Policyjny narkotest był pozytywny, badanie krwi tego nie potwierdziło. "Potraktowano mnie jak narkomana"

Źródło:
Fakty TVN
Policyjny narkotest był pozytywny, badanie krwi tego nie potwierdziło. "Potraktowano mnie jak narkomana"
Policyjny narkotest był pozytywny, badanie krwi tego nie potwierdziło. "Potraktowano mnie jak narkomana"
Dariusz Łapiński/Fakty TVN
Policyjny narkotest był pozytywny, badanie krwi tego nie potwierdziło. "Potraktowano mnie jak narkomana"Dariusz Łapiński/Fakty TVN

Testy używane przez policję podczas kontroli kierowców mają wykrywać kokainę, marihuanę, amfetaminę i inne narkotyki. Jednak skala błędów i zafałszowanych wyników jest nieprawdopodobnie wysoka.

Trzech kierowców, żaden z nich nigdy nie zażywał narkotyków, jednak u każdego - po badaniu przeprowadzonym narkotestem - policja stwierdziła obecność narkotyków. - Spośród siedmiu zabronionych substancji, pięć u mnie wykazało - opowiada Marcin Pawlus, kierowca. - Potraktowano mnie jak narkomana - mówi drugi kierowca Kazimierz Jaczewski.

Panu Marcinowi, Zbigniewowi i Kazimierzowi zabrano prawo jazdy. Każdy z nich był pewien, że nie zażywał narkotyków i zażądał badania krwi, które wykazało, że są czyści. - Obie próbki dały wynik negatywny - opowiadał w 2020 roku pan Zbigniew Kogut.

Z ustaleń Onetu wynika, że błędne odczyty na jednym z typów urządzeń wykazano w 60 procentach, w niektórych komendach nawet w ponad 80. Kilkuminutowe badanie przeprowadzone u dystrybutora narkotestów pokazuje prawidłowy wynik. Tymczasem taka sama procedura na policji, a wynik inny. Jak to możliwe? - Tych błędów można popełnić całą masę: ślina zostanie źle pobrana, badanie jest wykonane w przypadku osoby, która wcześniej paliła albo jadła - wyjaśnia Marcin Borkowski, radca prawny i pełnomocnik producenta narkotestów "Aquilascan".

Policja wyjaśnia, że sprawę bada. - Sami zleciliśmy z naszej inicjatywy dokładne zbadanie tej sprawy - podkreśla insp. Mariusz Ciarka z Komendy Głównej Policji.

Samochód uderzył w dwa inne. W jednym z nich były policjantki. Obie po spożyciu alkoholu (11.08.2023)
Samochód uderzył w dwa inne. W jednym z nich były policjantki. Obie po spożyciu alkoholu (11.08.2023)Stop Cham

Konsekwencje pozytywnego wyniku

Doszło do tego, że jeśli w Warszawie dochodzi do kolizji autobusu, na miejsce jedzie przedstawiciel MZA z własnym testerem. - Wykonuje nasz narkotest i w tym przypadku policja odstępuje od wykonania swojego - wyjaśnia Adam Stawicki z Miejskich Zakładów Autobusowych w Warszawie.

- Jeżeli to kwestia wady fabrycznej sprzętu, to trzeba się z tego wycofać i w ogóle nie wykorzystywać, a jeżeli jest to kwestia przeszkolenia w ich używaniu, to dopóki tego przeszkolenia gruntownego nie będzie, tak samo nie powinny być wykorzystywane - zwraca uwagę dr Łukasz Chojniak, adwokat i wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego.

Pozytywny wynik narkotestu powoduje, że policjant zabiera kierowcy prawo jazdy do wyjaśnienia sprawy. - Straciłem pracę, zostałem zwolniony, gdyż nie posiadałem prawa jazdy i nie mogłem wykonywać zawodu - mówi pan Marcin. Co na to policja? - Nie znam ani jednego przypadku, żeby po użyciu narkotestów, samych narkotestów, ktokolwiek stracił pracę - przekazał insp. Mariusz Ciarka.

Jak informuje pan Marcin, w związku z całą sytuacją podjął kroki prawne. - Złożyłem pozew do komendy o odszkodowanie w mojej sprawie za trzymiesięczne przebywanie w domu i nieuzyskanie żadnych dochodów - mówi mężczyzna. - Nie znam ani jednego przypadku, aby ktokolwiek w stosunku do kogo użyto tych narkotestów, pozwał policję - odpowiada Ciarka.

Mimo pozwów, błędnych wyników, problemów niesłusznie podejrzewanych kierowców zmian nie będzie. - Tych narkotestów nie trzeba nawet wycofywać z użycia, ponieważ jest ich już śladowa ilość - informuje Mariusz Ciarka.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Niemal codziennie dowiadujemy się o kolejnych atakach na medyków - w karetkach czy na SOR-ach. Ofiarami agresji padają ratownicy medyczni, lekarze, pielęgniarki i położne, które apelują do ministry zdrowia o zmiany. Pojawiła się między innymi propozycja "odmowy realizacji czynności ratujących zdrowie i życie w przypadku zagrożenia zdrowia i życia medyków".

"Tu ratujemy życie, a tu nam odbierają życie". Medycy chcą mieć prawo do odmowy podjęcia czynności

"Tu ratujemy życie, a tu nam odbierają życie". Medycy chcą mieć prawo do odmowy podjęcia czynności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nowe, darmowe miejsca parkingowe dla szczecińskich radnych. Mieli sześć miejsc, a teraz mają osiem dodatkowych kosztem klientów urzędu, czyli suwerena, który radnych wybrał. Słowo "skandal" jest odmieniane przez wszystkie przypadki.

Więcej miejsc parkingowych dla radnych przed magistratem w Szczecinie. Mieszkańcy są oburzeni

Więcej miejsc parkingowych dla radnych przed magistratem w Szczecinie. Mieszkańcy są oburzeni

Na pokładzie śmigłowca LPR-u nie było żadnego pacjenta - byli pilot, lekarz i ratownik. Podczas startu pilot nie zauważył linii średniego napięcia i gwałtownym manewrem ominął ją dosłownie w ostatniej chwili. Na nagraniach widać, jak blisko było do katastrofy.

Helikopter LPR o mało co się nie rozbił. "Pilot w ostatniej chwili zauważył druty"

Helikopter LPR o mało co się nie rozbił. "Pilot w ostatniej chwili zauważył druty"

Źródło:
Fakty TVN

Podejrzany o zabójstwo 16-letniej Mai nie przyznaje się do winy. Nie zgadza się też na uproszczoną ekstradycję z Grecji. Sprawa zbrodni w Mławie wciąż kryje wiele tajemnic. Odpowiedzi na część pytań ma przynieść sekcja zwłok nastolatki. Jej bliscy stawiają zarzuty policji. Twierdzą, że sprawę zaginięcia Mai zlekceważono. Policja odpiera zarzuty i zwraca uwagę, że podejrzany o zabójstwo 17-latek został szybko wykryty i odnaleziony.

16-letnia Maja w przeszłości uciekała z domu. Rodzina ma pretensje do policji, że nie potraktowała sprawy poważnie

16-letnia Maja w przeszłości uciekała z domu. Rodzina ma pretensje do policji, że nie potraktowała sprawy poważnie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"Palenie blach", które odbyło się w Gdyni, to symboliczny początek budowy fregaty dla Marynarki Wojennej RP w ramach programu Miecznik. Ochrona Bałtyku przed Rosjanami to dla bezpieczeństwa zadanie kluczowe i bardzo trudne.

Rozpoczęła się budowa fregaty Burza dla Marynarki Wojennej. Program Miecznik wchodzi w nową fazę

Rozpoczęła się budowa fregaty Burza dla Marynarki Wojennej. Program Miecznik wchodzi w nową fazę

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w Nancy przywódcy Polski i Francji podpiszą traktat o wzmocnionej przyjaźni i współpracy. Premier Donald Tusk nazwał to "historycznym momentem", jeśli chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa naszego kraju. - Biorąc pod uwagę możliwości Francji w niektórych aspektach obronnych, to jest to rzeczywiście z naszego punktu widzenia game changer bardzo oczekiwany i pozytywny - mówił premier Tusk. 

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Były wiceprezydent USA za pierwszej kadencji Donalda Trumpa wychodzi z cienia, by przyjąć prestiżowe odznaczenie i zabrać głos. Mike Pence cztery lata temu nie uległ presji tłumu szturmującego Kapitol, który potem w gniewie skandował, by go powiesić. Dziś Pencr recenzuje politykę nowej administracji.

Mike Pence krytykuje Donalda Trumpa: nałożenie ceł na sojuszników jest szkodliwe

Mike Pence krytykuje Donalda Trumpa: nałożenie ceł na sojuszników jest szkodliwe

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS