Szczepienia przeciw COVID-19. Rośnie zainteresowanie kolejną dawką szczepienia

Źródło:
Fakty TVN
Szczepienia przeciw COVID-19. Rośnie zainteresowanie kolejną dawką szczepienia
Szczepienia przeciw COVID-19. Rośnie zainteresowanie kolejną dawką szczepienia
Marzanna Zielińska/Fakty TVN
Szczepienia przeciw COVID-19. Rośnie zainteresowanie kolejną dawką szczepieniaMarzanna Zielińska/Fakty TVN

Nie można się zarejestrować, nie można się dodzwonić - alarmują chętni na szczepienie przeciwko COVID-19. Od teraz jest w Polsce nowa szczepionka odporna na nowy wariant wirusa. Do szczepień mocno zachęcają wirusolodzy. Dlaczego warto się zaszczepić nawet jeżeli gdzieniegdzie na szczepienie trzeba trochę poczekać?

Polacy ruszyli do punktów szczepień. Nie wszędzie dotarło tyle szczepionek, ile zamawiano. Na przykład apteka "Medica" w Szczecinie wpisała do grafika do końca tygodnia 200 pacjentów, ale szczepionki dostała tylko dla 20. - Mam nadzieję, że to wynika tylko z błędu ludzkiego i że te szczepionki do nas w dniu jutrzejszym dojadą i że nie będę musiała odwoływać wizyt pacjentów - mówi Joanna Urbańska, farmaceutka z apteki "Medica" w Szczecinie.

Zainteresowanie w aptekach i przychodniach jest bardzo duże i nikt nie chciałby wygaszać zapału pacjentów z przyczyn organizacyjnych. - Rosnąca z dnia na dzień liczba nowych przypadków COVID-19 daje trochę pacjentom, ludziom do myślenia i ruszają do szczepień - tłumaczy doktor Jacek Kidoń, pediatra z Miejskiej Przychodni "Lecznicza" w Łodzi.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Trzy główne oczekiwania wobec nowego rządu w sprawie COVID-19. "To musi być bardzo szybko zorganizowane"

Jest o czym myśleć, bo w Polsce przybywa przypadków zakażeń koronawirusem. Tylko ostatniej doby stwierdzono zakażenie u ponad 3400 osób. 10 osób zmarło.

Może takiej sytuacji by nie było, gdyby rząd PiS zadbał o to, by szczepienia - tak jak w pozostałych krajach Unii Europejskiej, z wyjątkiem Węgier - zaczęły się już we wrześniu. - My jako kraj właściwie nie działamy w żaden zorganizowany sposób przeciwko pandemii. Po prostu zostało to puszczone na żywioł i będzie to znowu kosztowało niepotrzebne zgony, niepotrzebne ciężkie powikłania - alarmuje doktor Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej do spraw zagrożeń epidemicznych.

Władza skoncentrowana na utrzymaniu władzy o profilaktyce zapomniała. - Teraz bylibyśmy przygotowani. Przygotowane byłyby przede wszystkim te osoby, które zachorują ciężko, czyli osoby starsze, powyżej 65. roku życia, osoby z chorobami współistniejącymi, z cukrzycą - podkreśla doktor Joanna Jursa-Kulesza, epidemiolożka z Samodzielnego Publicznego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Szczecinie.

Simon o danych resortu zdrowia ws. koronawirusa: to nie ma żadnego kontaktu z rzeczywistością
Prof. Simon o danych resortu zdrowia ws. koronawirusa: to nie ma żadnego kontaktu z rzeczywistością TVN24

Jak się zapisać?

Według ekspertów gdyby nadal obowiązywały testy, wykrywano by nawet 100 tysięcy nowych zakażeń dziennie. Dlatego nawet na ostatni dzwonek warto zrobić, co się da, by straty zminimalizować.

Skierowanie na szczepienie każdy pacjent, który skończył 12 lat, otrzymuje automatycznie. Wybrać miejsce szczepienia, termin i rodzaj szczepionki - każdy już musi sam. Do wyboru są dwie szczepionki - mRNA i jedna białkowa. - mRNA musi przejść ten etap przetwarzania w ludzkim organizmie na białko, natomiast szczepionka białkowa jest gotowym produktem, który podajemy. Jest to można powiedzieć taka klasyczna szczepionka, jaką znaliśmy przed pandemią - tłumaczy doktor Paweł Grzesiowski.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wzrost zachorowań na COVID-19. "Od czasu nastania wariantu omikron sytuacja się zmieniła

Zapisać się na konkretny termin można poprzez Internetowe Konto Pacjenta, w POZ lub aptece oraz przez e-rejestrację i infolinię 989. Ale uwaga - infolinia skończy działalność 15 grudnia, co z kolejki do szczepień może wykluczyć przede wszystkim najstarszych i niepełnosprawnych. - Zapewne te decyzje były czymś spowodowane. Tutaj nie chcę powiedzieć, że nie. Niemniej jednak jakby jest to sytuacja zastanawiająca, z która też sobie próbuję radzić jako rzecznik - przekazuje Iwona Kania z Ministerstwa Zdrowia.

Zastaną sytuację będzie miał szansę zmienić nowy rząd.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

- Ja nie jestem za karą śmierci, ale chciałabym, żeby on przeżył to, co przeżyła moja córka - tak mówi matka Anastazji, 27-letniej Polki, zgwałconej i zamordowanej na greckiej wyspie Kos. Anastazja pracowała tam w hotelu. Oskarżonemu o jej zabójstwo grozi dożywocie.

Ruszył proces oskarżonego o zabójstwo 27-letniej Polki na Kos. Sallahudinowi S. grozi dożywocie

Ruszył proces oskarżonego o zabójstwo 27-letniej Polki na Kos. Sallahudinowi S. grozi dożywocie

Źródło:
Fakty TVN

Psychologowie, nauczyciele i obrońcy praw dzieci piszą list i wyjaśniają, dlaczego tak ważna jest edukacja zdrowotna i dlaczego dziecko musi uczyć się reagować na niewłaściwe zachowania oraz je nazywać. A w dyskusji o nowym przedmiocie warto zapytać o to, dlaczego ci, którzy krytykują edukację zdrowotną, najwyraźniej nie znają zapisów jej programu.

List w obronie programu edukacji zdrowotnej. "Nie każde dziecko ma dostęp do takiej wiedzy w domu"

List w obronie programu edukacji zdrowotnej. "Nie każde dziecko ma dostęp do takiej wiedzy w domu"

Źródło:
Fakty TVN

Pieniądze na odbudowę terenów zniszczonych przez powódź jeszcze nie dotarły do wszystkich miejsc, w których są niezbędne. Nie wszystkie samorządy zgłosiły wnioski o środki na remont i wyposażenie zalanych szkół. Ministerstwo Edukacji Narodowej przedłużyło termin składania wniosków o kolejny tydzień, do 6 grudnia. - Środki są zabezpieczone, wystarczy złożyć wniosek - apeluje Magdalena Roguska, Sekretarz Stanu w KPRM.

Trwa odbudowa na terenach zalanych przez powódź. Pieniądze wciąż nie dotarły do wszystkich potrzebujących

Trwa odbudowa na terenach zalanych przez powódź. Pieniądze wciąż nie dotarły do wszystkich potrzebujących

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To jest bardzo smutna i niefortunna sytuacja. Wszystkie formalności zostały dopełnione, wszyscy dokładnie wiedzieli, co się dzieje i była zgoda. Następnie została podjęta taka politykierska decyzja - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, ministra funduszy i polityki regionalnej (Polska 2050). Odniosła się do decyzji przewodniczącego NSZZ "Solidarność" Piotra Dudy, który wycofał zgodę na wynajęcie historycznej Sali BHP Szymonowi Hołowni. 

Pełczyńska-Nałęcz: to politykierska decyzja

Pełczyńska-Nałęcz: to politykierska decyzja

Źródło:
TVN24

Być może Wołodymyr Zełenski chce uprzedzić niektóre, bardziej niekorzystne dla Ukrainy, propozycje - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 generał Stanisław Koziej, były szef BBN. Odniósł się do słów prezydenta Ukrainy o możliwości przyznania członkostwa w NATO tej części Ukrainy, która jest pod jej kontrolą. Michał Przedlacki z "Superwizjera" stwierdził, że "to jest jedyna realna możliwość, żeby roztoczyć parasol bezpieczeństwa nad tymi terytoriami", jednak dodał, "nie wierzy, aby Zachód był w stanie to zapewnić Ukrainie".

"To jest ostatnia linia oporu politycznego Ukrainy w tej wojnie"

"To jest ostatnia linia oporu politycznego Ukrainy w tej wojnie"

Źródło:
PAP

Otwiera się nowy front walk na Bliskim Wschodzie. Potencjalnie bardzo zapalny, bo sytuację w rozbitej wojną Syrii cementowały do tej pory wpływy Rosji i Iranu. To dzięki ich pomocy przez lata u władzy utrzymywał się dyktator Baszar al-Asad. Ale w weekend rebelianci zaatakowali znienacka siły rządowe, zajęli Aleppo i część prowincji Hama. Czy to szczęśliwy scenariusz dla Syryjczyków?

Zaskakujący sukces rebeliantów. "Te siły mogą rozbić syryjską armię"

Zaskakujący sukces rebeliantów. "Te siły mogą rozbić syryjską armię"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Gruzini nie chcą oddać marzenia o Unii Europejskiej, nawet za cenę rewolucji. Piąty dzień na ulice Tbilisi i innych miast wylewają się tysiące ludzi, a rządząca partia zasłania się mundurowymi. Brutalne starcia przypominają protesty po wyborach na Białorusi. Ale w Gruzji żywe jest inne porównanie. I protestujący, i władza odwołują się do dekady historii Ukrainy - Gruzini mówią o Majdanie, a rząd straszy rosyjską agresją.

"Należymy do Europy i to nasze bardzo podstawowe żądanie"

"Należymy do Europy i to nasze bardzo podstawowe żądanie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS