Na medycynę Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie może się dostać każdy. Udowodnił to szwedzki dziennikarz

Źródło:
Fakty TVN
Na medycynę Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie może się dostać każdy. Udowodnił to szwedzki dziennikarz
Na medycynę Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie może się dostać każdy. Udowodnił to szwedzki dziennikarz
Katarzyna Górniak/Fakty TVN
Na olsztyńską medycynę może się dostać każdy. Udowodnił to szwedzki dziennikarzKatarzyna Górniak/Fakty TVN

Ten test Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie oblał koncertowo. Egzamin wstępny na medycynę został zorganizowany tak, że może go zdać każdy. Cała sytuacja wyszła na jaw po dziennikarskiej prowokacji szwedzkiego lekarza. Polska - po wprowadzonej przez PiS rewolucji - ma całkiem realny problem z kształceniem lekarzy.

- Szwedzcy studenci, którzy studiują medycynę w Polsce, powiedzieli nam, że bardzo łatwo dostać się na te studia - mówi Gustaf Tronarp, dziennikarz szwedzkiej gazety "Aftonbladet". A skoro miało być tak łatwo, to szwedzcy dziennikarze postanowili spróbować i przystąpili do egzaminu wstępnego przeprowadzanego zdalnie podczas rozmowy wideo. - Koleżanka ukryła się w pokoju i googlowała odpowiedzi. Pytania były sformułowane w podchwytliwy sposób. Nie były łatwe. Bez oszukiwania by się nie udało - opowiada Gustaf Tronarp. Jednak z oszukiwaniem się udało i szwedzki dziennikarz zdał na olsztyńską medycynę.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nowe wydziały lekarskie. U Rydzyka potrzebne zaświadczenie od proboszcza, na KUL-u zaliczenie z Biblii

Uniwersytet Warmińsko-Mazurski kształci co roku 110 obcokrajowców. Za rok na studiach medycznych płacą 49 tysięcy złotych. - To standardowy test przeprowadzany na wielu uczelniach w kraju i w całej Europie. Żaden student bez wiedzy nie skończy nawet pierwszego semestru - zaznacza Łukasz Staniszewski z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. A jak sytuacja wygląda w reszcie kraju? - Nie zasłużyliśmy na taką opinię, jaką przez dewastację kształcenia zafundowało nam Ministerstwo Edukacji. Opinię na Zachodzie - uważa Łukasz Jankowski, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.

Lekarze alarmują, że resorty zdrowia i edukacji pozwoliły w 2023 roku otworzyć czternaście nowych kierunków lekarskich na uczelniach do tego - delikatnie mówiąc - nieprzygotowanych. - Tutaj się prowadzi zajęcia online. Tutaj nie ma prosektorium, tutaj nie ma laboratorium, tutaj nie ma ławek w salach, tutaj nie ma kadry dydaktycznej. Wszędzie jest jakiś problem, rzadko kiedy tylko i wyłącznie jeden - wskazuje Sebastian Goncerz, przewodniczący Porozumienia Rezydentów, Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy.

Lekarze rodzinni z większymi uprawnieniami. Zmiany także w nocnej i świątecznej opiece zdrowotnej
Lekarze rodzinni z większymi uprawnieniami. Zmiany także w nocnej i świątecznej opiece zdrowotnejKatarzyna Gozdawa-Litwińska/Fakty po Południu TVN24

Braki, chaos, prowizorka

Na czternaście nowych kierunków lekarskich - negatywną opinię Komisji Akredytacyjnej dostało aż dziewięć. Z opinii wyłania się chaos i prowizorka. Brakuje sprzętu, sal i wykładowców. Wykładać będą tacy, którzy na medycynie się nie znają, a studiować będą tacy, którzy zdali maturę podstawową. - Będziemy domagać się od nowego rządu natychmiastowego zamknięcia kierunków, które próbują kształcić pomimo negatywnej opinii Komisji Akredytacyjnej - zapowiada Łukasz Jankowski.

Lekarze alarmują, że studenci dostaną kiepskie wykształcenie, a pacjenci dostaną kiepskich lekarzy. - Szwedzcy lekarze skarżą się, że umiejętności niektórych z nich, wykształconych za granicą, są słabe i budzą wątpliwości - dodaje Gustaf Tronarp.

Polscy lekarze martwią się, że choć problem dotyczy niektórych - ucierpi opinia ich wszystkich. - Za tydzień w tej sprawie zbiera się Europejskie Stowarzyszenie Lekarzy Specjalistów. Tam również padną pytania o to, czy polscy lekarze dalej powinni być uznawani w Unii Europejskiej - mówi Łukasz Jankowski.

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

"Dość czekania, czas na działania" - w szczycie kampanii wyborczej Lewica składa projekt likwidacji Funduszu Kościelnego. Stawką są miliardy złotych od państwa dla Kościołów. Koalicja była zgodna w sprawie likwidacji funduszu, a sprawą miał zająć się Władysław Kosiniak-Kamysz, ale efektów jego pracy brak.

Lewica chce "dowieźć obietnicę", którą miał się zająć Kosiniak-Kamysz. "Dość czekania, czas na działania"

Lewica chce "dowieźć obietnicę", którą miał się zająć Kosiniak-Kamysz. "Dość czekania, czas na działania"

Źródło:
Fakty TVN

Scenariusz jest zawsze ten sam. Spotkanie jest publiczne, a wystąpienie 20-minutowe. Żadnych pytań, żadnych tłumaczeń i żadnych konfrontacji z suwerenem. Jeśli trzeba, Sławomir Mentzen szybko opuszcza spotkanie na hulajnodze lub biegiem. To działa, bo druga tura jest coraz bliżej.

Powtarza ten sam scenariusz, później ucieka przed pytaniami. W sondażach zyskuje

Powtarza ten sam scenariusz, później ucieka przed pytaniami. W sondażach zyskuje

Źródło:
Fakty TVN

Początkowe ustalenia policjantów wskazywały na to, że nastolatka wtargnęła na jezdnię w niewyznaczonym miejscu. Jednak nagranie z monitoringu nie budzi wątpliwości, że dziewczynka przechodziła na pasach w prawidłowy sposób. Sprawca wypadku decyzją sądu otrzymał jedynie karę grzywny. Rodzina nie kryje oburzenia i zapowiada odwołanie od wyroku.

Potrącona na pasach 14-latka miała złamany kręgosłup i kości. Sąd orzekł wobec kierowcy karę grzywny

Potrącona na pasach 14-latka miała złamany kręgosłup i kości. Sąd orzekł wobec kierowcy karę grzywny

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Policja zlikwidowała nielegalne laboratorium farmaceutyczne, które działało w mieszkaniu w Olsztynie. Podrabiane leki były później w sieci sprzedawane pacjentom. Główny Inspektor Farmaceutyczny szacuje, że połowa leków sprzedawanych w sieci to podróbki.

Polska "przoduje w produkcji nielegalnych leków". Policjanci zlikwidowali domowe laboratorium

Polska "przoduje w produkcji nielegalnych leków". Policjanci zlikwidowali domowe laboratorium

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeżeli tylko Ministerstwo Zdrowia przyzna, że tutaj należy coś zrobić, my już jesteśmy w blokach startowych i wiemy, jaki sprzęt należy kupić, jakie ośrodki należy wspomóc, aby kobieta była diagnozowana, leczona i także później rehabilitowana. To jest niezwykle ważne - wskazywał w "Faktach po Faktach" w TVN24 szef WOŚP Jurek Owsiak, mówiąc o walce z endometriozą. - Ciśniemy bardzo mocno panią minister zdrowia i widzimy duży postęp - dodał.

Owsiak: Ciśniemy mocno minister zdrowia. Wiemy, jaki sprzęt kupić

Owsiak: Ciśniemy mocno minister zdrowia. Wiemy, jaki sprzęt kupić

Źródło:
TVN24

- Tempo wzrostu funduszu płac w ochronie zdrowia jest większe niż dopływ składki. Jest coraz mniej pieniędzy na świadczenie usług - leki, operacje, sprzęt - powiedział w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 były członek Rady Polityki Pieniężnej Bogusław Grabowski, odnosząc się do zapowiadanych zmian w składce zdrowotnej. Ocenił, iż "dobrze, że się mleko rozlało i że trzeba będzie posprzątać, wprowadzając nowy system".

"Dobrze, że się mleko rozlało i trzeba będzie posprzątać"

"Dobrze, że się mleko rozlało i trzeba będzie posprzątać"

Źródło:
TVN24

Ruszył nowy niemiecki parlament ze skrajną prawicą jako drugą siłą polityczną. AfD nadal w Bundestagu pozostaje izolowane, ale teraz broni się, odwołując do standardów demokratycznych. Skrajnej prawicy mocno zależy na zdobyciu miejsca w parlamentarnym gremium kontrolnym, które monitoruje niemieckie służby wywiadowcze.

Pierwsze posiedzenie nowego Bundestagu. AfD się skarży

Pierwsze posiedzenie nowego Bundestagu. AfD się skarży

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Nowa amerykańska administracja chce przejąć kontrolę nad Grenlandią. Na jakich zasadach: aneksji? operacji zbrojnej? umowy? Na razie nie wiemy. Wiemy za to, że o ile podczas pierwszej kadencji Donalda Trumpa temat szybko zniknął, to teraz zdaje się być dla niego i jego ludzi jednym z priorytetów. Ze słów i czynów samych Grenlandczyków wynika, że dla nich najważniejsze jest samostanowienie.

"Od II wojny światowej mamy zasadę samostanowienia". Grenlandczycy tego właśnie chcą

"Od II wojny światowej mamy zasadę samostanowienia". Grenlandczycy tego właśnie chcą

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS