Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Źródło:
Fakty TVN
Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli
Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli
Dariusz Łapiński/Fakty TVN
Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieliDariusz Łapiński/Fakty TVN

To bardzo niebezpieczne, bo można nie zauważyć, że w tańcu ktoś przylepił nam plaster. Organizm może wchłonąć substancję odurzającą przez skórę.

- Ostatni obrazek, jaki pamiętam, to to, że gdzieś się rozstajemy i później mam totalny blackout - wspomina ofiara gwałtu i bohaterka reportażu w TVN24 GO, która poszła z koleżankami potańczyć w nocnym klubie. Padła ofiarą zgwałcenia przez mężczyznę, którego w ogóle nie pamięta.

OGLĄDAJ W TVN24 GO: "Musiałam się nauczyć żyć ze sobą od nowa"

- Nie mam żadnego obrazu przed oczami, to jest jedynie pamięć ciała, czyli wiem, że były krótkie, ostre włosy, krótko był ścięty bardzo, i to jest wszystko - mówi bohaterka reportażu.

Do gwałtu doszło w mieszkaniu kobiety. Z obcym mężczyzną, który wykorzystał jej odurzenie, musiała do niego przyjechać z imprezy. Kobieta odzyskała świadomość nad ranem, gdy ktoś wychodził z jej domu, zamykając drzwi.

Objawy po zażyciu pigułki gwałtu

- Poczułam takie totalne zagubienie, bo starałam się sobie przypomnieć, co się wydarzyło i co właśnie miało miejsce. Byłam ubrana niekompletnie - wspomina bohaterka reportażu.

Zanik pamięci to jeden z typowych objawów po zażyciu pigułki gwałtu. Narkotyku działającego na świadomość.

- Nie mam możliwości obrony i ucieczki, jest jakiś rodzaj takiego bezwładu w ciele, jest taka możliwość, że temu będzie towarzyszyła też taka częściowa utrata świadomości - informuje Maja Kuźmicz, psycholożka z Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ.

Na szczęście nie zawsze gwałcicielom udaje się wykorzystać odurzone kobiety. - Byłam troszeczkę w takim, można powiedzieć, popłochu. Czułam, że moje zmysły totalnie wariują, że nie zachowuję się tak jak zwykle i też nie wiedziałam, jak to będzie postępowało - wspomina modelka Agnieszka Skrzeczkowska.

Agnieszce Skrzeczkowskiej udało się bezpiecznie dotrzeć do domu. Nie padła ofiarą gwałtu, mimo że ktoś dodał pigułkę do jej drinka. W ten sposób w nocnych klubach na swoje ofiary gwałciciele polują najczęściej, ale w tym roku pojawiła się też nowa metoda: plastry.

Zmiana definicji gwałtu i różne głosy z PiS. Nie wszyscy uważają, że nowe prawo będzie złe
Zmiana definicji gwałtu i różne głosy z PiS. Nie wszyscy uważają, że nowe prawo będzie złeMarzanna Zielińska/Fakty TVN

Wystarczy czyjś dotyk

- To są takie plastry, które trochę przypominają takie plastry, które niektórym osobom pomagają wyjść z uzależnienia nikotynowego. Są po prostu przyklejane na skórę - informuje Joanna Gzyra-Iskandar z Fundacji "Feminoteka".

Wystarczy czyjś dotyk, na przykład w tłumie, na parkiecie, w trakcie tańca. Tak, aby moment przyklejenia plastra nie zwrócił niczyjej uwagi. Po kilkunastu minutach organizm przez skórę wchłania substancję odurzającą.

- Takich bezpośrednich zgłoszeń my nie mamy, natomiast wiemy, że ta metoda jest stosowana głównie na Zachodzie - mówi nadkomisarz Monika Matyjewicz z Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji.

- Znamy już takie sytuacje. Znamy takie historie. Zgłaszają się do nas kobiety, które mówiły chociażby właśnie o wykorzystaniu tej metody z naklejeniem plastra - przekazuje Joanna Gzyra-Iskandar.

Na zgłoszenie sprawy na policję decyduje się w Polsce zaledwie dziesięć procent zgwałconych kobiet.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Wlad, Oleg i Jarosław - to ukraińscy żołnierze, po których wszelki ślad zaginął. Przed rokiem opowiedzieliśmy w "Faktach" TVN ich historie. Dziś życie do tych historii dopisuje tragiczny epilog ze wspólnym mianownikiem - konwencja genewska o traktowaniu jeńców wojennych to dla Rosjan tylko świstek papieru.

"Każdego dnia szukasz skrawka informacji". Los wielu zaginionych ukraińskich żołnierzy pozostaje nieznany

"Każdego dnia szukasz skrawka informacji". Los wielu zaginionych ukraińskich żołnierzy pozostaje nieznany

Źródło:
Fakty TVN

To nie powinno było przydarzyć się małej dziewczynce, bo udary mózgu dotykają dorosłych - w takim przekonaniu żyje wielu z nas. Zuzia miała tylko 8 lat, kiedy doznała udaru i - jak się okazuje - po pandemii nie jest wyjątkiem. Teraz jednak dziewczynka potrzebuje wsparcia, by wrócić do dawnego życia.

Zuzia w wieku 8 lat doznała udaru mózgu. "Niedowład lewej części ciała był całkowity". Lekarze winią COVID-19

Zuzia w wieku 8 lat doznała udaru mózgu. "Niedowład lewej części ciała był całkowity". Lekarze winią COVID-19

Źródło:
Fakty TVN

"Podaruj dziecku rower" - to akcja charytatywna, którą zorganizował jeden ze szczecińskich serwisów rowerowych. Małe i duże jednoślady oddane przez darczyńców zostaną naprawione i trafią do domów dziecka w Zachodniopomorskiem. Jednak to nie jedyna inicjatywa miłośników rowerów, dlatego zanim wyrzucimy na śmieci stary, zepsuty rower, warto dowiedzieć się, czy w naszej okolicy nie jest prowadzona zbiórka.

Zbierają rowery, odnawiają je, a potem przekazują do domów dziecka. "Na pewno będzie to dla nich duża radość"

Zbierają rowery, odnawiają je, a potem przekazują do domów dziecka. "Na pewno będzie to dla nich duża radość"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Politycy PiS od lipca zapewniali, że Marcin Romanowski nie ma nic do ukrycia i chętnie odpowie w prokuraturze na wszystkie zarzuty, a już na pewno sam nie będzie się ukrywał. Tymczasem, gdy poseł stracił immunitety i sąd zdecydował o jego areszcie, Romanowski zapadł się pod ziemię, a partyjni koledzy zmienili śpiewkę: mówią, że to obywatelskie nieposłuszeństwo.

Politycy PiS zapewniali, że Marcin Romanowski nie ma nic do ukrycia, że stawi się przed prokuratorem. I co?

Politycy PiS zapewniali, że Marcin Romanowski nie ma nic do ukrycia, że stawi się przed prokuratorem. I co?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Poprzez szczepienie możemy uchronić dziecko, czy potem młodego człowieka, przed śmiertelną chorobą - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 doktor Paweł Grzesiowski, Główny Inspektor Sanitarny, mówiąc o potrzebie szczepienia przeciw wirusowi HPV. Anja Rubik, prezeska fundacji SexEd.pl, która prowadzi kampanię na rzecz tych szczepień, dodała, że statystyki dotyczące zachorowalności na raka szyjki macicy w Polsce "są przerażające".

Grzesiowski: mamy przypadek czteroletniego dziecka, które zaraziło się od rodzica

Grzesiowski: mamy przypadek czteroletniego dziecka, które zaraziło się od rodzica

Źródło:
TVN24

Były wiceminister sprawiedliwości, obecny poseł Prawa i Sprawiedliwości Marcin Romanowski od czwartku jest poszukiwany listem gończym. - Na pewno pan Romanowski jest bardzo zdesperowany. Jadąc do tego studia, myślałem, jak bardzo trzeba być zdesperowanym, mając 48 lat, żeby uciekać - mówił w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz z Koalicji Obywatelskiej. Krzysztof Hetman, europoseł Polskiego Stronnictwa Ludowego stwierdził, że jest przekonany, że "służby robią wszystko, aby pana posła odnaleźć i doprowadzić do miejsca, w którym będzie w najbliższym czasie przebywał".

"Samolotów ci u nas dostatek, przywieziemy was aferzyści pisowscy"

"Samolotów ci u nas dostatek, przywieziemy was aferzyści pisowscy"

Źródło:
TVN24

Karawana imigrantów liczy, że dotrze do USA przed zmianami w Białym Domu. Tymczasem trwa podsumowanie kadencji Joe Bidena i jego polityki migracyjnej. Według najnowszych danych ostatnie lata były czasem największego boomu migracyjnego w Stanach Zjednoczonych. W ciągu czterech lat do Ameryki przybyło ponad 8 milionów ludzi, ponad połowa nielegalnie.

"Proszę prezydenta Trumpa, by kierował się sercem". Migranci zmierzają do USA, niektórzy zostają w Meksyku

"Proszę prezydenta Trumpa, by kierował się sercem". Migranci zmierzają do USA, niektórzy zostają w Meksyku

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Emmanuel Macron w końcu zdecydował - nowym premierem Francji został jego wieloletni sojusznik, polityk centrum, François Bayrou. To już trzecia zmiana szefa francuskiego rządu w tym roku. - Myślę, że wszyscy rozumieją jak trudne stoi przede mną zadanie - powiedział François Bayrou.

François Bayrou to czwarty premier Francji w tym roku. Przyznaje, że czeka go trudne zadanie

François Bayrou to czwarty premier Francji w tym roku. Przyznaje, że czeka go trudne zadanie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS