Paweł zabrał głos na spotkaniu z Tuskiem w Białymstoku. Teraz przed licealistą stoi odpowiedzialne zadanie
Adrianna Otręba/Fakty TVN
Nie każdy uczeń pierwszej klasy liceum czeka na telefon od minister edukacji po tym, jak przekonał premiera, że czas na zmiany, a Paweł tak. Zaczęło się od spotkania z Donaldem Tuskiem w Białymstoku. Paweł Zapora po prostu wstał i powiedział, co jego zdaniem ze szkołą jest nie tak.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24