Jak wyjaśniają eksperci, potężne wichury, trąby powietrzne i pozostałe anomalie pogodowe w Polsce są wynikiem zmian klimatu. Jednocześnie dodają, że coraz częściej będziemy mieli do czynienia z ekstremalnymi warunkami atmosferycznymi. A to niesie ogromne starty dla gospodarki.
Polacy są zdziwieni gwałtownymi zjawiskami pogodowymi, jakie coraz częściej mają miejsce w Polsce, ale naukowcy odpowiadają krótko.
- Już od dłuższego czasu ostrzegaliśmy, że jak nie powstrzymamy zmian klimatu, to przebieg pogody będzie coraz bardziej gwałtowny. Coraz częściej będziemy mieli do czynienia z ekstremalnymi wydarzeniami pogodowymi - zwraca uwagę prof. Zbigniew Karaczun, ekspert Koalicji Klimatycznej i Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.
To, co działo się w Polsce w ostatnich godzinach, niewątpliwie ekstremalne było, ale nie było wyjątkiem i nie będzie rzadkością. - To jest coś, z czym powinniśmy się coraz bardziej oswajać z prostej przyczyny: rośnie nam temperatura globalnie - wyjaśnia prof. Bogdan Chojnicki, klimatolog z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Ostatnie dwa miesiące są w Polsce cieplejsze o 2,7 stopnia Celsjusza od średniej z ostatnich 30 lat i to - jak tłumaczą eksperci - powoduje zjawiska, które jeszcze kilkanaście lat temu nie występowały.
- Kolejne niże znad Atlantyku wbijają nam się w kontynent i spychają to zimne powietrze - tłumaczy prof. Bogdan Chojnicki.
Ciepłe powietrze - jak na luty - spowodowało ostatniej doby ogromne szkody, co widać na zdjęciach z niemal wszystkich województw.
- W Polsce mamy już coś, co możemy nazwać korytarzem burz. Tak, jak w Stanach Zjednoczonych mamy korytarz tornad, to my zaczynamy w Polsce dostrzegać pewne prawidłowości przesuwania się takich gwałtownych, huraganowych wiatrów - wyjaśnia prof. Zbigniew Karaczun.
Niebezpiecznych zjawisk - o czym jasno mówią klimatolodzy i fizycy atmosfery - będzie więcej.
Straty dla gospodarki
Eksperci przygotowali specjalną mapę, która pokazuje, na jakie ekstrema będą najbardziej narażone polskie województwa w najbliższych latach. Ekstremalna susza nie wyklucza jednak wystąpienia na danym terenie gwałtownej powodzi kilka tygodni lub nawet kilka dni później.
- Powiedzmy sobie szczerze: zmiany klimatu to straty, za które albo zapłacimy, albo się do nich zwyczajnie dostosujemy - wskazuje prof. Bogdan Chojnicki.
Eksperci podkreślają również, że zamiany klimatu to ogromny cios dla gospodarki. - To można pokazać na przykładzie suszy, która miała miejsce w 2018 i 2019 roku. Straty gospodarcze z tego tytuły były na poziomie 2,5 miliarda złotych - przypomina prof. Zbigniew Karaczun. Cały świat straty spowodowane kryzysem klimatycznym liczy już w miliardach dolarów - Polska nie jest i nie będzie wyjątkiem.
Aby straty doraźnie były jak najmniejsze, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa przy każdym zagrożeniu wysyła ostrzeżenia i warto traktować je poważnie.
- Zanim schowamy telefon do kieszeni: pomyślmy o tym, co było tam napisane, niech pójdzie za tym jakaś refleksja - apeluje Damian Duda z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.
Autor: Magda Łucyan / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: tvn24