Premier chwali się, ile pieniędzy wydano na ochronę zdrowia, ale na prowincji brakuje kontraktów z NFZ

Źródło:
Fakty TVN
Premier chwali się, ile pieniędzy wydano na ochronę zdrowia, ale na prowincji brakuje kontraktów z NFZ
Premier chwali się, ile pieniędzy wydano na ochronę zdrowia, ale na prowincji brakuje kontraktów z NFZ
Marek Nowicki/Fakty TVN
Premier chwali się, ile pieniędzy wydano na ochronę zdrowia, ale na prowincji brakuje kontraktów z NFZMarek Nowicki/Fakty TVN

Pan Roman ma szczęście - żyje, choć miał zawał. Uratowali go lekarze ze szpitala w Gorzowie Wielkopolskim. Według NFZ pan Roman z tym zawałem powinien trafić do Nowej Soli albo do Szczecina, ewentualnie do Poznania. W Gorzowie na takich pacjentów jak Pan Roman nie ma trzech milionów złotych.

Premier Mateusz Morawiecki we wtorek w Pałacu Prezydenckim uroczyście podsumował finansowo dwie kadencje rządów PiS-u w ochronie zdrowia. - W momencie, w którym przejmowaliśmy stery kraju w 2015 roku, łączne wydatki na ochronę zdrowia to było 77 miliardów mniej więcej. W tym roku, po 8 latach, to ponad 160 miliardów - podkreślił premier. To bardzo dużo pieniędzy. Z zainteresowaniem tych podsumowań wysłuchali pacjenci i lekarze z Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wielkopolskim. Narodowy Fundusz Zdrowia nie ma skromnych trzech milionów złotych, żeby zapłacić za leczenie między innymi Walentego Choroszyńskiego, który do szpitala trafił z podejrzeniem zawału. - Ja miałem szczęście duże, że tak szybko zostałem załatwiony, bo nie wiem, czy do dzisiaj bym jeszcze żył - jest zdania pan Walenty.

Fatalne dane NFZ na temat znieczuleń podczas porodów
Fatalne dane NFZ na temat znieczuleń podczas porodówKatarzyna Górniak/Fakty TVN

Optymizm premiera

NFZ nie płaci za niego i innych zawałowców z Gorzowa, bo uważa, że powinni być oni wożeni do innych miast. "Najbliżej Gorzowa Wielkopolskiego oddziały kardiochirurgiczne (z umową z NFZ) są zlokalizowane w Nowej Soli, Szczecinie, Poznaniu: - przekazało NFZ. Z Gorzowa do Szczecina, Nowej Soli albo Poznania jest kolejno ponad sto, sto trzydzieści i sto sześćdziesiąt kilometrów. To w godzinach szczytu ponad godzina, a w przypadku Poznania ponad półtorej godziny jazdy. Roman Wyszowski, który mieszka w Gorzowie, nawet nie zauważył, że przeszedł zawał. Do miejscowego szpitala trafił, kiedy było już prawie za późno. - Ja tu trafiłem na ostatnią chwilę, jakby mieli gdzieś mnie tam wozić po innych miastach, to nie wiem, czy bym przeżył - przyznaje pan Roman.

- Wykonaliśmy 51 zabiegów. Tylu osobom uratowaliśmy życie. Nasz zespół uratował życie. Następnie nie doczekaliśmy się rozliczenia nawet w trybie ratowania życia, co jest obowiązkiem NFZ - alarmuje Robert Surowiec, wiceprezes Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wielkopolskim. Rząd PiS-u nie zreformował skutecznie systemu szpitalnictwa. Dlatego dokłada do nieefektywnego systemu coraz więcej pieniędzy, a tych - jak widać na przykładzie pacjentów z Gorzowa - ciągle brakuje.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Niewiele ponad rok temu dołączyli do NATO, a teraz są gospodarzami wielkich manewrów Sojuszu, które odbywają się na poligonie zaledwie 100 kilometrów od granicy z Rosją. Żołnierze z 28 krajów ćwiczą obronę wschodniej flanki NATO - nasi wojskowi, oczywiście, też tam są.

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Źródło:
Fakty TVN

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Fair play obowiązuje nie tylko na boisku - upominają się piłkarki, oburzone tym, że najważniejszy dla nich turniej sportowy będzie sponsorowany przez Arabię Saudyjską, królestwo, które petrodolarami próbuje wymazać łamanie praw człowieka. Te petrodolary sponsorują ostatnio wiele federacji sportowych - od tenisa po Formułę 1 - a za dziesięć lat to właśnie państwo Saudów ma zorganizować mundial. Głównie dlatego, że innych chętnych nie ma.

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wojna w Ukrainie trwa już tysiąc dni. To tysiąc dni cierpienia, walki o przetrwanie i ukrywania się w piwnicach. Według UNICEF-u od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci. W Charkowie edukacja zeszła do podziemia.

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS