Od blisko 31 lat żyje z respiratorem. "Jest pełen życia, wigoru i ma plany, że nie nadążamy za nim"

Źródło:
Fakty TVN
Od blisko 31 lat żyje z respiratorem. "Jest pełen życia, wigoru i ma plany, że nie nadążamy za nim"
Od blisko 31 lat żyje z respiratorem. "Jest pełen życia, wigoru i ma plany, że nie nadążamy za nim"
Renata Kijowska/Fakty TVN
Od blisko 31 lat żyje z respiratorem. "Jest pełen życia, wigoru i ma plany, że nie nadążamy za nim"Renata Kijowska/Fakty TVN

Ponad 30 lat cierpienia, a może trzy dekady nadziei. W historii Janusza Świtaja są lepsze i gorsze okresy. I są także te całkiem złe, kiedy choroba zdawała się wygrywać na każdym polu. Życie z respiratorem albo wcale - tu właściwie wyboru nie miał. Jednak o tym, jak żyć, zdecydował sam. I może on być inspiracją.

Janusz Świtaj żyje dzięki respiratorowi najdłużej na świecie. - Mój respirator jest moim przyjacielem i traktuję go jako swoją własną część ciała - mówi mężczyzna. Reszta jego ciała od szyi w dół jest sparaliżowana po wypadku na motocyklu. Był przed maturą, jechał za szybko. Potem cierpiał, latami patrząc w sufit. Do tego stopnia, że prosił o zakończenie uporczywej terapii. - Kiedy? To jest najtrudniejsze pytanie - mówił przed laty mężczyzna.

"To był krzyk o życie, nie o śmierć"

- To był krzyk o życie, a nie o śmierć - wspomina Anna Dymna, prezeska Fundacji "Mimo Wszystko". 17 lat temu dała mu pracę, postarała się o wózek dla niego i przenośny respirator. - On zaczął żyć, kiedy poczuł się wolny, poczuł się człowiekiem, od którego coś zależy i pierwsze pytanie, jakie zadał, brzmiało: "Ania, ile on wyciąga na godzinę, ten wózek?" Myślałam, że go zamorduję - mówi Dymna.

- Pod respiratorem pan Janusz żyje 30 lat. To jest fenomen. Jest pełen życia, wigoru i ma plany, że nie nadążamy za nim - mówił dr Marian Migas z oddziału anestezjologii i intensywnej terapii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju.

Janusz Świtaj skończył studia. Z wykształcenia jest psychologiem i psychoterapeutą. Organizuje również górskie wycieczki. Morze, mecze i koncerty też lubi. Jednak to wszystko po pracy. Jako psycholog Fundacji udziela wsparcia ludziom w podobnej do swojej sytuacji.

Przełomowa operacja z udziałem polskiego i ukraińskiego chirurga. "Jest bardzo duże zainteresowanie tą techniką"
Przełomowa operacja z udziałem polskiego i ukraińskiego chirurga. "Jest bardzo duże zainteresowanie tą techniką"Marek Nowicki/Fakty TVN

- Podkręcam możliwości mojej głowy, która świetnie funkcjonuje, na maksa - mówi pan Janusz. Mężczyzna nie mówi jednak, że wszystko będzie dobrze. Uprzedza, że może być ciężko i poszkodowanemu, i najbliższym.

Na rodziców zawsze mógł liczyć. Przed respiratorem zastępowali mu płuca. 80-letni tata wciąż wstaje do Janusza co trzy godziny. Dba też o swoją kondycję, choć nie dla siebie. - Po schodach na ósme piętro biegam w tę i z powrotem. - mówi pan Henryk. - Ja chyba nie umrę, trzeba czuwać nad synem - żartuje.

Dyskusja o prawie do eutanazji

Odkąd część obowiązków przejął asystent, domownikom jest lżej. Pan Benedykt, były górnik, daje radę. - Ta ciężka praca w górnictwie pomogła człowiekowi - mówi.

Jeszcze niedawno pan Janusz wynagradzał trud Benedykta z zasiłku celowego, ale urzędnicy uznali, że zasiłek mu się nie należy. Wniosek na nowe świadczenie, tak zwane wspierające, od ponad dwóch miesięcy pozostaje nierozpatrzony. Pewnie i tę przeszkodę pan Janusz pokona.

Wielki sukces polskich lekarzy. Ich operacja rekonstrukcyjna została nagrodzona
Wielki sukces polskich lekarzy. Ich operacja rekonstrukcyjna została nagrodzonaMarek Nowicki/Fakty TVN

- On mi pokazuje, że każda sekunda jest warta, żeby zrobić wszystko, by żyć minutę dłużej - mówi Anna Dymna. Dziś przyznaje Januszowi Świtajowi tytuł "króla życia".

To nie wyklucza jednak dyskusji o prawie do eutanazji. Janusz Świtaj uważa, że trzeba o tym rozmawiać. - Myślę, że ten margines swobody i podejmowania tych decyzji powinien być nam przyznany - podkreśla pan Janusz. - Moje życie nie tylko jest lepsze czy też znośne, ale bardzo nawet je lubię - dodaje.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Cztery lata temu wprowadzono podatek cukrowy, by wspierać prozdrowotne wybory konsumentów i motywować producentów do produkcji napojów niezawierających cukru. To miał być ważny front walki z plagą otyłości. Z tego podatku do NFZ trafiły ponad cztery miliardy złotych. A ile z tego poszło na program walki z otyłością? 1/40 tej sumy. Program właśnie zamknięto.

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Źródło:
"Fakty" TVN

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

Prezes NBP Adam Glapiński zarobił w zeszłym roku niemal 1,4 miliona złotych brutto. Najwyższe wynagrodzenie - ponad 270 tysięcy złotych - otrzymał w listopadzie. Wysokość zarobków dziwi ekspertów oraz polityków, ale za nie tych, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To są przestępcy, którzy byli prawomocnie skazani i dwukrotnie zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę - powiedział we wtorek w "Faktach po Faktach" wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, odnosząc się do polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którym europarlament uchylił immunitety. Zdaniem posła PiS Krzysztofa Ciecióry była to "decyzja polityczna". - Trzeba tych ludzi wsadzić do więzienia pod jakimkolwiek pretekstem - stwierdził.

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Źródło:
TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

Kolejni imigranci deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej" w Salwadorze. Amerykanie odesłali 17 mężczyzn, których oskarżają o przynależność do gangów. Problem w tym, że amerykańskie władze nie przedstawiają żadnych szczegółów dotyczących przestępstw, które mieliby popełnić deportowani. Do rygorystycznego więzienia trafił mężczyzna, który w Stanach Zjednoczonych przebywał legalnie i którego żona jest Amerykanką.

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS