Zdecydowana większość szpitali powiatowych jest tak zadłużona, że padają już słowa o bankructwie. Dług jest coraz większy. Szpitale przetrwały pandemię, ale mogą nie przetrwać kolejnych decyzji rządu.
Podczas pandemii szpital w Brodnicy dał sobie radę. Teraz już nie. W 2023 roku pierwszy raz zanotował straty finansowe. Ponad pół miliona złotych za pierwsze półrocze. Brodnica nie jest wyjątkiem. Jak ujawnił Ogólnopolski Związek Pracodawców Szpitali Powiatowych, na 211 szpitali powiatowych straty finansowe w 2022 roku zanotowało aż 191. Gorzej jest z każdym rokiem, bo w porównaniu z jeszcze poprzednim sytuacja pogorszyła się w kolejnych dziewiętnastu placówkach.
- Możemy mówić o bankructwie systemu ochrony zdrowia w Polsce w tej chwili (...). W Warszawie tylko za ubiegły rok straty naszych miejskich szpitali wyniosły 89 milionów złotych. W tym roku te straty będą znacznie większe, jeżeli nic się nie zmieni przy wycenie - przekazuje Renata Kaznowska, wiceprezydent Warszawy.
Od lipca będzie jeszcze gorzej, bo rząd zarządził kolejne podwyżki płac minimalnych w ochronie zdrowia. Zanosi się na to, że rząd znowu nie pokryje szpitalom wszystkich tych kosztów. Tam, gdzie wyceny są, dyrektorzy łapią się za głowę. Dostali dramatycznie mało. Rządzący proponują, żeby szpitale robiły więcej nadwykonań, to wtedy wyjdą na swoje. - To jest takie proste porównanie, jakby koń na przykład ciągnął wóz węgla i nagle by mu dołożono następny wóz i za to dostanie więcej sianka trochę. No, nie da rady, nie uciągnie ten koń tyle, bo my już mamy tyle nadwykonań, że już więcej nie jesteśmy po prostu w stanie tego zrobić - alarmuje Mariusz Trojanowski, dyrektor Szpitala Powiatowego w Aleksandrowie Kujawskim.
Niespełnione obietnice ministra Niedzielskiego
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny we Włocławku 2022 rok zakończył stratą w wysokości dziesięciu milionów złotych. Teraz czerwiec też zakończyli na minusie. To jest wegetacja, a nie rozwój. - Zawsze i cały czas na infrastrukturę, na remonty, na kupowanie sprzętu musimy wnioskować o dotację, czyli o pieniądze z zewnątrz - wyjaśnia Karolina Welka, dyrektorka Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku.
Chcieliśmy zapytać ministra zdrowia, jak chce pomóc zadłużającym się szpitalom. Nie zgodził się jednak na wypowiedź w tej sprawie. Adam Niedzielski półtora roku temu ogłosił plan ratunkowy dla szpitali. - Dzisiejszy dzień to jest dzień, który zapisze się w historii szpitalnictwa w Polsce. Dzisiaj uruchamiamy fundamentalną, jeśli można tak powiedzieć, reformę polskiego szpitalnictwa - zapowiadał wówczas minister. Reforma ta do dziś nie weszła w życie.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN