Małgorzata Gersdorf z zarzutami dyscyplinarnymi. "To wygląda jak sabotaż ludzi Ziobry"

07.12.2022 | Małgorzata Gersdorf z zarzutami dyscyplinarnymi. "To wygląda jak sabotaż ludzi Ziobry"
07.12.2022 | Małgorzata Gersdorf z zarzutami dyscyplinarnymi. "To wygląda jak sabotaż ludzi Ziobry"
Katarzyna Kolenda-Zaleska | Fakty TVN
07.12.2022 | Małgorzata Gersdorf z zarzutami dyscyplinarnymi. "To wygląda jak sabotaż ludzi Ziobry"Katarzyna Kolenda-Zaleska | Fakty TVN

Rzecznik dyscyplinarny sędziów Piotr Schab wszczął wobec Małgorzaty Gersdorf postępowanie dyscyplinarne. Była pierwsza prezes Sądu Najwyższego od dwóch lat nie orzeka, ale teraz ma się tłumaczyć z uchwały trzech izb SN, która została wydana w sprawie sędziów nominowanych przez neo-KRS.

Była pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf od dwóch lat jest na emeryturze i nie orzeka, ale mimo tego rzecznik dyscyplinarny sędziów Piotr Schab - nominowany przez Zbigniewa Ziobrę - wszczął wobec niej postępowanie dyscyplinarne.

- Wyciąganie nagle po dwóch latach tego typu zarzutu, bez uzasadnienia, jakiś kuriozalnych. Ja nie potrafię tego ocenić - komentuje Piotr Prusinowski, prezes Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN, pełnomocnik Małgorzaty Gersdorf.

Małgorzata Gersdorf była symbolem obrony niezależności Sądu Najwyższego i władza chciała się jej pozbyć jeszcze wtedy, gdy pełniła funkcję pierwszej prezes SN. To się jednak nie udało. Władzy nie udało się też powstrzymać Sądu Najwyższego przed wydaniem uchwały trzech izb, w której stwierdzono - zgodnie z orzeczeniem TSUE - że sędziowie powołani przez nową KRS nie są uprawnieni do orzekania. Za podjęcie tej uchwały Małgorzata Gersdorf ma odpowiadać dyscyplinarnie.

Schab postawił Małgorzacie Gersdorf zarzut "popełnienia przewinienia dyscyplinarnego polegającego na tym, że (Gersdorf) (...) naruszyła instytucję obligatoryjnego zawieszenia postępowania przed organami pozostającymi w sporze kompetencyjnym".

"To wygląda jak sabotaż"

Zarzuty dyscyplinarne wobec byłej prezes najważniejszego sądu w Polsce padają w momencie, gdy rząd stara się przekonać Komisję Europejską, że dochowuje standardów praworządności.

- Dla mnie to sabotaż. To wygląda jak sabotaż ludzi Ziobry, którzy robią wszystko, żeby Polska nie otrzymała pieniędzy z funduszu odbudowy - ocenia Borys Budka, poseł Platformy Obywatelskiej.

To ludzie Zbigniewa Ziobry decydują o zarzutach dyscyplinarnych wobec sędziów.

- Dla Zbigniewa Ziobry każdy, kto jest autonomiczny, każdy, kto jest niezależny, każdy, kto myśli w sposób niezawisły, a szczególnie w wymiarze sprawiedliwości, jest do eliminacji - komentuje Krzysztof Śmiszek, poseł Lewicy.

- Jedną z najczęstszych represji wobec sędziów, którzy nie chcą orzekać z neo-sędziami, uchylają orzeczenia przez neo-sędziów jest takie karne przeniesienie z jednego wydziału do drugiego wydziału - zwraca uwagę Sylwia Gregorczyk-Abram z Inicjatywy Wolne Sądy.

Zarzuty dyscyplinarne wobec byłej pierwszej prezes Sądu Najwyższego to nie jedyny tego typu przypadek w ostatnim czasie. Sędzię Marzannę Piekarską-Drążek przeniesiono do Wydziału Pracy Sądu Apelacyjnego, bo nie chciała orzekać z neo-sędziami zgodnie z decyzją TSUE. Piekarska-Drążek do tej pory zajmowała się sprawami karnymi.

Europejski Trybunał Praw Człowieka nakazał natychmiastowe przywrócenie Piekarskiej-Drążek i dwóch innych sędzi do pracy w starym wydziale. Orzeczenie ETPCz po raz pierwszy daje sędziom ochronę przed ewentualnymi szykanami.

- To jest tama postawiona wszelkim podłym metodą wypychania sędziów z sądów, czyli odsuwaniu na miesiąc, zawieszaniu, pozbawianiu immunitetu - mówi sędzia Piekarska-Drążek.

- Ta decyzja jest natychmiast wykonalna i musi być wykonana przez prezesów sądów warszawskich - dodaje Maciej Czajka, sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie.

Jednak władza wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka nie zamierza wykonać, co wynika z pisma, które dostały sędzie. Odpowiedzialny za ich przenosiny wiceprezes Sądu Apelacyjnego Przemysław Radzik, nominowany przez Zbigniewa Ziobrę, nie widzi też powodu, by do sprawy wyroku się odnosić, choć powinien go wykonać natychmiast.

Kolejny sygnał dla Komisji Europejskiej

Komisja Europejska w trakcie negocjacji z polskim rządem dostała więc sygnał, że rząd nadal stosuje szykany wobec niezależnych sędziów i nic się nie zmieniło. Dostała też decyzję Naczelnego Sądu Administracyjnego w Polsce, w której stwierdzono, że Trybunał Konstytucyjny nie jest w stanie orzekać zgodnie z prawem i jest zainfekowany bezprawnością, bo orzekają w nim sędziowie dublerzy.

- (Decyzję - przyp. red.) należy rozumieć jako utratę wiarygodności Trybunału Konstytucyjnego jako sądu konstytucyjnego, wydającego wyroki w imieniu Rzeczypospolitej - mówi prof. Stanisław Biernat, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku.

Prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska oceniła w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że listopadowy "wyrok NSA dotyczy dostępu do informacji publicznej w Kancelarii Sejmu i z tej perspektywy krótki fragment uzasadnienia o TK nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, zwłaszcza że NSA nie ma kompetencji do jakiegokolwiek kontrolowania działalności orzeczniczej TK".

Od negocjacji rządu z Komisją Europejską w sprawie praworządności zależy los miliardów złotych dla Polski.

Autor: Katarzyna Kolenda-Zaleska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Cała Polska była wstrząśnięta, gdy rok temu dowiedzieliśmy się o śmierci ośmioletniego Kamila. Ojczym go katował i oblewał wrzątkiem. Przyjęto specjalne prawo, które miało pomóc w tym, by nigdy więcej nie wydarzył się taki dramat. Czy to się udało?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Źródło:
Fakty TVN

Majówka to czas nie tylko odpoczynku, ale też ciężkiej pracy. Zwłaszcza w ogrodach i na działkach. Schylona sylwetka i intensywne, powtarzalne ruchy mogą prowadzić do kontuzji. Jak działkowcy i ogrodnicy mogą uchronić się na przykład przed syndromem łokcia tenisisty?

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Źródło:
Fakty TVN

W Polsce wciąż widoczny trend na zaciąganie kredytów. Bierzemy ich więcej, ponieważ więcej zarabiamy i rośnie nasza kredytowa zdolność. Wciąż jednak zdarza się, że oprocentowanie pożyczki okazuje się zabójcze, a spłata raty co najmniej problematyczna.

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

20 lat Polski w Unii Europejskiej to widoczne gołym okiem korzyści, dotacje, inwestycje i przemiany. Polska zyskała także na bezpieczeństwie. Choć nie wszystko wszystkim się podoba, zwłaszcza politykom sceptycznym wobec wielu unijnych idei, to zdecydowana większość Polaków cały czas popiera naszą obecność we Wspólnocie. 

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Myśmy w 1981 roku oczywiście marzyli o wolnej Polsce, nic więcej. Chociaż było oczywiste, że dla środowiska "Solidarności" najważniejsze jest uczestniczenie, takie czynne, cywilizacyjne w strukturach Zachodu - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Buzek, były premier, eurodeputowany PO, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego w 20. rocznicę akcesji Polski do Unii Europejskiej.

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Źródło:
TVN24

Prezydent stara się skupić na sobie uwagę, zaistnieć w jakiś sposób w debacie - tak o postawie Andrzeja Dudy w stosunku do rządu mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Została też zapytana o to, czy w przyszłorocznych wyborach prezydenckich Lewica wystawi kobietę jako kandydatkę. Powiedziała też kiedy zapadnie decyzja w tej sprawie.

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Źródło:
TVN24

Urazy mózgu są często ignorowane przez sportowców, nawet tych profesjonalnych. Jednak mogą mieć one poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i nie chodzi tylko o dotkliwe wstrząśnienie mózgu. Groźne mogą być również mikrourazy. Naukowcy i lekarze przyglądają im się z coraz większą uwagą.

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS