związku z antyrządowymi protestami w Turcji. Wśród zatrzymanych są dziennikarze. Jeden z korespondentów BBC został oskarżony o "stanowienie zagrożenia dla porządku publicznego". Mark Lowen został deportowany do Wielkiej Brytanii. Władze uderzają też w lokalne media. Czterech nadawców za relacjonowanie protestów zostało ukaranych grzywnami.

Turcja nie tylko tłumi antyrządowe protesty, ale też ucisza media. "Jesteśmy karani za to, że wykonujemy swoją pracę"

Turcja nie tylko tłumi antyrządowe protesty, ale też ucisza media. "Jesteśmy karani za to, że wykonujemy swoją pracę"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS