Drony znalazły się na celowniku. To już od dawna są nie tylko zabawki i niewinne hobby. Teraz na wojnie drony są skuteczną bronią, a w powietrzu mogą być poważnym zagrożeniem. Po serii ostatnich incydentów bardziej niż pilny stał się system antydronowy dla cywilnych lotniskach. Na Okęciu jest w fazie testów.
Drony znalazły się na celowniku. Istnieją specjalne urządzenia, które potrafią je unieszkodliwić. - Uruchomienie urządzenia trwa około pięć sekund. Wciskamy spust i automatycznie dron jest odcięty od sygnału. Dzięki czemu dron ląduje, jak utraci te sygnały, lub możemy też odesłać drona do miejsca, z którego wystartował - mówi Radosław Turczyniak z firmy Hertz Systems.
Podobnego sprzętu używa między innymi Służba Więzienna i ochrona gazoportu w Świnoujściu. Niebawem może też trafić na cywilne lotniska. - Specjalny algorytm odróżnia tutaj wykryte drony od innych obiektów latających, na przykład od ptaków, i precyzyjnie alarmuje, pokazując na mapach cyfrowych - wyjaśnia Zygmunt Rafał Trzaskowski, prezes firmy "Hertz New Technologies".
System tego typu ma być testowany jeszcze w czerwcu na warszawskim Okęciu. To efekt serii incydentów z udziałem dronów. W maju piloci samolotów rejsowych co najmniej cztery razy zgłaszali znajdujące się niebezpiecznie blisko niezidentyfikowane statki powietrzne. W ciągu ostatnich siedmiu lat podobnych zgłoszeń było ponad pół tysiąca. - Zderzenie się z dronem w powietrzu może doprowadzić do katastrofy. Wyobraźmy sobie, że taki dron rozbije przednią szybę samolotu, uszkodzi pilota - tłumaczy Jarosław Gniazdowski, pilot-instruktor, Aeroklub Ziemi Lubuskiej.
Systemowe zamieszanie
Polska Agencja Żeglugi Powietrznej planowała zakup radarów do identyfikacji dronów. Jednak - jak ustalił portal tvn24.pl - w lutym postępowanie wstrzymano. Na posiedzeniu sejmowej podkomisji do spraw transportu lotniczego szefowa PAŻP tłumaczyła, że to z powodu unijnych przepisów. - Nie wstrzymałam, tylko zamieniłam w trzy dni technologię, z uwagi na wytyczne Komisji Europejskiej - wyjaśnia Anita Oleksiak, prezeska Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Dodaje też, że projekt jest cały czas przygotowywany i niebawem zostanie ogłoszony.
Do żadnego z majowych incydentów nie doszło na terenie lotniska, a na podejściu - kilka, a nawet kilkadziesiąt kilometrów od pasa startowego. Jednak zdaniem szefa Urzędu Lotnictwa Cywilnego na świecie to właśnie porty lotnicze odpowiadają za systemy antydronowe. - Te systemy w lotnictwie cywilnym są instalowane realnie tylko i wyłącznie w obszarze lotnisk. Nie ma jakiegoś magicznego systemu, który by pokrywał całą przestrzeń powietrzną - przekonuje Piotr Samson, prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego.
Dron już dawno przestał być niewinną zabawką - także w świetle przepisów. - Każdy musi posiadać podstawowe uprawnienia, natomiast można je posiąść bardzo łatwo. Ponieważ jest to kwestia godziny przeklikania tak naprawdę na stronie Urzędu Lotnictwa Cywilnego i już ta osoba czy dziecko ma podstawową świadomość tego, co wolno - mówi Tomasz Siwy, ekspert do spraw dronów, Akademia Prodron. Policja wciąż szuka pilotów dronów, które ostatnio zakłócały lądowania samolotów.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN