W Wielkiej Brytanii tak potężnego wiatru nie było od ponad 30 lat. Zniszczony został nawet największy na świecie dach, czyli wielka kopuła hali widowiskowej O2 w Londynie.
W piątek podmuchy wiatru dosłownie zmiatały londyńczyków z nóg. Orkan Eunice zerwał dach hali widowiskowej O2, zniszczył budynki, drogi i tory kolejowe - pozbawiając prądu setki tysięcy gospodarstw.
Śmiercionośne dla co najmniej czterech osób były upadające drzewa i niesione przez wiatr fragmenty gruzu.
- Władze postanowiły zamknąć kilka mostów bardzo wysokich, w obawie przed tym, że ten silny powiew wiatru mógłby zrzucać samochody do rzek - mówi Artur Kieruzal, dziennikarz Radia 357.
Na Wyspach najwyższą w historii prędkość pojedynczego podmuchu wiatru - która sięgnęła 196 kilometrów na godzinę - odnotowano w zachodniej części wyspy Wight.
W Holandii podmuchy wiatru zerwały dach stadionu w Hadze i rozbujały wieżę kościoła. - Jest dużo zniszczeń. W Amsterdamie przynajmniej. Wiele rowerów i drzew jest wyciąganych z kanałów, też niektóre samochody uległy zniszczeniu poprzez powalone drzewa - opowiada Lucyna Klammer, mieszkanka Amsterdamu.
Wieje w całej Europie
O niespotykanych dotąd zjawiskach, mówią też Francuzi. W Belgii na szpital w Tournai przewrócił się żuraw budowlany. Mieszkańców centrum Asse ewakuowano z domów ze względu na ryzyko zawalenia się wieży kościoła. - Nigdy wcześniej czegoś takiego nie doświadczyłam. Moje dziecko płacze. Przewróciłabym się bez pomocy z pchaniem wózka. Wieje naprawdę mocno - przekonuje Mariam El Ouadi, mieszkanka Brukseli.
Za to wszystko odpowiada głęboki układ niskiego ciśnienia znad Atlantyku - który w nocy spowodował ogromne zniszczenia także w Niemczech.
- Ten niż teraz będzie koncentrował się nad Rosją i naszymi wschodnimi sąsiadami. Już nie będzie tak silny jak przechodząc chociażby przez Bałtyk. Stąd też czerpał jeszcze trochę energii, ale idą z zachodu kolejne układy niskiego ciśnienia - wyjaśnia Anna Dec z tvnmeteo.pl
Eksperci ostrzegają
Takie zjawiska - ze względu na ocieplenie klimatu - według ekspertów będą zdarzały się coraz częściej. - Do tego będziemy musieli się adaptować, nie tracić pamięci, tylko przygotowywać swoje konstrukcje dachowe, ale też i zachowania na te trudniejsze warunki - ostrzega profesor Bogdan Chojnicki, klimatolog z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
- Sama zasada projektowania obiektów, budowli, budynków na odpowiednie obciążenie wiatrem jest już przewidziana w regulacjach. Ale miejmy świadomość realiów, w jakich żyjemy. Większość budynków jednorodzinnych budowana jest tak zwanym systemem gospodarczym - opowiada Mariusz Rutz, architekt i wiceprezes zarządu JSK Architekci.
W wyniku uderzenia orkanu Eunice w Europie zginęło co najmniej kilkanaście osób.
Autor: Maria Mikołajewska / Źródło: Fakty TVN