Orlen wydał pół miliona złotych na inwigilację Bartłomieja Sienkiewicza
Jakub Sobieniowski/Fakty TVN
Nie tylko Pegasus i nie tylko inwigilacja ze strony służb. Okazuje się, że Orlen też to robił. Daniel "wszystko mogę" Obajtek - jak go nazywał prezes PiS-u - zlecił amerykańskiej firmie inwigilację w kampanii wyborczej Bartłomieja Sienkiewicza, bliskiego współpracownika Donalda Tuska, obecnie ministra kultury. To też było w cenie paliwa.
Źródło: Fakty TVN