Szczecin: mężczyzna zabił dwie osoby, a potem siebie
Jarosław Kostkowski/Fakty TVN
Wszystko zaczęło się w czwartek, dokładnie o 17:50, gdy policjanci w Szczecinie odebrali telefon. Kobieta ścigana przez mężczyznę błaga o pomoc. Wielu świadków słyszy w tym czasie strzały. Gdy na miejscu pojawiają się antyterroryści, napastnik barykaduje się w jednym z mieszkań. W końcu popełnia samobójstwo. Jak się potem okaże, wcześniej zabił dwie osoby.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN