Karuzela nazwisk i nieustanny casting - prezes PiS ciągle szuka kandydata na prezydenta, który, jak pamiętamy, ma być młody, wysoki, okazały, obyty i znać języki. Ma być też lojalny, tak jak Mariusz Błaszczak. - Błaszczak jest lojalny, ale nie idealny - przekonuje Jacek Sasin. Kandydaci przychodzą i wychodzą, a prezes kalkuluje.
Jarosław Kaczynski miał ostatnio wymienić Tobiasza Bocheńskiego w nieoficjalnych rozmowach jako jednego z faworytów do bycia kandydatem PiS w wyborach prezydenckich. - Jest kilka osób, które są rozważane w tym momencie, i ta pula już się znacząco zmniejszyła - mówi eurodeputowany PiS Tobiasz Bocheński.
- To wszystko wyjaśni się już niedługo - komentuje poseł PiS Mariusz Błaszczak.
Mariusz Błaszczak to kolejny polityk, którego niektórzy posłowie PiS ostatnio chętnie wskazywali. - Jest kilku świetnych kandydatów, na przykład Mariusz Błaszczak - przyznaje poseł Andrzej Śliwka. - Mariusz Błaszczak jest w porządku, to jest porządny człowiek - wtóruje poseł Wojciech Szarama. - Mariusz Błaszczak albo pani premier Beata Szydło - ocenia poseł Bartłomiej Wróblewski. - Biorąc całokształt spraw, najbardziej na tę funkcję pasują - dodaje.
Wciąż w grze mają być też poseł Zbigniew Bogucki i prezes Instytutu Pamięci Narodowej Karol Nawrocki.
Spory w PiS przed kongresem
Co w kontekście tych deklaracji ważne, wybór kandydata na prezydenta to przede wszystkim czas wewnętrznych sporów różnych grup w Prawie i Sprawiedliwości przed kongresem. Każda z frakcji próbuje przy okazji promować i utrzymywać w politycznej grze nazwisko swojego faworyta. Wielu jednak podkreśla, że ta publiczna dyskusja to też forma kampanii.
CZYTAJ TAKŻE: Kalisz: Mamy pat w PKW. Oznacza to, że PiS będzie otrzymywał subwencję do czasu wyroku SN
Ostateczną decyzję i tak podejmie Jarosław Kaczyński. - To będzie osoba, która ma szansę wygranej w drugiej turze wyborów prezydenckich, tym się kierujemy - przyznaje Mariusz Błaszczak. - Nieważne są nasze ambicje, nasze przekonania, marzenia.
Na temat kandydatury Mariusza Błaszczaka wypowiedział się też Jacek Sasin. - Jeśli przyjmujemy koncepcję kandydata, który jest raczej nową twarzą, prezentuje pewną świeżość, nowe otwarcie, to oczywiście Mariusz Błaszczak nie jest w tym przypadku idealnym kandydatem, on reprezentuje inny typ kandydata - mówi poseł Sasin.
Co jest ważne dla Jarosława Kaczyńskiego?
Jak mówią nam nieoficjalnie politycy PiS, kluczowe dla Jarosława Kaczyńskiego jest, by ich kandydat nie reprezentował tylko jednej frakcji, by gwarantował wejście do drugiej tury, a potem osiągnął możliwie dobry wynik oraz by - niezależnie od tego, jak dużą popularność w kampanii zyska - nawet po wygranej w wyborach pozostał lojalny wobec Kaczyńskiego.
- Myślę, że dla każdego polityka, gdyby otrzymał taką propozycję, byłoby to gigantycznym zaszczytem - mówi Marcin Przydacz, poseł Prawa i Sprawiedliwości i były minister w Kancelarii Prezydenta RP.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24