Problem z pijanymi kierowcami na polskich drogach nie znika. "Wszyscy musimy się zaangażować, aby tę patologię wyeliminować"

Źródło:
Fakty TVN
Problem z pijanymi kierowcami na polskich drogach nie znika. "Wszyscy musimy się zaangażować, aby tę patologię wyeliminować"
Problem z pijanymi kierowcami na polskich drogach nie znika. "Wszyscy musimy się zaangażować, aby tę patologię wyeliminować"
Jarosław Kostkowski/Fakty TVN
Problem z pijanymi kierowcami na polskich drogach nie znika. "Wszyscy musimy się zaangażować, aby tę patologię wyeliminować"Jarosław Kostkowski/Fakty TVN

Według danych policji i Głównego Urzędu Statystycznego, w województwach kujawsko-pomorskim, dolnośląskim i świętokrzyskim statystycznie najczęściej w 2023 roku można było spotkać na drodze kierowcę po alkoholu. To wciąż w Polsce plaga. Receptą miała być konfiskata aut, ale nowe przepisy będą poprawiane.

Desperacka ucieczka, bo w żyłach kierowcy płynął też alkohol. Dwa i pół promila. Wcześniej pewnie też tak jeździł. - Kierowcy, którym się udaje przejechać na podwójnym gazie, jakby stają się bardziej bezczelni i powtarzają to zachowanie - komentuje Małgorzata Rawsla-Zajdel, psycholożka transportu. Takiego kierującego najczęściej można było spotkać na drogach w Kujawsko-Pomorskiem, na Dolnym Śląsku i w Świętokrzyskiem. Aż 35 na dziesięć tysięcy mieszkańców. Drugi biegun to Małopolska i Podkarpacie - tam dwa razy mniej. Tam, gdzie niechlubne rekordy, policja chwali się skutecznością i kontrolami na potęgę.

- Liczba tych kierowców też świadczy o tym, jaka jest skala tego problemu i jak wszyscy musimy się po prostu w to zaangażować, aby tę patologię wyeliminować z naszych dróg - mówi podkomisarz Przemysław Ratajczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Konsekwencje to wypadki. I choć w 2023 roku było ich o osiem punktów procentowych mniej niż w 2022 roku, to kierujący pod wpływem zabili aż 212 osób. Batem na pijanych kierowców miała być konfiskata aut. Średnio wyszło.

ZOBACZ TEŻ: Nastolatkowie powiedzieli pijanemu kierowcy, że ma otwarty wlew do paliwa i wyjęli kluczyki ze stacyjki

- Ostrzeżenia, że będzie ostrzej, że będą zabierane pojazdy, nie poskutkowały w żaden sposób. Wciąż pojawiają się kierowcy, którzy wsiadają za kierownicę, mając ponad 1,5 promila w wydychanym powietrzu - mówi nadkomisarz Tomasz Bratek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. - My na Śląsku zatrzymujemy średnio około 30 kierujących nietrzeźwych każdego dnia - dodaje.

Samochody nie będą konfiskowane z automatu. "To nie jest żadne puszczanie oka w stronę pijanych kierowców"

Od połowy marca na policyjne parkingi trafiło prawie 800 skonfiskowanych aut. Te przepisy mają się teraz zmienić. - To nie jest żadne puszczanie oka w stronę pijanych kierowców, wycofywanie się z konfiskaty, wywieszanie białej flagi. Jest to krok w kierunku transparentności i uczciwości - zapowiada Marek Konkolewski, ekspert do spraw bezpieczeństwa ruchu drogowego. Najważniejsze zmiany to odejście od konfiskaty aut z automatu. O tym decydować będzie sąd, który w zamian może też orzec do 100 tysięcy złotych nawiązki. Po konsultacjach i decyzji parlamentu zmiany są możliwe jeszcze w tym roku.

ZOBACZ TEŻ: Wsiadł za kierownicę mimo sądowego zakazu. Miał ponad trzy promile

Pijany 27-letni kierowca wjechał w rodzinę z 4-letnim dzieckiem. Cudem nie skończyło się to tragedią
Pijany 27-letni kierowca wjechał w rodzinę z 4-letnim dzieckiem. Cudem nie skończyło się to tragediąJan Błaszkowski/Fakty TVN

- Środek ciężkości co do decyzyjności został przesunięty i obarczono tym sądy. Wierzę w mądrość sądów, że nie wycofają się z tej konsekwencji - komentuje zapowiadane zmiany Mariusz Sztal, ekspert do spraw bezpieczeństwa ruchu drogowego. - W krajach Europy Zachodniej są przypadki konfiskaty samochodu, ale nigdy obligatoryjnie. Zawsze jest to wyrok sądu, co jest zgodne w ogóle z prawami człowieka. Nie można człowieka od razu, natychmiast "siekierą", tak jak kiedyś w Rzymie za kradzież bochenka chleba odcinano dłoń tę, która kradła - mówi Stefan Rzońca, instruktor nauki jazdy.

Nie brak jednak głosów, że wrócą stare nawyki

- Celem tych przepisów było wywołanie tak zwanego efektu mrożącego. Część kierowców może poczuć się znów zbyt pewnie i próbować wsiąść za kierownicę, nawet po spożyciu alkoholu - zwraca uwagę Mikołaj Krupiński z Instytutu Transportu Samochodowego. Policja ostrzega jednak, że jej sito jest coraz gęstsze. - Każda kontrola drogowa zaczyna się od przeprowadzenia stanu trzeźwości kierującego - przypomina komisarz Antoni Rzeczkowski z Komendy Głównej Policji.

Za jazdę po pijanemu grozi też do dwóch lat więzienia. I to ma się nie zmienić.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Cała Polska była wstrząśnięta, gdy rok temu dowiedzieliśmy się o śmierci ośmioletniego Kamila. Ojczym go katował i oblewał wrzątkiem. Przyjęto specjalne prawo, które miało pomóc w tym, by nigdy więcej nie wydarzył się taki dramat. Czy to się udało?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Źródło:
Fakty TVN

Majówka to czas nie tylko odpoczynku, ale też ciężkiej pracy. Zwłaszcza w ogrodach i na działkach. Schylona sylwetka i intensywne, powtarzalne ruchy mogą prowadzić do kontuzji. Jak działkowcy i ogrodnicy mogą uchronić się na przykład przed syndromem łokcia tenisisty?

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Źródło:
Fakty TVN

Półmetek majówki - kto chciał, kto mógł - ten zafundował sobie przedwakacyjny urlop, bo wolnych dni się nazbierało. Słoneczna pogoda i wiosenna aura przyciągnęły tłumy do Zakopanego. Duże obłożenie jest także nad morzem, ale i w większych miastach nie brakuje atrakcji.

Jak Polacy spędzają majówkę? Jedni stawiają na odpoczynek od zgiełku miasta, inni wybierają city break

Jak Polacy spędzają majówkę? Jedni stawiają na odpoczynek od zgiełku miasta, inni wybierają city break

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Polsce wciąż widoczny trend na zaciąganie kredytów. Bierzemy ich więcej, ponieważ więcej zarabiamy i rośnie nasza kredytowa zdolność. Wciąż jednak zdarza się, że oprocentowanie pożyczki okazuje się zabójcze, a spłata raty co najmniej problematyczna.

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Myśmy w 1981 roku oczywiście marzyli o wolnej Polsce, nic więcej. Chociaż było oczywiste, że dla środowiska "Solidarności" najważniejsze jest uczestniczenie, takie czynne, cywilizacyjne w strukturach Zachodu - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Buzek, były premier, eurodeputowany PO, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego w 20. rocznicę akcesji Polski do Unii Europejskiej.

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Źródło:
TVN24

Prezydent stara się skupić na sobie uwagę, zaistnieć w jakiś sposób w debacie - tak o postawie Andrzeja Dudy w stosunku do rządu mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Została też zapytana o to, czy w przyszłorocznych wyborach prezydenckich Lewica wystawi kobietę jako kandydatkę. Powiedziała też kiedy zapadnie decyzja w tej sprawie.

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Źródło:
TVN24

Urazy mózgu są często ignorowane przez sportowców, nawet tych profesjonalnych. Jednak mogą mieć one poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i nie chodzi tylko o dotkliwe wstrząśnienie mózgu. Groźne mogą być również mikrourazy. Naukowcy i lekarze przyglądają im się z coraz większą uwagą.

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS