Nagranie na którym widać mężczyznę uciekającego w kierunku lasu. Było kilka minut po 7 rano

Źródło:
Fakty TVN
Obława wokół Gdyni. Na nowym nagraniu widać mężczyznę uciekającego w kierunku lasu
Obława wokół Gdyni. Na nowym nagraniu widać mężczyznę uciekającego w kierunku lasu
Jan Błaszkowski/Fakty TVN
Obława wokół Gdyni. Na nowym nagraniu widać mężczyznę uciekającego w kierunku lasuJan Błaszkowski/Fakty TVN

Trwa obława wokół Gdyni. W akcji biorą udział śmigłowce i psy tropiące, a przede wszystkim ponad tysiąc osób - policjantów, żołnierzy, strażników leśnych i strażaków. Wszyscy szukają mężczyzny, który zabił swojego 6-letniego syna.

W sprawie zabójstwa 6-latka w Gdyni jest nowy film, na którym najprawdopodobniej widać, jak Grzegorz Borys chwilę po zabiciu syna uciekł z miejsca zabójstwa. Było kilka minut po 7 rano.

Monitoring, do którego dotarły "Fakty" TVN, pokazuje nagranie mężczyzny z plecakiem, który biegnie w kierunku lasu przy obwodnicy Trójmiasta. Z miejsca zbrodni to tylko kilkaset metrów przez most nad trasą szybkiego ruchu. To właśnie w tym rejonie od czterech dni koncentrują się poszukiwania.

Na nowym nagraniu widać mężczyznę z plecakiem, który biegnie w kierunku lasuZdjęcia z monitoringu warsztatu samochodowego

Trójmiejski Park Krajobrazowy to wielki kompleks lasów rozciągający się na zachód od Gdańska, Gdyni i Sopotu. Ten liczący 20 tysięcy hektarów obszar poszukiwań zawężono do terenu między dzielnicami Gdyni, Chwarznem a Dąbrową. To tam poproszono mieszkańców, by nie wchodzili do lasu. - Sprawdzamy konkretne miejsca. Nie wskazujemy ich na ten moment dla bezpieczeństwa. Z uwagi na to, że zakładamy, że ten mężczyzna może żyć, może również sprawdzać, co się dzieje w tej przestrzeni medialnej - wyjaśnia komisarz Karina Kamińska, Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku.

Czytaj też: "Był nerwowy, krzyczał na dzieci", "wszystko go szybko frustrowało". Grzegorz Borys jest podejrzany o zabicie swojego sześcioletniego synka

Na 10 dni przed morderstwem mężczyzna odbierał z warsztatu swoje auto. Jak twierdzą pracownicy - nic nie zapowiadało nadchodzącego dramatu. - Przychodził. No to jest po prostu klient (...) Dla mnie to nie jest normalne, że ktoś popełnia taką zbrodnię na własnym dziecku - mówi Dariusz Banaszyński, pracownik warsztatu samochodowego.

Poszukiwania podejrzanego o zabójstwo sześciolatka
Poszukiwania podejrzanego o zabójstwo sześciolatkaPomorska policja

Policja ostrzega: poszukiwany może być niebezpieczny

Grzegorza Borysa szuka tysiąc policjantów, żandarmów i strażników leśnych. Do tego quady, drony i psy tropiące. Policjanci - także z powietrza - przeczesują trójmiejskie lasy. Jak ustaliły "Fakty" TVN - jeden z najbliższych krewnych Borysa jest policjantem, ale ścigany z nim sie nie skontaktował.

- Nie sądzę, żeby był ktoś, kto przy takiej zbrodni zechciałby mu pomóc. Nawet jeżeli to byłby jakiś jego kolega czy przyjaciel. Myślę, że on jest sam, że sam będzie w tej chwili walczył - twierdzi Dariusz Nowak, były policjant.

Za Grzegorzem Borysem wydano list gończy. Policja ostrzega, że ścigany - zawodowy żołnierz - może być niebezpieczny.

Obława trwa od momentu gdy w mieszkaniu poszukiwanego jego żona znalazła zwłoki syna. 6-letni Aleksander miał zostać zamordowany przez ojca ze szczególnym okrucieństwem. Zarówno wygląd mieszkania, gdzie doszło do morderstwa, jak i zachowanie Grzegorza Borysa - zdaniem sąsiadów - było niecodzienne.

O motywach zabójstwa śledczy milczą.

Osoby, które wiedzą, gdzie może przebywać, proszone są o kontakt z Komendą Miejską Policji w Gdyni pod numerem telefonu 47 74 21 222 lub na numer alarmowy 112.

Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Zdjęcia z monitoringu warsztatu samochodowego

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Fair play obowiązuje nie tylko na boisku - upominają się piłkarki, oburzone tym, że najważniejszy dla nich turniej sportowy będzie sponsorowany przez Arabię Saudyjską, królestwo, które petrodolarami próbuje wymazać łamanie praw człowieka. Te petrodolary sponsorują ostatnio wiele federacji sportowych - od tenisa po Formułę 1 - a za dziesięć lat to właśnie państwo Saudów ma zorganizować mundial. Głównie dlatego, że innych chętnych nie ma.

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wojna w Ukrainie trwa już tysiąc dni. To tysiąc dni cierpienia, walki o przetrwanie i ukrywania się w piwnicach. Według UNICEF-u od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci. W Charkowie edukacja zeszła do podziemia.

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS