Politycy PiS krytykują film Agnieszki Holland, choć przyznają, że go nie widzieli. "Wszystko jest politycznym złotem dla tych ludzi"

Źródło:
Fakty TVN
Politycy PiS krytykują film Agnieszki Holland, choć przyznają, że go nie widzieli. "Absolutny cynizm i hipokryzja"
Politycy PiS krytykują film Agnieszki Holland, choć przyznają, że go nie widzieli. "Absolutny cynizm i hipokryzja"
Maciej Knapik/Fakty TVN
Politycy PiS krytykują film Agnieszki Holland, choć przyznają, że go nie widzieli. "Wszystko jest politycznym złotem dla tych ludzi"Maciej Knapik/Fakty TVN

Film "Zielona granica" Agnieszki Holland wrócił z festiwalu w Wenecji z nagrodą. Dostał owacje na stojąco i zauważył go świat. Porusza ważny i trudny temat, ale władzy PiS przeszkadza. Nowy film cenionej reżyserki krytykują członkowie rządu oraz prezydent, choć jednocześnie przyznają, że go nie widzieli.

- Film, który jest uczciwy, który jest skomplikowany, który jest ludzki, który jest o ludziach i dla ludzi i który stawia przed nami bardzo trudne pytania - mówi o swoim najnowszym filmie "Zielona granica" reżyserka Agnieszka Holland i zaprasza do kin.

Bardzo trudne pytania stawia też zachowanie polityków władzy. Mimo że niektórzy otwarcie przyznają, że filmu nie widzieli, to jednak organizowane są - jedna za drugą - konferencje prasowe, na których politycy mówią bardzo dużo i bardzo źle o "Zielonej granicy". - Mamy do czynienia z przemysłem pogardy - twierdzi Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości. - Szkalowany jest polski mundur - ocenia premier Mateusz Morawiecki.

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro porównał najnowszy film Holland do "propagandy hitlerowskich Niemiec", o filmie negatywnie wypowiada się też prezydent Andrzej Duda. - To, że pani Holland pokazuje polskich funkcjonariuszy, wykonujących zadania dla polskiego społeczeństwa, dla bezpieczeństwa nas wszystkich, pokazuje ich w ten sposób, to ja nie dziwię się, że funkcjonariusze Straży Granicznej, którzy zapoznali się z tym filmem, użyli tego hasła znanego nam z okupacji hitlerowskiej, kiedy propagandowe hitlerowskie filmy pokazywano w naszych kinach: "tylko świnie siedzą w kinie" - stwierdził minister w TVP Info.

Nawiązał w ten sposób do oświadczenia opublikowanego przez Zarząd Oddziałowy Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Funkcjonariuszy Straży Granicznej przy Nadwiślańskim Oddziale Straży Granicznej. "Związkowcy z Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej głęboko solidaryzują się z Żołnierzami i Funkcjonariuszami pełniącymi służbę w ochronie granicy państwowej. Naszym Koleżankom i Kolegom na Wschodzie przesyłamy wyrazy serdecznego wsparcia, a inicjatorom i realizatorom filmu "Zielona granica" mamy do powiedzenia jedno: TYLKO ŚWINIE SIEDZĄ W KINIE" - napisano w oświadczeniu.

Władze w krytyce wspiera też telewizja państwowa.

CZYTAJ TAKŻE: Nowy film Agnieszki Holland zdjęty z afisza

Opozycja rozkłada ręce. - Prezydent, premier, ministrowie zajęli się recenzjami filmu, którego w dodatku nie widzieli - podkreśla Donald Tusk, lider Platformy Obywatelskiej. - Jak prezydent Rzeczpospolitej Polskiej może sugerować, że Polak czy Polka to świnie? - pyta z kolei Szymon Hołownia, lider Polski 2050.

Morawiecki o "Zielonej granicy": przed tym filmem polskie elity rozkładają czerwony dywan
Morawiecki o "Zielonej granicy": przed tym filmem polskie elity rozkładają czerwony dywanTVN24

Władza kontra artyści

PRZECZYTAJ RECENCJĘ TOMASZA-MARCINA WRONY NA PORTALU TVN24.PL

Film Holland opowiada o obcokrajowcach próbujących przedostać się przez zieloną granicę z Białorusi do Polski - o ich dramacie, o działaniach polskich służb oraz o działaniach białoruskich służb, które zorganizowały operację "Śluza". - Systemowo państwo odwraca się od tych osób i to jest w tym najtrudniejsze - mówi odtwórczyni jednej z głównych ról Maja Ostaszewska.

CZYTAJ WIĘCEJ: Operacja "Śluza" - skąd latały samoloty do Mińska?

Agnieszka Holland ocenia, że wzburzenie polityków władzy jej filmem ma też związek z kampanią wyborczą. - Wszystko jest politycznym złotem dla tych ludzi. To jest absolutny cynizm i hipokryzja. Ale z drugiej strony myślę, że ich wkurzyło to, że nie wyszedł ten plan, żeby był tylko jeden obraz tej sytuacji (na granicy - przyp. red.) - uważa reżyserka.

Rządzący chcą w kinach emitować specjalny klip filmowy, którego treść jest zbieżna z codzienną propagandą władzy i kończy go hasło "Bezpieczna Polska", które jest podobne do hasła wyborczego PiS "Bezpieczna przyszłość Polaków".

To może sugerować, że oburzenie polityków jest udawane, a PiS po prostu szuka nowego wątku i paliwa w kampanii wyborczej.

Reżyserka filmu "Zielona granica" przypomina, że podobne działania politycy PiS podjęli z filmem "Ida", kiedy przejęli władzę w telewizji publicznej. To może dobrze wróżyć "Zielonej granicy", bo film Pawła Pawlikowskiego - rzekomo fałszujący obraz Polski - dostał Oscara.

Podobnie było też z Olgą Tokarczuk, która za swoją twórczość została wyróżniona Literacką Nagrodą Nobla - minister kultury Piotr Gliński kpił sobie z jej książek.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Dyrektor teatru chciał zagrać w "Dziadach". Kandydatka PiS mu zabroniła

PiS się na sztuce nie zna, a się do niej wtrąca - mówi opozycja. I podaje przykłady: wojewoda z PiS zawiesił dyrektorkę Teatru Dramatycznego w Warszawie, a Teatr Słowackiego walczy o niezależność po "Dziadach" Mickiewicza w adaptacji, która się nie władzy nie spodobała. - To, co mi się przypomina, to 1968 rok i Gomułka - komentuje Agnieszka Holland.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Niewiele ponad rok temu dołączyli do NATO, a teraz są gospodarzami wielkich manewrów Sojuszu, które odbywają się na poligonie zaledwie 100 kilometrów od granicy z Rosją. Żołnierze z 28 krajów ćwiczą obronę wschodniej flanki NATO - nasi wojskowi, oczywiście, też tam są.

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Źródło:
Fakty TVN

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Fair play obowiązuje nie tylko na boisku - upominają się piłkarki, oburzone tym, że najważniejszy dla nich turniej sportowy będzie sponsorowany przez Arabię Saudyjską, królestwo, które petrodolarami próbuje wymazać łamanie praw człowieka. Te petrodolary sponsorują ostatnio wiele federacji sportowych - od tenisa po Formułę 1 - a za dziesięć lat to właśnie państwo Saudów ma zorganizować mundial. Głównie dlatego, że innych chętnych nie ma.

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wojna w Ukrainie trwa już tysiąc dni. To tysiąc dni cierpienia, walki o przetrwanie i ukrywania się w piwnicach. Według UNICEF-u od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci. W Charkowie edukacja zeszła do podziemia.

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS