Zgłosiła molestowanie przez księdza, teraz żałuje. "To postępowanie skupia się na niej"

07.07.2021 | Zgłosiła molestowanie przez księdza, teraz żałuje. "To postępowanie skupia się na niej"
07.07.2021 | Zgłosiła molestowanie przez księdza, teraz żałuje. "To postępowanie skupia się na niej"
Renata Kijowska | Fakty TVN
07.07.2021 | Zgłosiła molestowanie przez księdza, teraz żałuje. "To postępowanie skupia się na niej"Renata Kijowska | Fakty TVN

Żal mi samej siebie - mówi Marianna, ofiara księdza pedofila. Nastolatka wciąż czeka na efekty działań prokuratury w sprawie, która ponownie toczy się od roku. Śledczy wciąż zbierają informacje - w tym podobno o jej ocenach, jakie otrzymała w szkole. Do prokuratury zgłosiła się także druga kobieta, która miała być molestowana przez tego samego księdza, kiedy była nastolatką.

Minął rok, od kiedy 19-letnia Marianna zawiadomiła prokuraturę, że gdy była dzieckiem, ksiądz prowadzący kółko biblijne w małopolskiej parafii, co piątek, przez półtora roku wykorzystywał ją seksualnie i kaleczył. - Żałuję, że zgłosiłam tę sprawę, że nic się nie dzieje. Jest mi żal samej siebie - przyznaje Marianna, ofiara księdza pedofila.

19-latka cztery miesiące temu nagłośniła swój dramat. W rozmowie z "Faktami" TVN opowiedziała o tym, co przeszła. Ksiądz miał jeździć po jej ciele nożem. - Już wolałam ten nóż, bo to przynajmniej nie sprawiało, że czułam się taka okropnie brudna - wyznaje w rozmowie Marianna.

Teraz nastolatka czuje się bezsilna. Podobnie jak jej pełnomocnicy.

- To postępowanie skupia się na niej, a nie na sprawcy. Ja muszę powiedzieć, że miałem do czynienia z setkami ofiar i nie mam żadnych najmniejszych wątpliwości, że ta osoba (Marianna - przyp. red.) jest wiarygodna, jest prawdomówna - podkreśla prawnik i publicysta Artur Nowak, pełnomocnik Marianny.

Nastolatka opowiedziała między innymi o tym, jak ksiądz zgwałcił ją nad stawem. - Myślę, że takie dziecko 12-letnie to chyba nie kłamie - oceniła mieszkanka rodzinnej miejscowości Marianny, która chciała zachować anonimowość.

Kolejne postępowanie

Pierwsze postępowanie w sprawie Marianny, sprzed sześciu lat, prokurator Wioletta Jędrychowska-Jaros umorzyła. Teraz prowadzi je znowu - na wniosek ofiary.

- Ja się czuję, jakby oni uważali, że ja byłam jakimś rozpustnym dzieckiem, jakbym ja sama na siebie ściągała różne rzeczy, jednocześnie nie wierząc mi w to, że cokolwiek się działo. Ostatnio dotarła do mnie informacja od jednego z pracowników mojej szkoły średniej, że wyciągane są moje oceny, moje świadectwa - mówi Marianna.

Po co prokuratura sprawdza szkolne oceny ofiary? Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, druga osoba oskarżająca księdza wiarygodnie potwierdziła to, co wyznała wcześniej Mariannie. - Pisała mi, że on ją dotykał, kazał siebie dotykać, że kiedyś doszło do takiej sytuacji, że on ją rzucił na kanapę, ale ktoś zapukał do drzwi i w końcu nic poważnego się nie stało - opowiada Marianna.

Marianna miała wtedy 12 lat, a jej koleżanka 15 lat.

"Realnie nie podjęto żadnych działań"

Księdza, który miał się dopuścić molestowania Marianny i jej koleżanki, przesłuchano trzy miesiące temu jako świadka.

- Realnie nie podjęto żadnych działań, które miałyby na celu przede wszystkim przedstawienie zarzutów osobie wskazywanej przez pokrzywdzonego jako sprawcę przestępstwa. Nie zastosowano żadnych środków zapobiegawczych - wymienia Paulina Drzazga-Poproch, adwokat z kancelarii "Law partners", pełnomocniczka Marianny.

Państwowej komisji do spraw pedofilii to nie dziwi. - Nie mamy zastrzeżeń, dlatego że informowani jesteśmy na bieżąco o czynnościach, jakie wykonała prokuratura, więc na tym etapie mamy te informacje, jakie czynności są wykonywane - informuje Barbara Chrobak, zastępca przewodniczącego Państwowej Komisji do spraw wyjaśniania przypadków czynności skierowanych przeciwko wolności seksualnej i obyczajności wobec małoletniego poniżej lat 15.

Tymczasem pełnomocnikom poszkodowanej prokuratura utrudnia dostęp do akt. Może zatem w kieleckiej kurii biskupa Jana Piotrowskiego postępowania dotyczące Marianny i drugiej ofiary idą pełną parą? - Zaprosili mnie tylko do złożenia wyjaśnień, bardzo subtelne słowo: na przesłuchanie - mówi Marianna, ofiara księdza pedofila.

Kuria nie udzieliła informacji, prokuratura natomiast w oświadczeniu podkreśliła, że nie udziela informacji dotyczących śledztwa.

Tymczasem Marianna wciąż cierpi. - Spotykam się z głosami nawet w rodzinie, że pedofilia w Kościele nie jest w ogóle prawdą, że jest to obopólna korzyść księdza i dziecka, bo na przykład dziecko dostaje wtedy cukierki - opowiada ofiara księdza pedofila.

Autor: Renata Kijowska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Policyjna interwencja w centrum Warszawy. Pacjent siedzi na fotelu dentystycznym, a do jego szczęki zbliża się mężczyzna z narzędziami stomatologicznymi w rękach. Nie jest to dentysta, ale oszust. Prosto z gabinetu trafił do prokuratury. Takich medycznych oszustów jest całe mnóstwo.

Nie mają wykształcenia ani uprawnień. Podszywają się pod lekarzy, kosztem zdrowia i życia zarabiają duże pieniądze

Nie mają wykształcenia ani uprawnień. Podszywają się pod lekarzy, kosztem zdrowia i życia zarabiają duże pieniądze

Źródło:
Fakty TVN

Dobra informacja jest taka, że polskie wilki będą bezpieczne, bo chroni je prawo krajowe. Jednak na poziomie unijnym zostały przyjęte przepisy, które są kolejnym krokiem do odstrzału wilków w Europie. Ich status ochronny został obniżony - w trakcie polskiej prezydencji i bez polskiego sprzeciwu.

Unia Europejska obniżyła status ochronny wilków. Polskie władze twierdzą, że u nas nic się nie zmienia

Unia Europejska obniżyła status ochronny wilków. Polskie władze twierdzą, że u nas nic się nie zmienia

Źródło:
FAKTY TVN

Zaskakująco duża frekwencja i zaskakujące wyniki prawyborów prezydenckich w szkołach ponadpodstawowych w Poznaniu. Na pierwszy miejscu znalazł się Rafał Trzaskowski, a tuż za nim - Adrian Zandberg. Karol Nawrocki daleko z tyłu, poza podium.

Uczniowie szkół w Poznaniu oddali głos w prawyborach prezydenckich. Wyniki zaskakują

Uczniowie szkół w Poznaniu oddali głos w prawyborach prezydenckich. Wyniki zaskakują

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ponad 17 tysięcy zarzutów postawiła prokuratura 46 domniemanym członkom mafii śmieciowej. Służby rozbiły grupę zajmującą się przestępstwami skarbowymi, wyłudzeniami podatków i przewożeniem niebezpiecznych odpadów. Sąd zdecydował o aresztowaniu 13 spośród zatrzymanych.

Mafia śmieciowa rozbita. 46 osób usłyszało ponad 17 tysięcy zarzutów

Mafia śmieciowa rozbita. 46 osób usłyszało ponad 17 tysięcy zarzutów

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Grzegorz Braun przyzwyczaił do takich skandali, do obrzydliwych działań, do agresji - powiedział w "Faktach po Faktach" minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak, odnosząc się do obecności europosła w szpitalu w Oleśnicy. Ocenił, że interweniujący tam policjanci "zachowali się właściwie".

Siemoniak: Braun nie wszedł do baru, tylko do szpitala. Jego zachowanie było obrzydliwe

Siemoniak: Braun nie wszedł do baru, tylko do szpitala. Jego zachowanie było obrzydliwe

Źródło:
TVN24

- My się nie po to zbroimy, aby komukolwiek zagrażać, tylko po to, aby nikt nie ważył się podnieść ręki na nas - powiedział w "Faktach po Faktach" generał Mieczysław Bieniek. Wyjaśniał też, dlaczego Rosjanie nie przystąpią od razu do kolejnego konfliktu.

Generał Bieniek o Rosji: oni zdają sobie z tego sprawę

Generał Bieniek o Rosji: oni zdają sobie z tego sprawę

Źródło:
TVN24

Europosłowie, którzy lecą na Węgry, muszą liczyć się z ryzykiem inwigilacji - to oficjalna instrukcja dla delegacji po tym, gdy do podobnych incydentów, a nawet prób werbowania unijnych urzędników przez obcy wywiad, dochodziło już w ubiegłych latach. Europosłowie z Polski brali udział w ostatnich dniach w takiej delegacji w Budapeszcie i potwierdzają - są specjalne procedury. Misja miała oceniać stan praworządności na Węgrzech.

Jednorazowe telefony i szkolenie z cyberbezpieczeństwa. Specjalne procedury dla europosłów, którzy lecą na Węgry

Jednorazowe telefony i szkolenie z cyberbezpieczeństwa. Specjalne procedury dla europosłów, którzy lecą na Węgry

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Gdy napisał, że Joe Biden nie powinien walczyć o reelekcję, w Ameryce zawrzało. Głos George'a Clooneya znaczy bardzo dużo. To w końcu nie tylko jedna z największych sław świata filmu, ale i człowiek bardzo, ale to bardzo zaangażowany politycznie. Teraz - po raz pierwszy - artysta i aktywista zabiera głos na temat swojej ówczesnej postawy pośród zarzutów, że utorował drogę do wygranej Donaldowi Trumpowi.

George Clooney wezwał Joe Bidena do rezygnacji z kandydatury. Dziś odpowiada na krytykę

George Clooney wezwał Joe Bidena do rezygnacji z kandydatury. Dziś odpowiada na krytykę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS