"Wyraźne ostrzeżenie od losu". Gdyby nie szczepionki, zachorowałyby tysiące ludzi

04.11.2018 | "Wyraźne ostrzeżenie od losu". Gdyby nie szczepionki, zachorowałyby tysiące ludzi
04.11.2018 | "Wyraźne ostrzeżenie od losu". Gdyby nie szczepionki, zachorowałyby tysiące ludzi
Katarzyna Górniak | Fakty TVN
04.11.2018 | "Wyraźne ostrzeżenie od losu". Gdyby nie szczepionki, zachorowałyby tysiące ludziKatarzyna Górniak | Fakty TVN

Odkąd pojawiły się zachorowania na odrę, coraz więcej rodziców zwraca się do lekarzy o szczepienie dzieci - mówią zgodnie minister zdrowia i Główny Inspektor Sanitarny. I ostrzegają przed fałszywymi prorokami, którzy szerzą kłamstwa w internecie.

Gdyby nie szczepienia, zamiast siedemnastu zachorowań na Odrę na Mazowszu, mielibyśmy ich już - według ekspertów - co najmniej kilka tysięcy.

- Dostaliśmy takie wyraźne ostrzeżenie od losu, które pokazuje nam, żeby naprawdę zacząć myśleć odpowiedzialnie, myśleć o swoich dzieciach, myśleć o innych również i szczepić się zgodnie z kalendarzem szczepień - mówi minister zdrowia Łukasz Szumowski.

Mimo niedzieli - minister zdrowia i główny inspektor sanitarny zorganizowali konferencję prasową. Aby uspokajać i powtarzać to, co powtarzania już dawno nie powinno wymagać. Bo liczby mówią same za siebie. Do połowy października w Polsce na odrę zachorowało w sumie sto dwadzieścia osiem osób.

- W analogicznym okresie w Serbii blisko 6 tysięcy, w Rumunii dobrze ponad 5 tysięcy - mówi Izabela Kucharska, Zastępca Głównego Inspektora Sanitarnego.

"Rząd jest na nie"

Dlatego Łukasz Szumowski nie wróży powodzenia projektowi zniesienia obowiązkowych szczepień, który w Sejmie złożyli antyszczepionkowcy. Minister przypomina, że gdyby szczepienia były dobrowolne - groziłaby nam epidemia odry.

- To musi wyraźnie wybrzmieć: rząd jest na "nie" w stosunku do uwolnienia szczepień i dobrowolności szczepień - mówi minister Łukasz Szumowski.

Przeciwnie - rząd pracuje nad takimi rozwiązaniami, które obowiązkiem szczepień miałyby objąć w Polsce także obcokrajowców. - Jeżeli zostają na dłużej, to oczywiście poddają się kalendarzowi szczepień polskiemu - dodaje Szumowski.

Odra "przywleczona"

Bo są kraje, gdzie zaszczepiona nie jest nawet połowa społeczeństwa, na przykład Ukraina. Tam na odrę chorują tysiące ludzi. Wśród siedemnastu przypadków odry na Mazowszu pięć to właśnie obywatele tego kraju - czworo dzieci i jeden dorosły mężczyzna.

- Mamy to precyzyjnie zbadane. Odra, która jest w tej chwili u nas, to jest odra, która została przywleczona, dlatego że nie mamy własnej, rodzimej odry - wyjaśnia Jarosław Pinkas, Główny Inspektor Sanitarny.

Bo się szczepimy. Choć na to antyszczepionkowcy mają swoje teorie. Najnowsza - szczepionki za chwilę się przeterminują, dlatego za wszelką cenę trzeba je zużyć.

- Niezwykle precyzyjnie badamy stan magazynowy szczepionek. Nikt na tym nie zarobi. Nie zarobią na tym firmy sprzedające szczepionki, dlatego że i tak dawno już zostały kupione. A kupujemy ich tyle, ile nam potrzeba i jest to zabezpieczone w budżecie. Nie można tutaj wygenerować rynku - mówi Jarosław Pinkas, Główny Inspektor Sanitarny.

Wygenerować kolejną teorię spiskową można za to bardzo łatwo.

Autor: Katarzyna Górniak / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Cała Polska była wstrząśnięta, gdy rok temu dowiedzieliśmy się o śmierci ośmioletniego Kamila. Ojczym go katował i oblewał wrzątkiem. Przyjęto specjalne prawo, które miało pomóc w tym, by nigdy więcej nie wydarzył się taki dramat. Czy to się udało?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Źródło:
Fakty TVN

Majówka to czas nie tylko odpoczynku, ale też ciężkiej pracy. Zwłaszcza w ogrodach i na działkach. Schylona sylwetka i intensywne, powtarzalne ruchy mogą prowadzić do kontuzji. Jak działkowcy i ogrodnicy mogą uchronić się na przykład przed syndromem łokcia tenisisty?

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Źródło:
Fakty TVN

W Polsce wciąż widoczny trend na zaciąganie kredytów. Bierzemy ich więcej, ponieważ więcej zarabiamy i rośnie nasza kredytowa zdolność. Wciąż jednak zdarza się, że oprocentowanie pożyczki okazuje się zabójcze, a spłata raty co najmniej problematyczna.

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

20 lat Polski w Unii Europejskiej to widoczne gołym okiem korzyści, dotacje, inwestycje i przemiany. Polska zyskała także na bezpieczeństwie. Choć nie wszystko wszystkim się podoba, zwłaszcza politykom sceptycznym wobec wielu unijnych idei, to zdecydowana większość Polaków cały czas popiera naszą obecność we Wspólnocie. 

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Myśmy w 1981 roku oczywiście marzyli o wolnej Polsce, nic więcej. Chociaż było oczywiste, że dla środowiska "Solidarności" najważniejsze jest uczestniczenie, takie czynne, cywilizacyjne w strukturach Zachodu - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Buzek, były premier, eurodeputowany PO, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego w 20. rocznicę akcesji Polski do Unii Europejskiej.

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Źródło:
TVN24

Prezydent stara się skupić na sobie uwagę, zaistnieć w jakiś sposób w debacie - tak o postawie Andrzeja Dudy w stosunku do rządu mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Została też zapytana o to, czy w przyszłorocznych wyborach prezydenckich Lewica wystawi kobietę jako kandydatkę. Powiedziała też kiedy zapadnie decyzja w tej sprawie.

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Źródło:
TVN24

Urazy mózgu są często ignorowane przez sportowców, nawet tych profesjonalnych. Jednak mogą mieć one poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i nie chodzi tylko o dotkliwe wstrząśnienie mózgu. Groźne mogą być również mikrourazy. Naukowcy i lekarze przyglądają im się z coraz większą uwagą.

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS