Olbrzymi chaos prawny. Sąd administracyjny: Mariusz Muszyński nie może orzekać w Trybunale Konstytucyjnym

25.08.2018 | Olbrzymi chaos prawny. Sąd administracyjny: Mariusz Muszyński nie może orzekać w Trybunale Konstytucyjnym
25.08.2018 | Olbrzymi chaos prawny. Sąd administracyjny: Mariusz Muszyński nie może orzekać w Trybunale Konstytucyjnym
Fakty TVN
25.08.2018 | Olbrzymi chaos prawny. Sąd administracyjny: Mariusz Muszyński nie może orzekać w Trybunale KonstytucyjnymFakty TVN

Mariusz Muszyński jest osobą nieuprawnioną do orzekania w składzie Trybunału Konstytucyjnego - uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, w uzasadnieniu do jednego z wyroków. Muszyński odpowiada oskarżeniem sądu o wojnę z państwem polskim. Sprawa ma fundamentalne znaczenie. Chodzi o ważność orzeczeń, które mogą być obarczone wadą prawną. I o to, że grozi nam chaos.

Od momentu wyboru i od chwili, kiedy Julia Przyłębska włączyła do składu orzekającego tak zwanych sędziów dublerów, wielu prawników ostrzegało przed konsekwencjami tego kroku w przyszłości. Przyszłość właśnie nadeszła. Chaos prawny - czego dowodem ma być to, co znalazło się w uzasadnieniu do wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Badając sprawę, w której strony powoływały się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, sąd zbadał, kto wyrok wydał. Gdy okazało się, że w składzie orzekającym był Mariusz Muszyński, sąd przeanalizował inne wyroki Trybunału i stwierdził, że Muszyński jest osobą nieuprawnioną do orzekania w składzie Trybunału Konstytucyjnego.

Przypomniał też, że Sejm ma prawo wyboru sędziego Trybunału, ale tylko na wolne stanowisko, a takiego nie było i w związku z tym Mariusz Muszyński nie mógł zostać skutecznie wybrany na obsadzone już stanowisko sędziego Trybunału.

- Sąd administracyjny podkreśla, że wyroki Trybunału Konstytucyjnego z udziałem dublerów mogą być przez kogoś uznane za nieważne, ale jednocześnie sąd zauważa, że nie ma kompetencji do określenia czy Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok zgodnie z prawem, czy też nie - mówi profesor Marek Chmaj, konstytucjonalista.

Sprawa jest bardzo poważna

W zdaniu odrębnym od decyzji wojewódzkiego sądu administracyjnego, jeden z sędziów wprost uznał, że wyrok trybunału wyrokiem nie jest, bo wydał między innymi go ktoś, kto nie jest sędzią Trybunału, więc nie ma sensu powoływać się na wyrok, którego nie ma. Według sędziego Muszyńskiego - sąd na swój sposób próbuje wpisać się w wojnę z państwem polskim.

"Wyrok WSA w Warszawie, choć mało nowatorski, oprawię w ramki i powieszę na ścianie w swoim gabinecie. Mam tam zdjęcia dziwolągów. Będzie pasował między jednorożcem i trójgłowym cielęciem" - stwierdził Mariusz Muszyński.

Jednak, według innych prawników, sprawa jest bardzo poważna. - Będą dokumenty, które będą nazywały się wyrokami TK, a sądy mogą powiedzieć, że to nie są wyroki Trybunału, bowiem były wydane przez osoby, które nie są sędziami - uważa Bartłomiej Przymusiński ze stowarzyszenia "Iustitia".

Dotąd, według danych Trybunału Konstytucyjnego, Mariusz Muszyński brał udział w wydaniu czterdziestu wyroków i postanowień. Nie chodzi jednak o liczbę, a o znaczenie decyzji Trybunału. Jak podkreślają sędziowie - opinia Sądu Administracyjnego w sprawie dublerów w Trybunale, wyrażona w uzasadnieniu wyroku, to dopiero początek.

- To może prowadzić do tego, że na przykład będą podważane wyroki, wydawane przez sędziów sądów powszechnych, powołanych przez niekonstytucyjną KRS, która będzie uczestniczyła w procesie ich naboru i to będzie też się działo w SN, gdy zaczną zapadać orzeczenia przez sędziów powołanych aktualnie - uważa Beata Morawiec ze stowarzyszenia "Themis".

A będzie to miało wpływ na życie każdego z nas.

Autor: Paweł Płuska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Jemen to jeden z najbiedniejszych krajów świata. Jest ogarnięty największym na świecie kryzysem humanitarnym. Jakby mało było wojny domowej i biedy, przyszła katastrofalna powódź. 18 milionów ludzi potrzebuje tam natychmiastowej pomocy.

Kolejna katastrofa nawiedziła jeden z najbiedniejszych krajów świata. "Tu nic już nie działa"

Kolejna katastrofa nawiedziła jeden z najbiedniejszych krajów świata. "Tu nic już nie działa"

Źródło:
Fakty TVN

Kraków ma smoka, Wrocław - krasnale, a Bieruń od lat ma słowiańskie utopce. I ma problem, bo nie wszystkim mieszkańcom taki symbol pasuje. W petycji do władz miasta tak zwana grupa zatroskanych pisze o demonicznym rodowodzie stworów i o zagrożeniu duchowym jakie niosą.

"Zatroskani mieszkańcy" skarżą się na symbol miasta. Piszą o "zagrożeniu dla duchowości"

"Zatroskani mieszkańcy" skarżą się na symbol miasta. Piszą o "zagrożeniu dla duchowości"

Źródło:
Fakty TVN

Budować czy dopłacać do kredytów? W czasie, kiedy wśród rządzących nie ma zgody, jak pomóc Polakom w posiadaniu własnego mieszkania, współrządząca Lewica organizuje konwencję, na której przekonuje, że mieszkanie to nie towar, a prawo. Kredytu zero procent nie popiera, na "nie" jest też Polska 2050 - jedni i drudzy stawiają na budowę tanich mieszkań na wynajem.

Co z polityką w sprawie mieszkań? Lewica zapowiada nowe projekty, Platforma nie rezygnuje z pomysłu kredytu zero procent

Co z polityką w sprawie mieszkań? Lewica zapowiada nowe projekty, Platforma nie rezygnuje z pomysłu kredytu zero procent

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Naszym celem jest wprowadzenie sądownictwa do XXI wieku, tak żeby sądy odzyskały zaufanie Polaków - powiedział w "Faktach po Faktach" prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" Krystian Markiewicz, który brał udział w spotkaniu z premierem na temat naprawy polskiego wymiaru sprawiedliwości. Obecna w czasie rozmów mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram z Inicjatywy "Wolne Sądy" podkreślała, że strona społeczna zgłaszała do przedstawionych rozwiązań uwagi. - Umówiliśmy się już w grupach roboczych na dalszą pracę nad tymi założeniami legislacyjnymi - przekazała.

"Było mnóstwo pytań, były też wątpliwości". Celem jest to, "by sądy odzyskały zaufanie Polaków"

"Było mnóstwo pytań, były też wątpliwości". Celem jest to, "by sądy odzyskały zaufanie Polaków"

Źródło:
TVN24

Prezydent zarzuca obecnym służbom, ludziom, którzy bronią interesów Polski, rzeczy niegodne. I to niedobrze o nim świadczy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 wiceszef MON Paweł Zalewski. Odniósł się do wypowiedzi Andrzeja Dudy, który komentując doniesienia w sprawie udostępnienia akt śledztwa podejrzanemu o szpiegostwo Pawłowi Rubcowowi, stwierdził, że "wygląda na to", że służby za rządów Donalda Tuska współpracują z rosyjskimi odpowiednikami. Poseł klubu PiS Marcin Ociepa mówił z kolei, że "doskonale rozumie oburzenie pana prezydenta". Prokuratura podkreśla, że Rubcow nie zobaczył w dokumentach żadnych tajemnic państwowych.

"Ta wypowiedź stawia prezydenta w złym świetle"

"Ta wypowiedź stawia prezydenta w złym świetle"

Źródło:
TVN24

Użytkownicy udostępniają relacje i posty, które mają przekonać wyborców do kandydatki lub kandydata. Telewizja CNN przyjrzała się protrumpowym kontom i okazało się, że blisko 60 z nich jest fałszywych. Obserwują się nawzajem, udostępniają te same treści, a na zdjęcia profilowych widać europejskich influencerów. Kto za tym stoi? Tego póki co nie ustalono.

Skradzione wizerunki i przerobione zdjęcia influencerek. Fałszywe konta agitują na rzecz Trumpa

Skradzione wizerunki i przerobione zdjęcia influencerek. Fałszywe konta agitują na rzecz Trumpa

Źródło:
CNN

Władze Wielkiej Brytanii poszukują sposobu, by uprać się z przeludnieniem w więzieniach. Jeden z pomysłów to wysyłanie części skazanych do zakładów karnych za granicą. Dokąd mieliby trafiać więźniowie z Wysp Brytyjskich i czy są jakieś alternatywy dla takiego niespotykanego rozwiązania?

Więzienia w Wielkiej Brytanii są przepełnione. Pojawił się pomysł wysyłania skazanych za granicę

Więzienia w Wielkiej Brytanii są przepełnione. Pojawił się pomysł wysyłania skazanych za granicę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS