Na pikniki 800 plus został wydany majątek. NIK składa zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
Fakty TVN
Na pikniki 800 plus został wydany majątek. NIK składa zawiadomienie do prokuratury
Na pikniki 800 plus został wydany majątek. NIK składa zawiadomienie do prokuratury
Maciej Knapik/Fakty TVN
Na pikniki 800 plus został wydany majątek. NIK składa zawiadomienie do prokuratury Maciej Knapik/Fakty TVN

Zamówiono i wyprodukowano ich tyle, że nie udało się wszystkich rozdać, mimo że Prawo i Sprawiedliwość organizowało pikniki 800 plus, gdzie tylko się dało. Gadżety reklamowe zalegają teraz w magazynie, a polityczną promocją kandydatów PiS-u zajmuje się prokuratura po doniesieniach Najwyższej Izby Kontroli.

Sterty gadżetów reklamowych, misie 800 plus, kartony wiatraczków 800 plus, zabawki, balony - zostały pozostawione w pomieszczeniach Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. - Generalnie zastaliśmy duży bałagan z dużą ilością rzeczy - podsumowuje Katarzyna Nowakowska, wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej.

CZYTAJ TAKŻE: PiS: pikniki 800 plus tak jak "strefy Aktywnego rodzica". Nieprawda. Oto główne różnice

Te rzeczy pozostały- jak słyszymy - po słynnych piknikach 800 plus., które organizowane były przed wyborami parlamentarnymi. Brylowali na nich politycy Prawa i Sprawiedliwości, w tym Marlena Maląg, była minister rodziny pracy i polityki społecznej, która teraz jako europosłanka przeniosła się do Brukseli. I może już nawet nie pamięta, ile tam porzucono rzeczy kupionych za nasze publiczne pieniądze. Rzeczy, które nigdy nie były potrzebne, tak jak same pikniki 800 plus - mówi Najwyższa Izba Kontroli, bo o 800 plus nikogo nie trzeba było informować.

- To urzędy informowały, bo miały taki obowiązek o tym, że została podniesiona ta kwota z 500 na 800 plus - przekazuje Marcin Marjański, rzecznik Najwyższej Izby Kontroli. - Nie mieliśmy potrzeby robienia reklamy, która tu miała miejsce, zwłaszcza w okresie wyborczym - ocenia Marian Banaś, prezes Najwyższej Izby Kontroli.

Pikniki 800 plus i pikniki wojskowe. Miliony na promocję PiS
Pikniki 800 plus i pikniki wojskowe. Miliony na promocję PiSTVN24

9,5 miliona złotych wydanych na 95 pikników

Ponad dziewięć i pół miliona na 95 pikników 800 plus - Najwyższa Izba Kontroli uznaje w swojej analizie za "niecelowe i niegospodarne". NIK składa doniesienie do prokuratury, a Prawo i Sprawiedliwość sugeruje, że to zmowa i nagonka.

- Bardzo ostry zarzut ze strony pana Banasia, który jest uniżonym sługom Donalda Tuska - komentuje Michał Moskal, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Działania prokuratury i zarzuty są politycznymi igrzyskami - słyszymy. - Urządzonymi przez pana Bodnara i jego siepaczy - podkreśla Marcin Porzucek, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

ZOBACZ TEŻ: "Dajcie poparcie", "próbujcie przekonać innych". Jarosław Kaczyński i pikniki, które miały promować wojsko

Słowa o siepaczach, sługusach czy igrzyskach nie zmieniają jednak faktu, że na to wszystko wydano majątek, a pikniki ewidentnie promowały polityków Prawa i Sprawiedliwości tuż przed wyborami i to jest nieuczciwe - mówi nowa władza. - Wykorzystane na ich cel były pieniądze z rezerwy budżetu państwa, które powinny być wykorzystywane tylko i wyłącznie w nagłych przypadkach - przekazuje Katarzyna Nowakowska.

Gdy w lipcu zawiadomienie do prokuratury składało obecne kierownictwo Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, była już szefowa resortu z Prawa i Sprawiedliwości, Marlena Maląg, pisała o demagogii i złośliwości, i że pikniki miały wywołać pozytywny nastrój.

Co jeśli PKW odbierze subwencję PiS-owi? Partia ma "plan B"
Co jeśli PKW odbierze subwencję PiS-owi? Partia ma "plan B"Maciej Knapik/Fakty TVN

Sprawa subwencji dla PiS

O rywalach politycznych PiS-u na piknikach mówiono mało pozytywnie. - To jest partia darwinistyczna, partią prawa pięści, dzikiego zachodu, wygrywa silniejszy - mówił 7 sierpnia 2023 roku ówczesny premier z Prawa i Sprawiedliwości Mateusz Morawiecki. Następnego dnia, obecny na pikniku Andrzej Duda, wyznaczył datę wyborów, co oznaczało oficjalny początek kampanii wyborczej.

CZYTAJ TEŻ: "Kampania na sterydach". Miliony na promocję PiS

Pikniki odbywały się dalej, dalej brylowali na nich kandydaci Prawa i Sprawiedliwości, a wszystko za pieniądze, z których kampanii wyborczej finansować nie wolno. - Nie może być sytuacji takiej, że za kampanię wyborczą płacimy my wszyscy po prostu i ona jest poza limitem oficjalnej kampanii wyborczej - mówi wiceminister sportu i turystyki z Koalicji Obywatelskiej Piotr Borys.

Dla dzisiejszej władzy to kolejny argument, że PiS łamało zasady kampanii wyborczej i powinno być ukarane odebraniem subwencji i dotacji - liczonych w dziesiątkach milionów. Państwowa Komisja Wyborcza ma wydać postanowienie 29 sierpnia.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN/Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej

Pozostałe wiadomości

Kolejne relacje tych, którzy stracili domy, samochody i dorobek życia. Wiele domów spłonęło doszczętnie. Walka z żywiołem trwa.

Polacy mieszkający w Kalifornii też stracili dobytek w pożarach. Inni nasi rodacy organizują wsparcie

Polacy mieszkający w Kalifornii też stracili dobytek w pożarach. Inni nasi rodacy organizują wsparcie

Źródło:
Fakty TVN

Na ten telefon panowie mogą dzwonić w każdej sprawie - gdy mają problemy psychiczne, finansowe, albo w relacjach rodzinnych. I dzwonią - telefon zaufania dla mężczyzn jest w Polsce jeden, a przez trzy lata pomógł już tysiącowi osób. Czasem chodzi o ważną poradę, a czasem tylko o rozmowę.

Z prośbą o pomoc mężczyźni często czekają do ostatniej chwili. Ten telefon został stworzony z myślą o nich

Z prośbą o pomoc mężczyźni często czekają do ostatniej chwili. Ten telefon został stworzony z myślą o nich

Źródło:
Fakty TVN

Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta i szef Instytutu Pamięci Narodowej, spotkał się na Jasnej Górze z kibicami. Były kontrowersyjne okrzyki, teraz są krytyczne komentarze. Sam Nawrocki problemu nie widzi.

Okrzyki kibiców na spotkaniu z kandydatem PiS. "To jest namawianie do zabójstwa tak naprawdę"

Okrzyki kibiców na spotkaniu z kandydatem PiS. "To jest namawianie do zabójstwa tak naprawdę"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

26 stycznia odbędzie się 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Już teraz otwieramy serca i portfele, zasilamy wirtualne puszki i licytujemy. Na koncie Orkiestry jest już ponad 9 milionów złotych, a to dopiero początek. WOŚP w tym roku gra dla onkologii i hematologii dziecięcej.

Jedni szyją serduszka, inni ćwiczą repertuar. Przygotowania do 33. Finału WOŚP idą pełną parą

Jedni szyją serduszka, inni ćwiczą repertuar. Przygotowania do 33. Finału WOŚP idą pełną parą

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Karol Nawrocki powiedział, że "dziś nie widzi Ukrainy w żadnej strukturze - ani w Unii Europejskiej, ani w NATO". W "Faktach po Faktach" Marcin Bosacki z Koalicji Obywatelskiej ocenił, że "pomyliły mu się wektory", a ta wypowiedź oznacza, że jest "bliżej Kremla, a nie walczącej z Kremlem Ukrainy". - Widać ewidentnie, że Karol Nawrocki skręca w prawo. Po co on to robi? Tylko po to, żeby w drugiej turze wyborów zgarnąć wyborców Konfederacji - mówiła z kolei Magdalena Sroka (PSL, Trzecia Droga).

"Panu Nawrockiemu pomyliły się wektory"

"Panu Nawrockiemu pomyliły się wektory"

Źródło:
TVN24

Robert Biedroń, współprzewodniczący Nowej Lewicy, stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24, że premierowi Donaldowi Tuskowi "brakuje determinacji", jeżeli chodzi o przeforsowanie w koalicji rządzącej ustaw dotyczących aborcji i związków partnerskich. Zdaniem europosła szef rządu, nie dyscyplinując ministrów, którzy sprzeciwiają się tym zmianom, "daje na to przyzwolenie".

Biedroń: Tuskowi brakuje determinacji, coś jest nie tak

Biedroń: Tuskowi brakuje determinacji, coś jest nie tak 

Źródło:
TVN24

To, jak bardzo wielowymiarowa jest sprawa odpowiedzialności za sytuację w Strefie Gazy, pokazuje historia Amal, architekt, która w dniu napadu Hamasu na Izrael urodziła swojego drugiego syna. Kobieta w najtrudniejszym momencie, gdy rozpętała się wojna, została sama z dwójką małych dzieci. Drugi rok stara się ocalić je przed śmiercią głodową lub w bombardowaniu. Historia, którą nam opowiedziała, mocno odbiega od oficjalnej narracji Izraela o tym, że w ramach walki z Hamasem nie atakuje cywilów.

Urodziła syna w dniu ataku Hamasu na Izrael. "Obudził mnie huk eksplozji"

Urodziła syna w dniu ataku Hamasu na Izrael. "Obudził mnie huk eksplozji"

Źródło:
jzb/dln

Deklaracja polskiego rządu w sprawie premiera Izraela została odnotowana w mediach na całym świecie. W sprawie nie tylko chodzi o pamięć żydowskich ofiar nazistów, ale o międzynarodowy system sprawiedliwości. Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze jeszcze w listopadzie wydał za Benjaminem Netanjahu i ministrem obrony Izraela list gończe, zupełnie jak za Władimirem Putinem. Świat mocno podzielił się w sprawie tej decyzji, a amerykański kongres wprost ją potępił.

Światowe media zwróciły uwagę na deklarację polskiego rządu w sprawie Benjamina Netanjahu

Światowe media zwróciły uwagę na deklarację polskiego rządu w sprawie Benjamina Netanjahu

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS