Odra zatruta, polskie służby bezradne. "System ma drastycznie niskie kary"

12.08.2022 | Odra zatruta, polskie służby bezradne. "System ma drastycznie niskie kary"
12.08.2022 | Odra zatruta, polskie służby bezradne. "System ma drastycznie niskie kary"
Magda Łucyan | Fakty TVN
12.08.2022 | Odra zatruta, polskie służby bezradne. "System ma drastycznie niskie kary"Magda Łucyan | Fakty TVN

Niemieccy naukowcy w pobranych próbkach ze skażonej Odry wykryli rtęć. Polskie władze twierdzą, że rtęci nie wykryto. Po ponad dwóch tygodniach od pierwszych doniesień o śniętych rybach w Odrze wciąż nie wiadomo, co zatruło rzekę. Cokolwiek to jest, dotarło już do Szczecina.

Cokolwiek zabija ryby w Odrze, dotarło już do Szczecina. Stąd czerwona flaga nad rzeką. - Obowiązuje bezwzględny zakaz wchodzenia do wody, pilnują tego ratownicy - poinformował Andrzej Kus, rzecznik Zakładu Usług Komunalnych w Szczecinie.

Władze Szczecina zwołały sztab kryzysowy. Ponad dwa tygodnie od pierwszych doniesień o tonach umierających ryb, o truciźnie, ostrym zapachu i poparzeniach rąk polskie władze nadal nie wiedzą, kto, kiedy i co spuścił do Odry, że kilkaset kilometrów w dół biegu rzeki wciąż woda jest skażona.

- Ryby są na różnych etapach. Są ryby śnięte, są ryby, które konają. I są też ryby, które wykazują zaburzenia neurologiczne - wyjaśnia Maciej Sobieraj z Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego.

- Boimy się tutaj, jesteśmy przerażeni wręcz. Katastrofa generalnie. Codziennie sprawdzamy po kilka razy, co się dzieje - mówi Mariusz Strzelczyk, komendant Społecznej Straży Rybackiej w Gryfinie.

Niemcy raportują wysokie stężenie rtęci

Dopiero w piątek Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozesłało SMS-y do mieszkańców kilku nadodrzańskich powiatów z ostrzeżeniem, by się nie kąpać w Odrze i nie używać wody z rzeki. Czy alerty nie powinny trafić do wszystkich województw, przez które przepływa Odra? Tym bardziej, że strona niemiecka coraz głośniej mówi o tym, że w próbkach z rzeki znaleźli duże stężenie rtęci.

Najpierw informowały o tym niemieckie media. W piątek wypowiedział się także Gregor Beyer, szef administracji do spraw środowiska w okręgu Märkisch-Oderland. - Od wczorajszego wieczora mamy pierwsze nieoficjalne wyniki badań, które mówią o wysokim stężeniu rtęci w wodzie. Czy to jedyny czynnik, tego nie wiemy - powiedział Beyer.

Polskie władze przekonują, że metali ciężkich w próbkach nie ma. - Według naszej aparatury i próbek, które były pobrane, nie potwierdzamy zawartości rtęci w Odrze - przekazał wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba.

Jednak minister rolnictwa i środowiska Brandenburgii, niemieckiego kraju związkowego przy granicy z Polską, potwierdził marszałek województwa lubuskiego, że stężenie rtęci było tak wysokie, że nie można było określić skali.

- Rtęć ma toksyczny, niebezpieczny wpływ na centralny układ nerwowy. Związki nieorganiczne również na funkcje wątroby, na funkcje nerek, mogą ulec kumulacji w narządach, prowadząc do niewydolności. Rzeczywiście (narażone - red.) są też kobiety w ciąży, bo rtęć przenika przez łożysko i dostaje się do płodu - podkreśla Eryk Matuszkiewicz, toksykolog ze Szpitala Miejskiego im. Franciszka Raszei w Poznaniu.

Wniosek o stan klęski żywiołowej

Zarząd województwa lubuskiego zapowiada złożenie wniosku o wprowadzenie stanu klęski żywiołowej i stawia kolejne zarzuty.

- Nikt nie ostrzegł mieszkańców (...). W Odrze kąpały się dzieci, do Odry wchodziły zwierzęta - wymienia Elżbieta Anna Polak, marszałek województwa lubuskiego.

Setki kilogramów martwych ryb teraz pomaga wyławiać wojsko, zachowując szczególne środki bezpieczeństwa.

- Żołnierze zabezpieczeni są w maseczki, w rękawice, w wodery. Penetrują linię brzegową i tam także odławiają padłą rybę - poinformował brygadier Michał Borowy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Słubicach.

W Odrze padają nie tylko ryby. - Jest duże prawdopodobieństwo, że te toksyny uderzyły w całe ekosystemy: od bakterii, przez zooplankton, fitoplankton, zoobentos, przez wszystkie organizmy żyjące w Odrze - wyjaśnia dr hab. Andrzej Woźnica, dyrektor Śląskiego Centrum Wody.

Gdy ptaki, psy lub koty zjedzą zatrute organizmy, też się zatrują. Skala zniszczenia jest ogromna, ale mogłaby być znacznie mniejsza, gdyby w ogóle istniał sprawny system kontroli i kar.

- System ma drastycznie niskie kary za przestępstwa przeciwko środowisku, za powodowanie szkód środowisku, co wręcz może zachęcać do tego, by je zatruwać - zwraca uwagę Piotr Nieznański z Koalicji "Ratujmy Rzeki".

Autor: Magda Łucyan / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Prawo i Sprawiedliwość szło do wyborów samorządowych pod hasłem "Jesteśmy na tak. Budujmy wspólnie". Ale wyraźnie niełatwo idzie wspólne budowanie list na wybory europejskie. I na pewno nie wszyscy byli na tak, kiedy okazało się, skąd ma kandydować Maciej Wąsik. Jak burzliwe musiały być narady na Nowogrodzkiej? 

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Źródło:
Fakty TVN

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Życie za 20 złotych dziennie to rzeczywistość blisko dwóch milionów Polaków. Najnowszy raport Szlachetnej Paczki pokazuje, jak ogromna jest skala ubóstwa w naszym kraju, a także zwraca uwagę na rosnące nierówności i dysproporcje w największych miastach. Jednocześnie uczula na to, że bieda nie zawsze jest widoczna na pierwszy rzut oka.

Blisko 2 miliony Polaków żyje w ubóstwie. "Biednymi są również te osoby, które bardzo uczciwie pracują"

Blisko 2 miliony Polaków żyje w ubóstwie. "Biednymi są również te osoby, które bardzo uczciwie pracują"

Źródło:
Fakty po południu TVN24

Po niemal całkowitym zniesieniu obowiązkowości prac domowych w szkołach podstawowych teraz czas na kolejne zmiany. MEN chce zmniejszyć podstawę programową nawet o 20 procent. Chodzi przede wszystkim o to, by zmniejszyć ilość informacji teoretycznych na rzecz umiejętności praktycznych. W dalszej perspektywie historia i teraźniejszość ma stać się przeszłością, a pojawić mają się dwa nowe przedmioty: edukacja obywatelska i edukacja zdrowotna.

Podstawa programowa ma zostać odchudzona, potem czas na nowe przedmioty. To plan MEN

Podstawa programowa ma zostać odchudzona, potem czas na nowe przedmioty. To plan MEN

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Kirgistanie jest coraz mniej czasu, żeby uniknąć katastrofy, której skala może być tak duża jak wybuch elektrowni w Czarnobylu. Przez dekady Sowieci wydobywali z tamtejszych kopalni uran, odpady wyrzucali wokół miasta, a potem problem spadał na lokalne władze. Tamy, które trzymają w ryzach radioaktywne błoto, mogą puścić, jeśli tylko ten teren nawiedzi trzęsienie ziemi. Wtedy promieniotwórcze śmieci zaleją kotlinę, gdzie żyje 16 milionów ludzi.

Tykająca bomba w Kirgistanie. Tony radioaktywnych odpadów zagrażają milionom ludzi

Tykająca bomba w Kirgistanie. Tony radioaktywnych odpadów zagrażają milionom ludzi

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dzisiaj Radosław Sikorski pokazał, jak powinna wyglądać nowoczesna dyplomacja - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna, odnosząc się do wystąpienia szefa MSZ w Sejmie, który przedstawił założenia polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko ocenił, że "w istocie Polska wraca na arenę międzynarodową".

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Źródło:
TVN24

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Białoruś to sąsiedni kraj, a jednak inny świat. Latem 2020 roku media obiegły obrazy spokojne, ale przez to poruszające. Po sfałszowanych wyborach ludzie wyszli na ulice. Zorganizowali się tak, że nie zakłócili nawet ruchu ulicznego. Łukaszenka protesty brutalnie zdusił. Łukaszenka krytykuje Zachód i Ukrainę, odwraca pojęcia, obwinia ofiary. Białoruskie firmy dostarczają Rosji części do czołgów i pojazdów opancerzonych, a dyktator Białorusi się dziwi, że Polska się zbroi.

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS