Spore wyzwania przed nowym rządem. "Projekt budżetu na przyszły rok budzi wiele niepokojów"

Źródło:
Fakty TVN
Przed nowym rządem spore wyzwania. "Projekt budżetu na przyszły rok budzi wiele niepokojów"
Przed nowym rządem spore wyzwania. "Projekt budżetu na przyszły rok budzi wiele niepokojów"
Paweł Płuska/Fakty TVN
Przed nowym rządem spore wyzwania. "Projekt budżetu na przyszły rok budzi wiele niepokojów"Paweł Płuska/Fakty TVN

Wśród pilnych i bardzo pilnych spraw dla nowego rządu jedna jest kluczowa: budżet na przyszły rok. To nie będzie prezent od PiS-u. Według ekspertów partia władzy wydawała poza budżetem miliardy. Część ukryła w specjalnych funduszach, a zadłużenie Polski to dwa biliony złotych.

Nie tylko z ust polityków dotychczasowej opozycji padają słowa, że ustępujący rząd zostawia w finansach państwa prawdziwe pole minowe. - Sam projekt budżetu na przyszły rok budzi wiele niepokojów, wzrost deficytu o 80 procent, dług publiczny uderzy w dwa biliony złotych, ale również niepokoi wykonanie budżetu za rok obecny - wskazuje Andrzej Domański z Koalicji Obywatelskiej.

Mateusz Morawiecki lubił się chwalić, że pieniądze na wszystkie wydatki socjalne, czeki, pochodzą z walki z mafią VAT-owską. Tyle że wpływy z VAT-u w tegorocznym budżecie mocno przeszacowano. Czekają nas albo cięcia wydatków, albo większy dług, a na pewno zmiana. - Wyniki wyborów dość jednoznacznie stanowią wezwanie do zakończenia takiej ery radosnego disco polo w polskiej ekonomii. Rzeczywiście kondycja polskiej gospodarki jest przynajmniej kiepska - ocenia prof. Aneta Zelek, ekonomistka z Zachodniopomorskiej Szkoły Biznesu w Szczecinie.

Politycy, którzy przejmą władzę, porównują to, co zostawia im obecny rząd, do stanu państwa sprzed ośmiu lat, gdy oni oddawali władzę. - PKB 3,9 procent, czyli dobra dynamika wzrostu gospodarczego. Oni oddają nam gospodarkę zero procent PKB. My im dawaliśmy po wyjściu z procedury nadmiernego deficytu stabilne finanse. Oni nam oddają natychmiast z deficytem, który przekracza wszelkie dopuszczalne normy - wskazuje Izabela Leszczyna, posłanka Koalicji Obywatelskiej.

GUS: inflacja we wrześniu wyniosła 8,2 procent rok do roku
GUS: inflacja we wrześniu wyniosła 8,2 procent rok do rokuJacek Tacik/Fakty TVN

Pytania o zamrożone ceny energii i gazu

Wyzwaniem jest to, jak w obecnej sytuacji walczyć z inflacją i recesją, w którą praktycznie wpadliśmy, jak wrócić na ścieżkę wzrostu gospodarczego i przede wszystkim: jak zapanować nad finansami państwa. - Do tej pory mieliśmy do czynienia z kreatywna księgowością w negatywnym tego słowa znaczeniu, zahaczającą wręcz o fałszowanie sprawozdań finansowych - ocenia prof. Marcin Kalinowski, ekonomista z Uniwersytetu WSB Merito.

Jak słyszymy, przyszłoroczny budżet zaplanowany przez PiS jest nierealny, masę wydatków ukryto poza nim, dług ma już przekraczać dwa biliony złotych. - Mamy tam ryzyko, że tam się może dziać coś, o czym nie wiemy: na przykład z tego, co słyszę, Polski Fundusz Rozwoju ma problemy ze zrolowaniem obligacji, czyli nie jest w stanie wyemitować kolejnych, żeby spłacić swoje stare zobowiązania i takich raf może być cała masa - wskazuje Ryszard Petru, poseł Trzeciej Drogi.

Kolejne rafy przygotowane przez odchodzących to nie tylko kolejny wzrost płacy minimalnej. W nowym roku pewnie przestanie obowiązywać niższy VAT na żywność. Co dalej z zamrożonymi cenami energii i gazu?

- Problem z decyzją w sprawie tego, czy ceny energii będą sztucznie zamrożone w przyszłym roku, spadnie prawdopodobnie na kolejny rząd, sformowany z partii opozycyjnych. To będzie trudna decyzja - ocenia Robert Tomaszewski, analityk ds. energetycznych, Polityka Insight.

Bez interwencji nasze rachunki mogłyby wzrosnąć o kilkadziesiąt procent. Paliwa już zaczynają drożeć, a to wszystko przełoży się na inflację.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Cztery lata temu wprowadzono podatek cukrowy, by wspierać prozdrowotne wybory konsumentów i motywować producentów do produkcji napojów niezawierających cukru. To miał być ważny front walki z plagą otyłości. Z tego podatku do NFZ trafiły ponad cztery miliardy złotych. A ile z tego poszło na program walki z otyłością? 1/40 tej sumy. Program właśnie zamknięto.

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Źródło:
"Fakty" TVN

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

Prezes NBP Adam Glapiński zarobił w zeszłym roku niemal 1,4 miliona złotych brutto. Najwyższe wynagrodzenie - ponad 270 tysięcy złotych - otrzymał w listopadzie. Wysokość zarobków dziwi ekspertów oraz polityków, ale za nie tych, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To są przestępcy, którzy byli prawomocnie skazani i dwukrotnie zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę - powiedział we wtorek w "Faktach po Faktach" wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, odnosząc się do polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którym europarlament uchylił immunitety. Zdaniem posła PiS Krzysztofa Ciecióry była to "decyzja polityczna". - Trzeba tych ludzi wsadzić do więzienia pod jakimkolwiek pretekstem - stwierdził.

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Źródło:
TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

Kolejni imigranci deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej" w Salwadorze. Amerykanie odesłali 17 mężczyzn, których oskarżają o przynależność do gangów. Problem w tym, że amerykańskie władze nie przedstawiają żadnych szczegółów dotyczących przestępstw, które mieliby popełnić deportowani. Do rygorystycznego więzienia trafił mężczyzna, który w Stanach Zjednoczonych przebywał legalnie i którego żona jest Amerykanką.

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS