Organizują domy tymczasowe, zbiórki karmy i leków. Polacy nie zapominają o zwierzętach w obliczu powodzi

Źródło:
Fakty TVN
Organizują domy tymczasowe, zbiórki karmy i leków. Polacy nie zapominają o zwierzętach w obliczu powodzi
Organizują domy tymczasowe, zbiórki karmy i leków. Polacy nie zapominają o zwierzętach w obliczu powodzi
Maciej Mazur/Fakty TVN
Organizują domy tymczasowe, zbiórki karmy i leków. Polacy nie zapominają o zwierzętach w obliczu powodziMaciej Mazur/Fakty TVN

Przerażone, bezradne, czasem zdane wyłącznie na siebie i instynkt przetrwania. Zwierzęta domowe, gospodarskie i te ze schronisk pilnie potrzebują pomocy. W całym kraju organizowane są domy tymczasowe, transport w bezpieczne miejsce, zbiórki karmy i leków. 

Zziębnięte, przemoczone, zestresowane. Psy, koty, konie i inne zwierzęta wywożone są z zalanych terenów czym się da. Ewakuowane są nawet wojskowymi śmigłowcami. - Ze zwierzętami jest właśnie taki problem, że o nich muszą pomyśleć ludzie. I bardzo dobrze, że myślą - zaznacza Iwona Duda, prezeska Fundacji Sarigato, portal karmimypsiaki.pl. Samotny pies pozostawiony na wyspie w Krosnowicach doczekał się ratunku, a do zniszczonego schroniska w Kłodzku wracają psy, które wypuszczono, gdy budynki zalewała woda. Reszta czeka w domach tymczasowych. - Wydawaliśmy psy, które nie chciały iść z tymi ludźmi obcymi, one ich nie znały - informuje Marzena Cupiał ze Schroniska "Pod Psią Gwiazdą" w Kłodzku.

ZOBACZ TEŻ: Uratowali psa z powodzi. "Na pokładzie jest też miejsce dla naszych mniejszych braci"

Podobnie zrobiono w Oławie. Z położonego tuż obok Odry przytuliska mieszkańcy przygarnęli wszystkie psy i koty. - Oława się zmobilizowała niesamowicie i udało się wszystko zabezpieczyć - przekazuje Alicja Michałowicz z przytuliska w Oławie.

Wszystkie zwierzęta z przytuliska trafiły do nowych domów tymczasowych
Wszystkie zwierzęta z przytuliska trafiły do nowych domów tymczasowychAleksander Twardowski

Zbiórki dla schronisk

Pełna mobilizacja też we Wrocławiu. Odpowiedź na apel zoo o pomoc w zabezpieczeniu przed powodzią była ogromna. - Nie da się słowami opisać tego, jak wspaniali są wrocławianie, jak wspaniale zareagowali na jeden nasz sygnał, że potrzebujemy tutaj pomocy - wyznaje Sergiusz Kmiecik z Ogrodu Zoologicznego we Wrocławiu.

Tam, gdzie woda już przeszła, też potrzebna jest pomoc. - Potrzebujemy tak naprawdę wszystkiego. Pieniędzy, ludzi, wszystkiego. Nie mamy nic - wyznaje Marzena Cupiał.

CZYTAJ TEŻ: Powódź w Polsce. Ruszyły zbiórki dla powodzian. Pomagają Caritas, PCK, Warszawa i PZPN

Schronisko w Kłodzku zbiera pieniądze na odbudowę, ale zrzutek na rzecz zwierząt są dziesiątki. Punkty pomocy powodzianom zbierają też karmę, która dziś jest najbardziej potrzebna. - W najbliższej perspektywie cała masa karmy, to będą setki kilogramów karmy potrzebne do zabezpieczenia tych zwierząt, i leki - wskazuje Iwona Duda.

Zbiórka na rzecz schroniska w Kłodzku jest prowadzona na platformie Pomagam.pl

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN