Czy osoby LGBT+ mają w Polsce równe prawa? Sondaż dla "Faktów" TVN i TVN24

26.06.2021 | Czy osoby LGBT+ mają w Polsce równe prawa? Sondaż dla "Faktów" TVN i TVN24
26.06.2021 | Czy osoby LGBT+ mają w Polsce równe prawa? Sondaż dla "Faktów" TVN i TVN24
Katarzyna Górniak | Fakty TVN
26.06.2021 | Czy osoby LGBT+ mają w Polsce równe prawa? Sondaż dla "Faktów" TVN i TVN24Katarzyna Górniak | Fakty TVN

53 procent respondentów uważa, że osoby homoseksualne, biseksualne i transpłciowe nie mają w Polsce równych praw z osobami heteroseksualnym - wynika z najnowszego sondażu Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24. Przeciwnego zdanie jest w sumie 35 procent ankietowanych.

W badaniu telefonicznym przeprowadzonym przez Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24 ankietowanym zadano następujące pytanie: "Czy uważa Pan(i), że osoby homoseksualne, biseksualne i transpłciowe, czyli społeczność określana skrótem LGBT, mają w Polsce równe prawa z osobami heteroseksualnymi?".

25 procent ankietowanych odpowiedziało, że "zdecydowanie nie", a 28 procent, że "raczej nie". Daje to w sumie 53 procent respondentów.

Odpowiedź "raczej tak" wybrało 17 procent ankietowanych, a "zdecydowanie tak" - 18 procent. W sumie 35 procent respondentów uważa, że osoby homoseksualne, biseksualne i transpłciowe, czyli społeczność określana skrótem LGBT, mają w Polsce równe prawa z osobami heteroseksualnym.

Opcję "nie wiem/trudno powiedzieć" wskazało 12 procent pytanych.

Zobacz więcej sondaży dla "Faktów" TVN i TVN24

Sondaż telefoniczny został zrealizowany przez Kantar w dniach 24-25 czerwca 2021 roku na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1001 osób powyżej 18. roku życia.

Pytania o plany rządu

Kwestia prawa osób LGBT+ to częsty temat dyskusji politycznych w Polsce.

W tym tygodniu posłowie opozycji złożyli wniosek o odwołanie Przemysława Czarnka ze stanowiska ministra i nauki za jego kontrowersyjne wypowiedzi o osobach LGBT, homoseksualizmie i o uczestnikach parady równości.

Z kolei w piątek wiceminister sprawiedliwości Michał Woś został zapytany w "Faktach po Faktach", czy według niego w Polsce powinno się zakazać "propagowania homoseksualizmu", jak zrobiono to na Węgrzech. W odpowiedzi Woś zaczął mówić o zakazie zmiany płci oraz o zakazie "działań promocyjnych, propagandowych środowisk LGBT", nad którymi pracować ma minister Michał Wójcik.

Zapytany o to minister Wójcik zaprzecza. - Nie jest dobre dla wychowania dziecka to, żeby wprowadzać do szkół ideologię LGBT. Może chciałby tego pan Trzaskowski, może pan Budka bardzo chcieliby takich rzeczy i podpisują się pod tym. My się pod tym absolutnie nie podpisujemy. Szkoła nie jest miejscem na tego typu rzeczy, natomiast ja nie prowadzę żadnych prac w tym zakresie - powiedział.

Dodał, że "jeżeli chodzi o zmianę płci, to w Polsce jest jednoznaczna regulacja w tym zakresie"

Michał Wójcik podkreślił, że w tej chwili pracuje nad dwiema sprawami. Chodzi o zakaz adopcji dzieci przez pary homoseksualnie oraz kwestie języka neutralnego płciowo. - Chodzi o to mianowicie, żeby nikt nie zastępował w przestrzeni publicznej słowa "mama" i "tata" słowami na przykład "rodzic numer jeden", "rodzic numer dwa" - wyjaśnił.

"Szlak węgierski"?

- Mam wrażenie, że Polski rząd idzie dokładnie szlakiem, który wyznacza rząd węgierski - komentuje słowa Michała Wosia Katarzyna Lubnauer z Koalicji Obywatelskiej.

Jej słowa nawiązują do przyjętej 15 czerwca na Węgrzech ustawy, w której znalazł się zakaz pokazywania nieletnim materiałów na temat korekty płci i orientacji homoseksualnej w szkołach, reklamach i mediach.

Nowe węgierskie przepisy wywołały burzę na szczycie przywódców unijnych, którzy po dyskusji za zamkniętymi drzwiami przyznali, że tak ostrego starcia na tej sali dawno nie było.

Komisja Europejska mówi o krokach prawnych wobec Węgier, a Viktor Orban odpowiada słowami łudząco przypominającymi to, co słychać teraz w Polsce.

- W tym prawie nie chodzi o osoby homoseksualne. W tym prawie chodzi o to, by rodzice mogli decydować, jakiej edukacji seksualnej chcą dla swoich dzieci - zapewnia szef węgierskiego rządu.

W obronie Węgier na unijnym szczycie stanęły Słowenia i Polska.

Autor: Katarzyna Górniak, kkow/dln / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Cztery lata temu wprowadzono podatek cukrowy, by wspierać prozdrowotne wybory konsumentów i motywować producentów do produkcji napojów niezawierających cukru. To miał być ważny front walki z plagą otyłości. Z tego podatku do NFZ trafiły ponad cztery miliardy złotych. A ile z tego poszło na program walki z otyłością? 1/40 tej sumy. Program właśnie zamknięto.

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Źródło:
"Fakty" TVN

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

Prezes NBP Adam Glapiński zarobił w zeszłym roku niemal 1,4 miliona złotych brutto. Najwyższe wynagrodzenie - ponad 270 tysięcy złotych - otrzymał w listopadzie. Wysokość zarobków dziwi ekspertów oraz polityków, ale za nie tych, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To są przestępcy, którzy byli prawomocnie skazani i dwukrotnie zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę - powiedział we wtorek w "Faktach po Faktach" wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, odnosząc się do polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którym europarlament uchylił immunitety. Zdaniem posła PiS Krzysztofa Ciecióry była to "decyzja polityczna". - Trzeba tych ludzi wsadzić do więzienia pod jakimkolwiek pretekstem - stwierdził.

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Źródło:
TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

Kolejni imigranci deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej" w Salwadorze. Amerykanie odesłali 17 mężczyzn, których oskarżają o przynależność do gangów. Problem w tym, że amerykańskie władze nie przedstawiają żadnych szczegółów dotyczących przestępstw, które mieliby popełnić deportowani. Do rygorystycznego więzienia trafił mężczyzna, który w Stanach Zjednoczonych przebywał legalnie i którego żona jest Amerykanką.

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS