W Polsce masowo amputuje się palce i stopy cukrzykom, a można byłoby tego uniknąć

Źródło:
Fakty TVN
W Polsce masowo amputuje się palce i stopy cukrzykom, a można byłoby tego uniknąć
W Polsce masowo amputuje się palce i stopy cukrzykom, a można byłoby tego uniknąć
Marek Nowicki/Fakty TVN
W Polsce masowo amputuje się palce i stopy cukrzykom, a można byłoby tego uniknąć Marek Nowicki/Fakty TVN

7000 chorych rocznie jest skazanych na amputację z powodu cukrzycy. Stopa cukrzycowa to przewlekłe powikłanie tej choroby, ale można je leczyć. Dlaczego w Polsce się to nie opłaca?

Krystian Lachowicz ma 37 lat i nie ma lewej nogi poniżej kolana z powodu cukrzycy. - Cały czas to bolało, ropiało. Najgorszy to był ten ból, bo jednak to był cały czas jednostajny ból, całymi dniami byłem na środkach przeciwbólowych. To był największy problem - mówi Krystian Lachowicz. Lekarze nie byli w stanie przez trzy lata wyleczyć nogi, więc dwa lata temu mu ją obcięli. Co roku z powodu cukrzycy lekarze amputują stopy siedmiu tysiącom Polaków. To liczba dramatyczna i jedna z najwyższych w Europie. - Chyba jesteśmy na drugim czy na trzecim miejscu od końca, jeżeli chodzi o liczbę amputacji - przekonuje profesor Krzysztof Strojek, konsultant krajowy w dziedzinie diabetologii.

Brakuje też profilaktyki. Pan Jan Czopar, kiedy zachorował na cukrzycę, chciał się dowiedzieć w przychodni, jak nie nabawić się stopy cukrzycowej. - Nie było kogo się poradzić, albo mnie zlekceważono. Tak zwana państwowa służba medyczna po prostu uznała mnie za jakiegoś ekscentryka, który chce wiedzieć, co robić, żeby nie być chorym - opowiada pan Jan. Jackowi Tętnowskiemu lekarze chcieli obciąć stopę, ale nie pozwolił na to, bo sam jest lekarzem. - To absolutnie nie rozwiązuje problemu, nie leczy tego chorego. Zespół stopy cukrzycowej dotyka obu stóp i chory zaprotezowany ma nadal problem z drugą stopą - wyjaśnia doktor Jacek Tętnowski.

Otyłość, cukrzyca i mniejsza odporność. Najmłodsi mają coraz więcej problemów zdrowotnych
Otyłość, cukrzyca i mniejsza odporność. Najmłodsi mają coraz więcej problemów zdrowotnychKatarzyna Skalska | Fakty po południu

Apel do ministerstwa

Tę drugą stopę też z czasem trzeba amputować. W rzeczywistości roczna liczba okaleczanych pacjentów z cukrzycą jest jeszcze większa niż wspomniane siedem tysięcy. - W Polsce mamy ponad 7 tysięcy amputacji tak zwanych dużych, czyli powyżej kostki i wiele więcej małych, także w sumie jest to nawet około 15 tysięcy amputacji rocznie - wylicza Anna Śliwińska z Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków. Małe amputacje to te, kiedy lekarze obcinają choremu palce u nogi.

Cukrzyca powoduje zmiany w naczyniach i krew przestaje dopływać do stopy. To niszczy nerwy i pacjent traci czucie. Rany na takiej stopie są bolesne i długo się goją. Źle to brzmi, a jeszcze gorzej wygląda. Takie zmiany można jednak leczyć. Mało kto tym się jednak przejmuje, bo od lat szpitalom bardziej się opłaca nogi ucinać. - Niestety, jeżeli chodzi o wycenę świadczeń, to amputacja jest lepiej wyceniona niż opieka stacjonarna czy ambulatoryjna, opracowanie rany czy owrzodzenia u chorych z zespołem stopy cukrzycowej - dodaje profesor Krzysztof Strojek.

Większości z tych siedmiu tysięcy pacjentów rocznie można by stopy uratować, gdyby podjęte było odpowiednie leczenie. Takie jak w innych cywilizowanych krajach. - W pismach i w rozmowach z Ministerstwem Zdrowia apelowałem, żeby ten problem został rozwiązany wreszcie w taki sposób, żeby przynosił pożytek chorych i ograniczał liczbę amputacji - mówi profesor Strojek. Bez większego rezultatu. Ministerstwo pod wpływem monitów planuje uruchomić pilotaż dobrego leczenia stopy cukrzycowej. W jednym ośrodku. W Polsce na cukrzycę choruje około trzech milionów osób.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Marek Nowicki/Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Niewiele ponad rok temu dołączyli do NATO, a teraz są gospodarzami wielkich manewrów Sojuszu, które odbywają się na poligonie zaledwie 100 kilometrów od granicy z Rosją. Żołnierze z 28 krajów ćwiczą obronę wschodniej flanki NATO - nasi wojskowi, oczywiście, też tam są.

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Źródło:
Fakty TVN

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Publikacja wyników "wielkiego sondażu" właściwie niczego nie zmienia w podejściu kandydatów na kandydata Koalicji Obywatelskiej. I Rafał Trzaskowski, i Radosław Sikorski wciąż walczą o uwagę oraz o poparcie. Głosowanie w piątek. Wyniki w sobotę. Jak przebiega wybór kandydatów na prezydenta w innych partiach?

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Fair play obowiązuje nie tylko na boisku - upominają się piłkarki, oburzone tym, że najważniejszy dla nich turniej sportowy będzie sponsorowany przez Arabię Saudyjską, królestwo, które petrodolarami próbuje wymazać łamanie praw człowieka. Te petrodolary sponsorują ostatnio wiele federacji sportowych - od tenisa po Formułę 1 - a za dziesięć lat to właśnie państwo Saudów ma zorganizować mundial. Głównie dlatego, że innych chętnych nie ma.

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wojna w Ukrainie trwa już tysiąc dni. To tysiąc dni cierpienia, walki o przetrwanie i ukrywania się w piwnicach. Według UNICEF-u od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci. W Charkowie edukacja zeszła do podziemia.

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS