Kandydaci z rządu jeżdżą z kampanią po kraju. Czy wzięli urlopy?

13.05 | Kandydaci z rządu jeżdżą z kampanią po kraju. Czy wzięli urlopy?
13.05 | Kandydaci z rządu jeżdżą z kampanią po kraju. Czy wzięli urlopy?
Arleta Zalewska | Fakty TVN
13.05 | Kandydaci z rządu jeżdżą z kampanią po kraju. Czy wzięli urlopy?Arleta Zalewska | Fakty TVN

To jest już ostatnia prosta - tylko 13 dni zostało do wyborów do Parlamentu Europejskiego. Wśród kandydatów są ministrowie, wiceministrowie, wicemarszałek, posłowie i senatorowie. Miało być uczciwie. Mieli na czas kampanii wziąć urlopy i prowadzić ją wyłącznie za swoje pieniądze.

"Czy weźmie pan urlop na czas kampanii wyborczej" - takie pytanie zadaliśmy w poniedziałek politykom, który miejsce w rządowej ławie chcą zamienić na fotel w Parlamencie Europejskim.

- Cały czas biorę urlop, jak jestem podczas kampanii wyborczej - odpowiedział wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki. - Dzisiaj pracuję, a kolejne dni, to w zależności: jak będę w Sejmie podczas głosowania, to nie będę brał, jak będą spotkania (z wyborcami - przyp. red.), to oczywiście będę brał - dodał

- Zwróciłem się zgodnie z moimi wcześniejszymi zapowiedziami z pismem do pana premiera Mateusza Morawieckiego z prośbą o udzielenie mi urlopu - zapewnił minister spraw wewnętrznych Joachim Brudziński.

- We wszystkie dni, kiedy jestem w terenie, można sprawdzić, brałam urlop wypoczynkowy - uspokoiła minister bez teki Beata Kempa.

- Nie, nie planuję urlopu. Zorientowałem się w moim kalendarzu, że takiej potrzeby nie ma - stwierdził wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin.

Kwestia transportu

Sprawa urlopów tych polityków PiS-u, którzy są w rządzie, na ostatniej prostej kampanii wyborczej to coś więcej, niż tylko kwestia nieobecności w Warszawie. To przede wszystkim pytanie o wykorzystywanie przywilejów członka rządu w wyborczej walce. Mówiąc wprost - to pytanie o to, kto płaci za organizację przyjazdu kandydata na konferencję albo spotkanie z wyborcami: ministerstwo czy komitet wyborczy.

- Na wszystkie akcje kampanijne, gdzie będę występował w roli kandydata w tych wyborach do europarlamentu, będę poruszał się samochodem prywatnym - zapewnił minister Brudziński.

Tyle że jeszcze w niedzielę na regionalną konwencje PiS-u w Szczecinie minister przyjechał rządową kolumną z premierem.

- Powinien brać urlop bezpłatny, zawieszać swoją działalność na ten okres i nie pobierać pensji - uważa Robert Biedroń, lider Wiosny. Jego zdaniem te przywileje dają przewagę kandydatom-członkom rządu. - Wykorzystują do tego jeszcze wszystkie środki, mają samochody - wymienia.

Szef nie pozwala

Wiosna domaga się, by urlop dla każdego z kandydatów ministrów był obowiązkowy. To na razie plany, a tymczasem panuje kampanijna rzeczywistość.

- Chcę wziąć urlop. Minister mówił, żebym wsparł nasz przekaz na kongresie dotyczącym polityki energetycznej - wyznał wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski, który też kandyduje do PE.

Wiceminister energii każdy dzień urlopu ma ze swoim szefem Krzysztofem Tchórzewskim uzgadniać. Podobnie sytuacja wygląda z zastępcą ministra nauki i szkolnictwa wyższego Jarosława Gowina. Wiceminister Piotr Müller też kandyduje do PE.

- W dni, które poświęca kampanii, bierze urlop. No, ale ja nie mogłem się zgodzić, by wziął urlop na cały ten okres - powiedział wicepremier Jarosław Gowin.

Odłożona rekonstrukcja rządu

Łącznie w wyborach europejskich kandyduje aż piętnastu przedstawicieli rządu. Odpowiedzią PiS na ten szturm ich ministrów na Parlament Europejski miała być rekonstrukcja gabinetu, co na początku kwietnia zapowiedziała rzecznik PiS Beata Mazurek. - Mam informację, że jeszcze przed wyborami - mówiła. Dziś już wiadomo, że do zmian w fotelach ministrów dojdzie, ale dopiero po 26 maja.

Nowy plan w piątek zapowiedział premier Mateusz Morawiecki. - Pani minister Zalewska na przykład dzisiaj była nieobecna, bo jest zaangażowana już w inne swoje zadania kampanijne, podobnie inni ministrowie i wiceministrowie - powiedział.

Kodeks wyborczy ustanawia, że kandydat kampanię wyborczą może prowadzić wyłącznie za pieniądze swojego komitetu. Problemem, i to przy okazji każdej kampanii, jest jednak stwierdzenie, kiedy dane wydarzenie jest wyborcze, a kiedy jeszcze rządowe.

Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Według skazanego to miała być obrona konieczna. Arkadiusz D. twierdzi, że zabił nożem mężczyznę, bo myślał, że to włamywacz. Ofiara prawdopodobnie po prostu pomyliła drzwi mieszkania w kamienicy. Sąd Apelacyjny w Gdańsku uznał Arkadiusza D. za winnego i skazał na 15 lat więzienia.

Twierdzi, że zabił w obronie koniecznej. Sąd mu nie uwierzył. "Nie bronił żadnych dóbr"

Twierdzi, że zabił w obronie koniecznej. Sąd mu nie uwierzył. "Nie bronił żadnych dóbr"

Źródło:
Fakty TVN

Od dziś żadna kobieta nie będzie musiała udowadniać, że się broniła, stawiała opór i walczyła z gwałcicielem. Brak zgody na seks to podstawa definicji gwałtu. Karane będzie wykorzystywanie kobiet odurzonych czy nieprzytomnych. Ale domniemanie niewinności pozostaje.

"Do tej pory odsyłano je z kwitkiem. Dzisiaj będą objęte ochroną prawną"

"Do tej pory odsyłano je z kwitkiem. Dzisiaj będą objęte ochroną prawną"

Źródło:
Fakty TVN

"Sytuacja międzynarodowa jest na tyle poważna, że nie możemy sobie pozwolić na kłótnie w kraju" - napisał premier, apelując, by politycy zawiesili spory "na temat wojny i pokoju w Ukrainie i jedności wobec zagrożeń ze Wschodu". Czy odpowiedź na to wezwanie widać i słychać w kampanii kandydatów na prezydenta?

Waży się przyszłość Ukrainy. Co na to kandydaci?

Waży się przyszłość Ukrainy. Co na to kandydaci?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Policja na rondzie Inwalidów w Łodzi wystawia rekordową w skali całej Polski liczbę mandatów. W zeszłym roku było ich prawie siedem tysięcy na łączną kwotę prawie trzech i pół miliona złotych. Na skrzyżowaniu od kwietnia ubiegłego roku działa system kamer, który rejestruje przejazd na czerwonym świetle.

Na tym skrzyżowaniu kierowcy najczęściej łamią prawo. Mandaty na 3,5 miliona złotych

Na tym skrzyżowaniu kierowcy najczęściej łamią prawo. Mandaty na 3,5 miliona złotych

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Zastanawiałem się, czy gdyby ci ludzie, którzy dzisiaj rządzą Ameryką, byli w Waszyngtonie w latach 90., to Polska byłaby dzisiaj w NATO. Mam bardzo silne podejrzenie, że nie - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 były ambasador Polski w USA Janusz Reiter. Według wieloletniego korespondenta w Rosji Wacława Radziwinowicza "spełnia się scenariusz marzeń Putina".

"Spełnia się scenariusz marzeń Putina"

"Spełnia się scenariusz marzeń Putina"

Źródło:
TVN24

- To jest takie biznesowe podejście do polityki, czyli bardzo twarde warunki na początku - powiedział były minister spraw zagranicznych z Koalicji Obywatelskiej Grzegorz Schetyna o rozmowie prezydentów USA i Rosji. - Nie możemy liczyć na pomoc z zewnątrz, bo jej po prostu nie będzie. Umiesz liczyć? Licz na siebie. To jest ten czas - ocenił gość "Faktów po Faktach".

"To jest biznesowe podejście do polityki"

"To jest biznesowe podejście do polityki"

Źródło:
TVN24

Donald Trump, dzień po rozmowie telefonicznej z rosyjskim przywódcą, zapewnia, że Kreml chce zakończenia wojny w Ukrainie. Mówi też, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem. Zdaniem byłej szefowej biura CNN w Moskwie Donald Trump chce zaprowadzić pokój w Ukrainie, ale jego działania są na rękę Władimirowi Putinowi. - To, co widzimy, to niewiarygodnie mieszane sygnały płynące z administracji amerykańskiej - stwierdziła w rozmowie z "Faktami o Świecie" TVN24 BiS Jill Dougherty.

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Prezydent USA Donald Trump przekazał, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem, prawdopodobnie w Arabii Saudyjskiej. Wcześniej z przywódcą Rosji rozmawiał telefonicznie. Trump po raz kolejny decyduje się nawiązać relację, która potencjalnie niesie ze sobą niebezpieczeństwo.

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

Źródło:
CNN