Ponad 109 miliardów złotych na minusie. Czeka nas zaciskanie pasa?

20.08.2020 | Ponad 109 miliardów złotych na minusie. Czeka nas zaciskanie pasa?
20.08.2020 | Ponad 109 miliardów złotych na minusie. Czeka nas zaciskanie pasa?
Paweł Płuska | Fakty TVN
20.08.2020 | Ponad 109 miliardów złotych na minusie. Czeka nas zaciskanie pasa?Paweł Płuska | Fakty TVN

Po zrównoważonym budżecie nie ma śladu. Jest tylko ślad po epidemii. W czwartek rząd przyjął projekt nowelizacji budżetu na rok 2020, a w nim deficyt przekraczający 109 miliardów złotych. Przez koronawirusa wpływy spadły, a wydatki poszybowały w górę.

Przyjęty w czwartek przez rząd projekt nowelizacji budżetu przewiduje, że w 2020 roku deficyt budżetowy wyniesie ponad 109 miliardów złotych. Wcześniej planowano, że budżet będzie zrównoważony.

Dodatkowo przyjęło założenia dotyczące PKB i inflacji. Produkt krajowy brutto ma w tym roku spaść o 4,6 procent. Z kolei inflacja ma wynieść 3,3 procent.

- Nie możemy przekroczyć 109 miliardów złotych, ale to nie znaczy, że to będzie 109 miliardów - wyjaśnia minister finansów Tadeusz Kościński.

Tymczasem politycy opozycji twierdzą, że takie są skutki sytuacji, gdy wzrost opiera się na konsumpcji i transferach socjalnych, a nie inwestycjach. Przypominają również, że tegoroczny deficyt budżetowy to nie jest cały dług.

- Jak do 110 miliardów dodamy 134 miliardy obligacji wyemitowanych przez Polski Fundusz Rozwoju i przez Bank Gospodarstwa Krajowego to znaczy, że deficyt państwa w tym roku wniesie ponad 240 miliardów złotych - zwraca uwagę była wiceminister finansów, posłanka Koalicji Obywatelskiej Izabela Leszczyna.

Pojawiają się zatem pytania: czy zostaną podniesione podatki, wprowadzone nowe daniny, a przede wszystkim jak rząd zamierza zasypać ten gigantyczny dół finansowy?

Ministerstwo Finansów chce rozkręcić gospodarkę w taki sposób, by zwiększyć zarobki, co przyczyni się do zwiększenia konsumpcji. - Kupujemy więcej, zarabiamy więcej, więcej podatków płacimy i to nam pokryje z czasem ten deficyt - wyjaśnia mechanizm minister finansów.

Dane GUS

Ekonomiści w kwestii deficytu budżetowego są podzieleni. Część z nich przypomina, że za wcześnie na optymizm. Natomiast inni są zdania, że rząd w nowelizacji budżetu i tak przyjął mocno pesymistyczny scenariusz.

- Realizacja tego deficytu będzie prawdopodobnie mniejsza. Wydaje się, że tutaj Ministerstwo Finansów zagrało va banque, bo postawiło na dosyć niską prognozę PKB, bo mimo wszystko 4,6 procent jest niską prognozą - ocenia Piotr Bartkiewicz, ekonomista banku PEKAO S.A.

Z opublikowanych 14 sierpnia danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w drugim kwartale z powodu pandemii i czasowego zamrożenia wielu gałęzi gospodarki odnotowaliśmy załamanie PKB, w stosunku do pierwszego kwartału.

Jednak nowe dane Głównego Urzędu Statystycznego dotyczące produkcji przemysłowej dają nadzieję. Wynika z nich, że produkcja przemysłowa w lipcu wzrosła w ujęciu rocznym o 1,1 procenta, a w porównaniu z poprzednim miesiącem o 3,4 procenta.

Według części ekonomistów ta poprawa w produkcji i sprzedaży może być złudna. Pytanie tylko, czy to nie jest wyłącznie efekt tak zwanego odroczonego popytu i co z inflacją?

- Zakładamy wzrost wynagrodzeń w przedsiębiorstwach o 3 procent, a inflacja jest powyżej 3 procent - to znaczy, że będziemy zarabiali mniej, a to przełoży się na nasze zakupy i to będzie miało wpływ na dalsze osłabienie tempa wzrostu - uważa dr Edyta Wojtyla, prodziekan do spraw dydaktyki​​ Wydziału Finansów i Bankowości z Wyższej Szkoły Bankowości w Poznaniu.

Spośród wszystkich państw Unii Europejskiej w lipcu gorzej niż w Polsce, z punktu widzenia wzrostu cen, było tylko na Węgrzech - wynika z najnowszych danych Eurostatu.

Inflacja może być korzystna dla budżetu, bo dzięki niej rosną wpływy podatkowe, ale na dłuższą metę ma negatywny wpływ.

Autor: Paweł Płuska / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Cały świat patrzy w tej sprawie na przykład Australii, bo wpływ mediów społecznościowych na rozwój młodego człowieka jest ewidentny, ale nadal pozostaje nie do końca zbadany. Australijski parlament będzie rozpatrywał pionierski projekt prawa, zabraniającego dzieciom poniżej 16. roku życia logowania się na portale społecznościowe. Za egzekwowanie zakazu odpowiedzialne będą same platformy społecznościowe, które będą musiały liczyć się z wysokimi karami, jeżeli nie wprowadzą właściwych procedur, utrudniających korzystanie z ich produktów małoletnim.

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i jego byłego ministra obrony Joawa Galanta. Trybunał chce ich sądzić między innymi za używanie głodu jako broni w walce z Hamasem. Izrael po tym, jak rozpoczął operację odwetową, zamknął Palestyńczyków w Strefie Gazy i utrudniał dostęp do pomocy humanitarnej. Oddzielny nakaz aresztowania został wydany za przywódcą Hamasu Mohammedem Deifą. Ściganych za zbrodnie przeciwko ludzkości miało być w sumie trzech architektów zamachu z 7 pazdziernika, ale dwóch już nie żyje. Komentarz władz Izraela jest krótki: nakaz aresztowania to antysemityzm.

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS