"Te gazety staną się tubą propagandową władzy"

01.05.2021 | "Te gazety staną się tubą propagandową władzy"
01.05.2021 | "Te gazety staną się tubą propagandową władzy"
Arleta Zalewska | Fakty TVN
01.05.2021 | "Te gazety staną się tubą propagandową władzy"Arleta Zalewska | Fakty TVN

W redakcjach należących do Polska Press zaczęły się czystki. Pracę stracili redaktorzy naczelni trzech dzienników: "Dziennika Zachodniego", "Gazety Krakowskiej" oraz "Nowin". "Politycznym czynownikom uschną kiedyś ręce za to, co zrobili i robią z mediami w PL" - stwierdził na portalu społecznościowym Marcin Zasada, dziennikarz "Dziennika Zachodniego". W kwietniu Sąd Okręgowy w Warszawie wstrzymał transakcję zakupu wydawnictwa Polska Press przez państwowy koncern Orlen.

- Jest to dla mnie decyzja niesłuszna, niesprawiedliwa. Nie chcę mówić, że również skandaliczna, bo to dramatyczne słowo - to reakcja Marcina Zasady, dziennikarza "Dziennika Zachodniego", na decyzję o zwolnieniu redaktora naczelnego gazety.

Marcin Zasada jako pierwszy w mediach społecznościowych poinformował, że jego szef - Marek Twaróg - straci stanowisko.

"Marek Twaróg, redaktor naczelny "Dziennika Zachodniego" został dziś zwolniony przez nowy funkcjonariat PP (Polska Press - przyp. red.). Marek Twaróg był najlepszym naczelnym DZ, a miałem ich w tej gazecie 5. Dodam tylko, że politycznym czynownikom uschną kiedyś ręce za to, co zrobili i robią z mediami w PL" - brzmi treść wpisu Marcina Zasady.

- Trudno inaczej odbierać tę decyzję, niż jako próbę określonego ustawienia tej gazety w obecnych, obowiązujących realiach politycznych - dodaje Zasada.

Wpis Marcina ZasadyTwitter/@ZasadaMarcin

Tuba propagandowa władzy

Decyzje redaktorowi naczelnemu "Dziennika Zachodniego" przekazały nowe władze Polska Press. Władze wybrane po tym, jak regionalne gazety i portale - w tym "Dziennik Zachodni" - przejął państwowy Orlen, kierowany przez związanego z PiS-em Daniela Obajtka.

Sam Daniel Obajtek jeszcze w połowie kwietnia przekonywał, że nie są planowane zwolnienia wśród pracowników Polska Press.

W czwartek swoich dotychczasowych redaktorów naczelnych straciły aż trzy redakcje. Poza "Dziennikiem Zachodnim" zmiany dotyczą "Gazety Krakowskiej" i "Gazety Codziennej Nowiny".

- Zmieni się rzecz podstawowa. To znaczy, znikną teksty krytyczne wobec władzy. - mówi Jerzy Jurecki, dziennikarz "Tygodnika Podhalańskiego". - Te gazety staną się tak naprawdę tubą propagandową władzy. Nie mam żadnych wątpliwości. Nie miało być czystek, te czystki się zaczęły - dodaje.

Marek Twaróg jako redaktor naczelny wielokrotnie - i to już po wejściu do Polska Press ludzi przychylnych PiS-owi - publikował w gazecie teksty nie tylko kontrolujące i krytykujące rząd, ale i prezesa Orlenu. Autorem tych dotyczących majątku Daniela Obajtka był między innymi Marcin Zasada.

- Jeśli stała za tym polityka, no to każdemu, kto pojmuje media jako sferę, która musi pozostać niezależna od władzy, nie sposób się takiej decyzji podporządkować - mówi Zasada.

Sieć lokalnych mediów

"Dziennik Zachodni" był jedną z redakcji, która dołączyła do niespotykanego dotąd w mediach na taką skalę protestu pod hasłem "Media bez wyboru". Gazeta na swojej pierwszej stronie zamieściła list otwarty, w którym największe redakcje w Polsce sprzeciwiały się planom nałożenia przez rząd PiS dodatkowej daniny na media.

Za nazwą "Polska Press" kryją się lokalne media - gazety i portale internetowe - które bardzo często są dla mieszkańców tych regionów jedynym źródłem informacji o nadużyciach, błędach czy wręcz aferach związanych z władzą. Każdą władzą.

- Polska Press w sumie razem dociera do największej grupy Polaków - mówi Bartosz Węglarczyk, redaktor naczelny portalu Onet. - (Odbiorcy - przyp. red.) będą tracić dokładnie to samo, co tracą w każdym medium, które przechodzi na jedną stronę sporu politycznego. Tracą pewność, że ktoś w ich imieniu kontroluje władzę, jakakolwiek ta władza jest - dodaje Węglarczyk.

Zmiany w redakcjach Polska Press zachodzą niezależnie od decyzji Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumenta, który 8 kwietnia wstrzymał na wniosek RPO wykonanie decyzji Prezesa UOKiK wyrażającej zgodę na dokonanie koncentracji polegającej na przejęciu przez PKN Orlen kontroli nad Polska Press.

Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Jak wyglądają przygotowania na możliwe czarne scenariusze? W ciągu 27 lat od tak zwanej powodzi tysiąclecia na instalacje przeciwpowodziowe wydaliśmy 22 miliardy złotych. Czy to wystarczy, by mieć pewność, że lekcja została odrobiona?

W 1997 r. wystąpiła powódź tysiąclecia. Czy do wielkiej wody jesteśmy przygotowani lepiej niż wtedy?

W 1997 r. wystąpiła powódź tysiąclecia. Czy do wielkiej wody jesteśmy przygotowani lepiej niż wtedy?

Źródło:
Fakty TVN

Do długiej listy skutków pandemii COVID-19 amerykańscy naukowcy dopisują kolejny punkt. Lockdown uderzył w mózgi nastolatków. Izolacja społeczna przyspieszyła ich starzenie się mniej więcej o cztery lata. Jest też dobra wiadomość - te zmiany nie są nieodwracalne.

Izolacja w czasie pandemii przyspieszyła starzenie się mózgów nastolatków - tak twierdzą naukowcy

Izolacja w czasie pandemii przyspieszyła starzenie się mózgów nastolatków - tak twierdzą naukowcy

Źródło:
Fakty TVN

Czyszczenie studzienek, sprawdzanie wałów przeciwpowodziowych i zabezpieczanie posesji workami z piaskiem - tam, gdzie istnieje ryzyko wylania wody z koryt rzek. Opróżnianie parkingów i przenoszenie sprzętu na wyższe piętra. Między innymi tak na prognozowane potężne opady deszczu przygotowują się mieszkańcy terenów zagrożonymi podtopieniami.

W wielu miejscach w Polsce trwają przygotowania na podtopienia z powodu nadchodzących ulew

W wielu miejscach w Polsce trwają przygotowania na podtopienia z powodu nadchodzących ulew

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Do Polski nadciągają potężne ulewy. Najgorzej będzie na południu i południowym zachodzie kraju, gdzie w ciągu trzech dni może spaść tyle deszczu, ile pada zwykle przez pół roku. Dolny Śląsk i jego stolica szykuje się na najgorsze. To może nie być powtórka z 1997 roku, ale i na taki scenariusz służby są gotowe. Czyszczone są studzienki kanalizacyjne, udrażniane rury spustowe. Zlewnia Odry jest gotowa do przyjęcia nadmiaru wody.

Dolny Śląsk szykuje się na najgorsze. "Prognozowana ilość opadów jest niepokojąca"

Dolny Śląsk szykuje się na najgorsze. "Prognozowana ilość opadów jest niepokojąca"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Wzięliśmy pod uwagę te doświadczenia z poprzednich lat. Mamy zbiorniki przeciwpowodziowe, mamy zupełnie inaczej funkcjonujące zarządzanie kryzysowe i oczywiście też służby, które są przygotowane w zupełnie inny sposób - mówił w "Faktach po Faktach" wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń (PO). Uspokajał, że jego zdaniem w województwie nie dojdzie do takich podtopień, jakie miały miejsce podczas dramatycznej "powodzi tysiąclecia".

Co czeka Kotlinę Kłodzką? "Nie wolno ani lekceważyć alarmów, ani też wpadać w panikę"

Co czeka Kotlinę Kłodzką? "Nie wolno ani lekceważyć alarmów, ani też wpadać w panikę"

Źródło:
TVN24

Prezydent, nie zgadzając się na nominację ambasadorską Bogdana Klicha, "osłabia polską dyplomację, instrumenty realizacji polskiej polityki zagranicznej" - ocenił w "Faktach po Faktach" były szef MSZ w rządzie PiS Jacek Czaputowicz. - Uważam, że prezydent działa na szkodę swojego obozu politycznego, a nie tylko na szkodę interesów Polski - dodał były minister.

Spór o ambasadorów. Prezydent "osłabia polską dyplomację"

Spór o ambasadorów. Prezydent "osłabia polską dyplomację"

Źródło:
TVN24

Najpierw jego potencjalny zastępca obrażał niezamężne kobiety, nazywając je bezdzietnymi kociarami, teraz on sam straszy mieszkańców Ohio przed migrantami, którzy jedzą koty. Jak to się stało, że w kampanii republikanów politycy sięgają po hejt i fake newsy rodem ze skrajnie prawicowych niszowych otchłani internetu? W grze o stawkę, jaką jest prezydentura, nic nie jest przypadkowe. To nie algorytmy podsuwają Donaldowi Trumpowi teorie spiskowe, tylko ludzie w jego otoczeniu. Jedną z tych osób jest Laura Loomer.

Jedzenie kotów i psów w Ohio, bezdzietne kociary - skąd republikanie czerpią inspiracje na fake newsy i hejt?

Jedzenie kotów i psów w Ohio, bezdzietne kociary - skąd republikanie czerpią inspiracje na fake newsy i hejt?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Tablet zamiast zeszytu, rysik zamiast ołówka - to się nie sprawdza. Tak twierdzą fińscy nauczyciele i odrzucają cyfrowe pomoce naukowe na lekcjach, bo rozpraszają uczniów i obniżają poziom nauczania. Fińska szkoła od lat jest wzorem. To, że pozbywa się ekranów, nie znaczy, że wraca do korzeni. Choć forma nauczania będzie znów tradycyjna, treść pozostaje supernowoczesna. Fińscy uczniowie regularnie uczęszczają choćby na zajęcia z robotyki.

Fińska szkoła w dobie cyfrowej edukacji stawia na analogowe rozwiązania

Fińska szkoła w dobie cyfrowej edukacji stawia na analogowe rozwiązania

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wszyscy podróżni, od których nie wymagana jest wiza, aby móc podróżować do Wielkiej Brytanii, będą musieli posiadać Elektroniczną Autoryzację Podróży. To oznacza, że będą musieli uzyskać pozwolenie na podróż. Opłata za złożenie wniosku ma wynieść 10 funtów, a sama procedura - jak zapewniają brytyjskie władze - ma być łatwa. Przepisy wejdą w życie wiosną przyszłego roku.

Nadchodzą zmiany w podróżach do Wielkiej Brytanii. Na czym będą polegać?

Nadchodzą zmiany w podróżach do Wielkiej Brytanii. Na czym będą polegać?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS