"Pilne" i "bardzo pilne" loty marszałka. "Tego typu działania mogą doprowadzić do nieszczęścia"

06.08.2019 | "Pilne" i "bardzo pilne" loty marszałka. "Tego typu działania mogą doprowadzić do nieszczęścia"
06.08.2019 | "Pilne" i "bardzo pilne" loty marszałka. "Tego typu działania mogą doprowadzić do nieszczęścia"
Jakub Sobieniowski | Fakty TVN
06.08.2019 | "Pilne" i "bardzo pilne" loty marszałka. "Tego typu działania mogą doprowadzić do nieszczęścia"Jakub Sobieniowski | Fakty TVN

Została stworzona, by najważniejsze osoby w państwie latały bezpiecznie. Instrukcja HEAD to przepisy, których nie można nie przestrzegać. Kilkadziesiąt lotów marszałka Kuchcińskiego - większość do Rzeszowa - miała taki właśnie status. Przygotowanie lotu HEAD jest skomplikowane i pracochłonne, a służby często miały na to około doby.

Dwie doby przed wejściem pasażerów na pokład powinno się zacząć przygotowywanie krajowego lotu HEAD, czyli lotu z prezydentem, z marszałkiem Sejmu lub Senatu albo z premierem.

Marszałek Sejmu Marek Kuchciński w ciągu trzech dni miał nawet trzy loty HEAD, a na ich przygotowanie dawał służbom państwa tylko dobę, albo i mniej. O połowę mniej czasu, bo zapotrzebowanie na loty było "pilne".

- Oni muszą się wtedy naprawdę sprężyć, stanąć na uszach, a jak to mówią pośpiech może powodować różnego rodzaju zaniechania, niedopatrzenia, omyłki - tłumaczy płk Robert Decyk, były wiceszef BOR.

CZYTAJ TAKŻE: "Dodatkowy lot" z żoną marszałka Sejmu. Dotarliśmy do nowych dokumentów

Szybko, szybko

Omyłki to w lotnictwie groźba katastrofy, a marszałek Sejmu miał większość lotów HEAD zorganizowanych w trybie pilnym albo w trybie bardzo pilnym, co powinno się zdarzać bardzo rzadko, w bardzo nagłych przypadkach.

- To musi się coś dziać w państwie. Nie wiem, pożar lasów, powódź - wymienia gen. Marian Janicki, były szef Biura Ochrony Rządu. - Ten lot w procedurze HEAD to jest taki nasz Air Force One, na miarę naszych możliwości - określa Juliusz Sabak, dziennikarz portalu Defence24.pl.

Za czasów marszałka Kuchcińskiego w Rzeszowie i okolicach nie było klęski żywiołowej ani sytuacji nagłej. Był i jest za to niedaleko dom marszałka i jego okręg wyborczy.

Marszałek sobie, instrukcja sobie

Instrukcja HEAD jest skomplikowana. Cała instrukcja to prawie osiemdziesiąt stron z załącznikami. W lotnictwie gąszcz procedur to bezpieczeństwo, dlatego normalnie pasażer musi być na lotnisku parę godzin przed zwykłym lotem.

- To może świadczyć albo o niezrozumieniu zasad bezpieczeństwa, albo o arogancji, albo o tym, że ktoś po prostu nie rozumie, o co w tym wszystkim chodzi, że tego typu działania mogą doprowadzić do nieszczęścia - komentuje dr Maciej Lasek, były przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.

Marszałek Marek Kuchciński albo lekceważy, albo nie rozumie podstawowych zasad instrukcji HEAD. W poniedziałek powiedział coś takiego: - Instrukcja HEAD nie precyzuje jednak, kto dokładnie, oprócz najważniejszych osób w państwie, może być obecny na pokładzie statku - mówił na poniedziałkowej konferencji prasowej Marek Kuchciński.

Wbrew temu, co obwieścił marszałek, instrukcja HEAD doskonale precyzuje, kto może być na pokładzie, oprócz czterech najważniejszych osób w państwie. Ich personel albo członkowie oficjalnej delegacji. Rodzina to nie delegacja.

Tupolewizm

Lekceważenie procedur w polskim lotnictwie nazywane jest tupolewizmem. To nawiązanie do katastrofy smoleńskiej, w której rozbił się prezydencki tupolew.

- Podobna sytuacja była w 2010 roku. Brak dostatecznej liczby załóg, brak dostatecznej liczby samolotów, duża liczba lotów o statusie HEAD, brak możliwości szkoleniowych i kompletowanie załogi na ostatnią chwilę - mówi gen. rez. pil. Jan Rajchel, były rektor komendant Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie.

W uproszczeniu 48-godzinna procedura przygotowania krajowego lotu HEAD z marszałkiem Sejmu wygląda następująco: kancelaria Sejmu we współpracy z najważniejszymi dowódcami wojskowymi i SOP-em decyduje o locie. W stan gotowości stawiane są służby meteorologiczne i łączności. Ustalane jest lotnisko docelowe i zapasowe.

Następnie odpowiednio przeszkolone załogi - dwie: pierwsza i zapasowa - powinny odpalić silniki i przeprowadzić próbne loty dwoma statkami powietrznymi. Na miejscu przylotu muszą być dodatkowi mechanicy i ochrona, którzy muszą tam wcześniej przyjechać.

Jeden właściwie przygotowany lot HEAD marszałka Sejmu może zaangażować nawet dwieście osób, a także zdezorganizować system szkoleń wojskowych oraz lotów cywilnych na określonej trasie.

Tymczasem we wtorek na trasie Warszawa-Rzeszów było dostępnych do wyboru pięć rejsów LOT-u, zawsze dostępnych dla marszałka i jego ochrony - nawet w ostatniej chwili.

Autor: Jakub Sobieniowski / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia/Sejm RP cc-by-2.0

Pozostałe wiadomości

Na pokładzie śmigłowca LPR-u nie było żadnego pacjenta - byli pilot, lekarz i ratownik. Podczas startu pilot nie zauważył linii średniego napięcia i gwałtownym manewrem ominął ją dosłownie w ostatniej chwili. Na nagraniach widać, jak blisko było do katastrofy.

Helikopter LPR o mało co się nie rozbił. "Pilot w ostatniej chwili zauważył druty"

Helikopter LPR o mało co się nie rozbił. "Pilot w ostatniej chwili zauważył druty"

Źródło:
Fakty TVN

Podejrzany o zabójstwo 16-letniej Mai nie przyznaje się do winy. Nie zgadza się też na uproszczoną ekstradycję z Grecji. Sprawa zbrodni w Mławie wciąż kryje wiele tajemnic. Odpowiedzi na część pytań ma przynieść sekcja zwłok nastolatki. Jej bliscy stawiają zarzuty policji. Twierdzą, że sprawę zaginięcia Mai zlekceważono. Policja odpiera zarzuty i zwraca uwagę, że podejrzany o zabójstwo 17-latek został szybko wykryty i odnaleziony.

16-letnia Maja w przeszłości uciekała z domu. Rodzina ma pretensje do policji, że nie potraktowała sprawy poważnie

16-letnia Maja w przeszłości uciekała z domu. Rodzina ma pretensje do policji, że nie potraktowała sprawy poważnie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"Palenie blach", które odbyło się w Gdyni, to symboliczny początek budowy fregaty dla Marynarki Wojennej RP w ramach programu Miecznik. Ochrona Bałtyku przed Rosjanami to dla bezpieczeństwa zadanie kluczowe i bardzo trudne.

Rozpoczęła się budowa fregaty Burza dla Marynarki Wojennej. Program Miecznik wchodzi w nową fazę

Rozpoczęła się budowa fregaty Burza dla Marynarki Wojennej. Program Miecznik wchodzi w nową fazę

Źródło:
Fakty TVN

Z pożarem Biebrzańskiego Parku Narodowego walczyło wielu strażaków, w tym strażacy ochotnicy z Klewianki. Niestety, podczas wymagającej akcji ich wysłużony wóz się zepsuł. Strażacy nie mają teraz czym jeździć do akcji. Na naprawę lub kupno nowego wozu brakuje pieniędzy. W internecie ruszyła zbiórka.

Walczyli z pożarem Biebrzańskiego Parku Narodowego, zepsuł im się wóz. Trwa zbiórka pieniędzy na nowy

Walczyli z pożarem Biebrzańskiego Parku Narodowego, zepsuł im się wóz. Trwa zbiórka pieniędzy na nowy

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Były wiceprezydent USA za pierwszej kadencji Donalda Trumpa wychodzi z cienia, by przyjąć prestiżowe odznaczenie i zabrać głos. Mike Pence cztery lata temu nie uległ presji tłumu szturmującego Kapitol, który potem w gniewie skandował, by go powiesić. Dziś Pencr recenzuje politykę nowej administracji.

Mike Pence krytykuje Donalda Trumpa: nałożenie ceł na sojuszników jest szkodliwe

Mike Pence krytykuje Donalda Trumpa: nałożenie ceł na sojuszników jest szkodliwe

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Ponad dwa miliony ludzi bawiło się w weekend na ogromnym darmowym koncercie Lady Gagi w Rio de Janeiro, nie zdając sobie sprawy z tego, że imprezę na cel wzięli zamachowcy. Brazylijska policja udaremniła próbę detonacji bomby - zatrzymane zostały dwie osoby.

Brazylijska policja udaremniła atak na koncert Lady Gagi. Znamy szczegóły akcji, która była ściśle tajna

Brazylijska policja udaremniła atak na koncert Lady Gagi. Znamy szczegóły akcji, która była ściśle tajna

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS