W piątek zamaskowani napastnicy otworzyli ogień w hali koncertowej pod Moskwą, w której miał odbyć się koncert rockowy. W strzelaninie i pożarze zginęły co najmniej 143 osoby, a 200 zostało rannych. Do ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie. Kreml jednak kieruje oskarżenia pod adresem Kijowa.
Źródło: Fakty TVN