PiS traci poparcie i słyszy to od wyborców. "Za tę drożyznę powinni was na taczkach wywieźć"

23.07.2022 | PiS traci poparcie i słyszy to od wyborców. "Za tę drożyznę powinni was na taczkach wywieźć"
23.07.2022 | PiS traci poparcie i słyszy to od wyborców. "Za tę drożyznę powinni was na taczkach wywieźć"
Arleta Zalewska | Fakty TVN
23.07.2022 | PiS traci poparcie i słyszy to od wyborców. "Za tę drożyznę powinni was na taczkach wywieźć"Arleta Zalewska | Fakty TVN

Szalejąca drożyzna i drogie kredyty mogą zdecydować o zmianie na scenie politycznej, co już widać w najnowszym sondażu Kantar Public. Wynika z niego, że Koalicja Obywatelska wyprzedziła Prawo i Sprawiedliwość o punkt procentowy. To mała różnica, ale widać, że utrwala się trend, w którym poparcie dla PiS spada. Politycy partii rządzącej nie tracą jednak optymizmu, chociaż sami słyszą od wyborców gorzkie słowa na spotkaniach.

Gdy Jarosław Kaczyński wychodził na scenę w Kórniku, znał już wyniki najnowszego sondażu Kantar Public, w którym po raz pierwszy od 2015 roku to nie Prawo i Sprawiedliwość, ale Koalicja Obywatelska była liderem. KO uzyskała poparcie 27 procent ankietowanych, a PiS - 26 procent.

Polska 2050 i Lewica uzyskały po 8 procent poparcia. Konfederacja - 6 procent. Koalicja Polska - 5 procent. Pozostałe partie znalazły się poniżej progu wyborczego. 15 procent odpowiadających było niezdecydowanych.

Różnica między wynikami partii jest minimalna, w granicach błędu statystycznego. Wynik wpisuje się jednak w widoczny w sondażach Kantar Public trend. Od marca widać spadek poparcia dla PiS i wzrost poparcia dla KO. Prezes PiS bagatelizuje jednak te badania.

- To jest sondaż, który przygotowała jakaś grupka, która funkcjonuje przy młodzieżówce PO - powiedział o wynikach sondażu Jarosław Kaczyński.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości w swojej wypowiedzi podważył wiarygodność badania, w którym jego partia wygrywała od 7 lat, i który przygotowała pracownia Kantar Public.

Dziś Polacy mierzą się z rekordowymi podwyżkami cen, a na spotkaniach z premierem coraz częściej pojawiają się głosy krytyki, to zmianę nastrojów - jak mówi opozycja - po prostu widać też w sondażach poparcia.

- Na boisku w Turowie mamy najlepszy sondaż. To niewielka miejscowość. Przyszło kilkadziesiąt osób i właściwie jednym głosem powiedzieli: mamy tego wszystkiego dość, tego kłamstwa, propagandy - zwraca uwagę Bartosz Arłukowicz, eurodeputowany Platformy Obywatelskiej.

- Idzie zmiana i to czuć na ryneczku w Kotuniu, na rynku w Siedlcach, to czuć w Sokołowie - podkreśla poseł Lewicy Adrian Zandberg.

Politycy PiS nie tracą optymizmu

Tymczasem politycy PiS powtarzają za swoim prezesem, że w innych sondażach ich partia wciąż jest liderem. Jednak w nieoficjalnych rozmowach przyznają, że liczba kryzysów i problemów, które tylko w ostatnich tygodniach pojawiają się w obozie władzy, ma wpływ na nastroje wyborców.

- Oczywiście, to jest sygnał, który trzeba brać pod uwagę, ale jeszcze za wcześnie, żeby się denerwować, natomiast nadal będziemy pracować - uspokaja Ryszard Terlecki, szef klubu PiS i wicemarszałek Sejmu.

- To nie oznacza, że to lekceważymy. Wiemy, że przeżywamy trudne momenty, cała Polska, ale nie tylko Polska, cała Europa, cały świat przeżywają trudne momenty związane z kryzysem wywołanym wojną, kryzysem energetycznym. Będziemy z Polakami rozmawiać - deklaruje wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin.

Morawiecki w ogniu krytyki

Premier wyszedł w piątek na chwilę do ludzi, którzy nie zmieścili się na sali podczas spotkania w Działdowie.

Mieszkańcy, którym udało się wejść do środka, mogli premierowi podziękować, ale też zapytać i opowiedzieć o trudnej sytuacji związanej chociażby ze wzrostem cen.

- Bardzo mi przykro, że pan tak mówi, że jest tak pięknie i wspaniale, a tak nie jest. My to widzimy na wsi i ludzie w miastach też to widzą. Agrounia to widzi - powiedział na spotkaniu z premierem Piotr Kamiński, działacz Agrounii.

- Pan tak pięknie mówi o podatkach, że pan obniżył, a niech pan idzie do sklepu. Przed obniżeniem podatków chleb kosztował 2 złote, a teraz kosztuje 7 złotych. Za tę drożyznę powinni was na taczkach wywieźć - powiedział kolejny z uczestników spotkania.

Szef rządu, odpowiadając uczestnikowi, zaznaczył, że "każdy ma prawo powiedzieć to, co uważa" i zadał "retoryczne pytanie". - Czy powinni również nas wywieźć za drożyznę w Niemczech? Nie rządy odpowiadają za to, tylko odpowiada za to wojna na Ukrainie i wysokie ceny surowców - przekonywał Morawiecki.

Premier nie powiedział, że inflacja w strefie euro w czerwcu wyniosła 8,6 procent rok do roku, w Niemczech - 7,6 procent, a w Polsce - 15,5 procent.

Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Już nie ma porodówki w szpitalu w Żorach. Miasto ma 60 tysięcy mieszkańców, ale rodzi się tam tak mało dzieci, że oddział trzeba było zamknąć. To nie jest problem tylko tego miasta. To problem całej Polski.

Kolejna porodówka została zamknięta, bo dzieci się w Polsce nie rodzą

Kolejna porodówka została zamknięta, bo dzieci się w Polsce nie rodzą

Źródło:
Fakty TVN

Mężczyzna napisał do 68-letniej kobiety z Łomży, że chętnie ją odwiedzi i że potrzebuje tylko pieniędzy na bilet do Polski. Później miał jeszcze inne potrzeby. Kobieta przelała mu w sumie 150 tysięcy złotych.

Było już na wnuczka i na policjanta. Są także oszustwa na lekarza i na księcia ze Stambułu

Było już na wnuczka i na policjanta. Są także oszustwa na lekarza i na księcia ze Stambułu

Źródło:
Fakty TVN

Szczyt wandalizmu na Westerplatte. Ktoś zerwał z masztów 11 polskich flag, pięć z nich spalił. Policja opublikowała wizerunek mężczyzny, który jest poszukiwany w związku ze sprawą. Udostępnione zostały też nagrania z kamer monitoringu.

Mamy nagrania wandala, który zniszczył flagi na Westerplatte

Mamy nagrania wandala, który zniszczył flagi na Westerplatte

Źródło:
Fakty TVN

W piątek i sobotę banki żywności prowadzą wielkanocną zbiórkę dla potrzebujących. Wolontariusze czekają w ponad 1300 sklepach. Najbardziej potrzebne są oleje, mąki, makarony i konserwy. Można też pomóc za pośrednictwem strony internetowej. Dwa i pół miliona Polaków żyje w ubóstwie.

Skala biedy w Polsce rośnie. Rozpoczęła się wielkanocna zbiórka banków żywności

Skala biedy w Polsce rośnie. Rozpoczęła się wielkanocna zbiórka banków żywności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Rośnie liczba zatruć dopalaczami. Coraz częściej sięgają po nie dzieci i nastolatkowie. To alarmujące dane Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Odurzanie się dopalaczami, lekami i innymi środkami to rosnący problem w Polsce. Konsekwencje są tragiczne - ostrzegają lekarze.

GIS alarmuje: rośnie liczba zatruć dopalaczami wśród dzieci. Leczenie uzależnienia od tych środków jest trudne

GIS alarmuje: rośnie liczba zatruć dopalaczami wśród dzieci. Leczenie uzależnienia od tych środków jest trudne

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Sejm to miejsce sporu i debaty, czasami kłótni, ale nie mowy nienawiści - mówiła w "Faktach po Faktach" wicemarszałkini Izby Monika Wielichowska, odnosząc się do środowej awantury na sali plenarnej. Poseł PiS Michał Wójcik zapytany o to, co robił wtedy w Sejmie, odparł, że siedział i nic nie krzyczał. Wyświetlone mu nagranie z tego dnia pokazało jednak coś innego.

Poseł PiS twierdzi, że siedział i "nie wie, co krzyczał"

Poseł PiS twierdzi, że siedział i "nie wie, co krzyczał"

Źródło:
TVN24

Cła nałożone przez administrację Donalda Trumpa będą miały negatywny wpływ na gospodarkę, na wzrost gospodarczy, na inflację. W największym stopniu w Stanach Zjednoczonych - ocenił w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański. Według niego wzrost cen niektórych produktów w USA spowoduje, że obłożone cłami kraje "będą szukały innych rynków zbytu". Dodał, że jeśli chodzi o konsekwencje dla Polski, to analizy "wciąż trwają". Przekazał, że "wstępne szacunki" mówią o możliwym spadku PKB o 0,4 procent.

Cła i co dalej? Minister finansów: musimy być przygotowani na "efekty drugiej rundy"

Cła i co dalej? Minister finansów: musimy być przygotowani na "efekty drugiej rundy"

Źródło:
TVN24

Zastępuje przewodnika, lustro, nawet w pewnym zakresie narząd wzroku. Sztuczna inteligencja to pomocnik, który nie traci cierpliwości, a osobom niedowidzącym zwiększa przestrzeń samodzielności. ChatGPT jest w stanie asystować przy robieniu zakupów, orientować użytkownika w przestrzeni czy odnaleźć zgubiony przez niego przedmiot. Nie można mu ufać bezkrytycznie, ale można pozwolić sobie pomóc.

ChatGPT może zastąpić przewodnika osobie niewidomej. Wystarczy aplikacja na smartfonie

ChatGPT może zastąpić przewodnika osobie niewidomej. Wystarczy aplikacja na smartfonie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W ciągu minionej doby Bill Ackman, jeden z najbardziej znanych inwestorów na świecie, napisał kilka tweetów. Jeden z nich brzmiał: "Państwa, które jako pierwsze dojdą do porozumienia z Donaldem Trumpem, zawrą lepsze porozumienia. Kraje, które będą czekać lub zastosują odwet, będą żałować, że nie były w pierwszej grupie". A drugi cytat: "Czasem najlepszą strategią w negocjacji jest przekonanie drugiej strony o swoim szaleństwie". A co myślą zwykli amerykańscy przedsiębiorcy, którzy nie zarządzają miliardowymi funduszami, ale po prostu firmami?

Przedsiębiorcy reagują na cła Trumpa. "Na końcu i tak zawsze płaci klient"

Przedsiębiorcy reagują na cła Trumpa. "Na końcu i tak zawsze płaci klient"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS