Władze dają zielone światło dla samowoli budowlanej. "Należy to dokończyć jako ciekawe dzieło"

28.06.2020 | Władze dają zielone światło dla samowoli budowlanej. "Należy to dokończyć jako ciekawe dzieło"
28.06.2020 | Władze dają zielone światło dla samowoli budowlanej. "Należy to dokończyć jako ciekawe dzieło"
Jan Błaszkowski | Fakty TVN
28.06.2020 | Władze dają zielone światło dla samowoli budowlanej. "Należy to dokończyć jako ciekawe dzieło"Jan Błaszkowski | Fakty TVN

Miała być pracownia artystyczna, wyrósł z niej zamek. Do Łapalic koło Kartuz ciągną turyści, by go obejrzeć. Po latach od zatrzymania budowy lokalne władze zapalają zielone światło, by z tej atrakcji skorzystać.

Dla jednych zamek w Łapalicach koło Kartuz to niespełniony sen architekta, a dla innych jedna z największych atrakcji turystycznych Kaszub. Jedno jest pewne - ciężko obok niego przejść obojętnie. Szczególnie gdy się już do niego wejdzie.

Budowa zaczęła się prawie 40 lat temu. Zamek popadł w ruinę, zanim został ukończony.

Siedem lat temu nadzór budowlany wstrzymał inwestycję, bo właściciel zamiast pracowni artystycznej zbudował coś trzy razy większego, na co nigdy nie dostał pozwolenia.

- Jest potencjał, jeżeli miałby tutaj być jakiś hotel albo w ogóle jakieś miejsce turystyczne - uważa pani Anna, turystka.

Władze Kartuz właśnie zaczęły przygotowywać plan zagospodarowania przestrzennego, który pozwoli zamkowi wpisać się w krajobraz Kaszub. Na trwałe i legalnie.

- Uważam, że należy to dokończyć jako ciekawe dzieło, ciekawy pałac - mówi Mieczysław Gołuński, burmistrz Kartuz.

Jest pomysł na hotel w zamku. Dodatkowo podobno w grze pojawił się również inwestor i duże pieniądze.

Zakazany owoc kusi

Właściciel tak zwanego zamku to rzeźbiarz i producent mebli, którego firma też przypomina budowlę obronną.

Nie chciał on jednak rozmawiać z ekipą "Faktów" TVN o swoich planach. Twierdzi, że rozgłos tylko przyciąga ciekawskich, a teraz wchodzenie na teren budowy to niepotrzebne ryzyko.

Zamek w Łapalicach na razie jest więc wciąż placem budowy z teoretycznym zakazem wstępu i nieteoretycznymi raportami policji.

- 19-latek wszedł na teren obiektu, który był nieoświetlony i spadł do pomieszczeń piwnicznych - przekazuje aspirant Piotr Gdaniec z Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach.

Jednak turystyczne oblężenie zamku trwa.

- Bardzo spokojnie, można pochodzić z kulami, także na pewno hotel będzie dla osób niepełnosprawnych - mówi Marcin Wilma, turysta.

Na razie władze Kartuz i policja zakazały podjeżdżać pod zamek samochodami. Nie przynosi to jednak pożądanych rezultatów.

- Są sytuacje takie, że podjeżdża duży samochód terenowy z linami, łańcuchami i wyrywa bramę i ludzie wchodzą do środka - opowiada Krzysztof Nowak, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Kartuzach.

Zakazany owoc kusi. W końcu to jedyne takie miejsce w Polsce, a pewnie i w Europie.

Autor: Jan Błaszkowski / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Już nie ma porodówki w szpitalu w Żorach. Miasto ma 60 tysięcy mieszkańców, ale rodzi się tam tak mało dzieci, że oddział trzeba było zamknąć. To nie jest problem tylko tego miasta. To problem całej Polski.

Kolejna porodówka została zamknięta, bo dzieci się w Polsce nie rodzą

Kolejna porodówka została zamknięta, bo dzieci się w Polsce nie rodzą

Źródło:
Fakty TVN

Mężczyzna napisał do 68-letniej kobiety z Łomży, że chętnie ją odwiedzi i że potrzebuje tylko pieniędzy na bilet do Polski. Później miał jeszcze inne potrzeby. Kobieta przelała mu w sumie 150 tysięcy złotych.

Było już na wnuczka i na policjanta. Są także oszustwa na lekarza i na księcia ze Stambułu

Było już na wnuczka i na policjanta. Są także oszustwa na lekarza i na księcia ze Stambułu

Źródło:
Fakty TVN

Szczyt wandalizmu na Westerplatte. Ktoś zerwał z masztów 11 polskich flag, pięć z nich spalił. Policja opublikowała wizerunek mężczyzny, który jest poszukiwany w związku ze sprawą. Udostępnione zostały też nagrania z kamer monitoringu.

Mamy nagrania wandala, który zniszczył flagi na Westerplatte

Mamy nagrania wandala, który zniszczył flagi na Westerplatte

Źródło:
Fakty TVN

W piątek i sobotę banki żywności prowadzą wielkanocną zbiórkę dla potrzebujących. Wolontariusze czekają w ponad 1300 sklepach. Najbardziej potrzebne są oleje, mąki, makarony i konserwy. Można też pomóc za pośrednictwem strony internetowej. Dwa i pół miliona Polaków żyje w ubóstwie.

Skala biedy w Polsce rośnie. Rozpoczęła się wielkanocna zbiórka banków żywności

Skala biedy w Polsce rośnie. Rozpoczęła się wielkanocna zbiórka banków żywności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Rośnie liczba zatruć dopalaczami. Coraz częściej sięgają po nie dzieci i nastolatkowie. To alarmujące dane Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Odurzanie się dopalaczami, lekami i innymi środkami to rosnący problem w Polsce. Konsekwencje są tragiczne - ostrzegają lekarze.

GIS alarmuje: rośnie liczba zatruć dopalaczami wśród dzieci. Leczenie uzależnienia od tych środków jest trudne

GIS alarmuje: rośnie liczba zatruć dopalaczami wśród dzieci. Leczenie uzależnienia od tych środków jest trudne

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Sejm to miejsce sporu i debaty, czasami kłótni, ale nie mowy nienawiści - mówiła w "Faktach po Faktach" wicemarszałkini Izby Monika Wielichowska, odnosząc się do środowej awantury na sali plenarnej. Poseł PiS Michał Wójcik zapytany o to, co robił wtedy w Sejmie, odparł, że siedział i nic nie krzyczał. Wyświetlone mu nagranie z tego dnia pokazało jednak coś innego.

Poseł PiS twierdzi, że siedział i "nie wie, co krzyczał"

Poseł PiS twierdzi, że siedział i "nie wie, co krzyczał"

Źródło:
TVN24

Cła nałożone przez administrację Donalda Trumpa będą miały negatywny wpływ na gospodarkę, na wzrost gospodarczy, na inflację. W największym stopniu w Stanach Zjednoczonych - ocenił w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański. Według niego wzrost cen niektórych produktów w USA spowoduje, że obłożone cłami kraje "będą szukały innych rynków zbytu". Dodał, że jeśli chodzi o konsekwencje dla Polski, to analizy "wciąż trwają". Przekazał, że "wstępne szacunki" mówią o możliwym spadku PKB o 0,4 procent.

Cła i co dalej? Minister finansów: musimy być przygotowani na "efekty drugiej rundy"

Cła i co dalej? Minister finansów: musimy być przygotowani na "efekty drugiej rundy"

Źródło:
TVN24

Zastępuje przewodnika, lustro, nawet w pewnym zakresie narząd wzroku. Sztuczna inteligencja to pomocnik, który nie traci cierpliwości, a osobom niedowidzącym zwiększa przestrzeń samodzielności. ChatGPT jest w stanie asystować przy robieniu zakupów, orientować użytkownika w przestrzeni czy odnaleźć zgubiony przez niego przedmiot. Nie można mu ufać bezkrytycznie, ale można pozwolić sobie pomóc.

ChatGPT może zastąpić przewodnika osobie niewidomej. Wystarczy aplikacja na smartfonie

ChatGPT może zastąpić przewodnika osobie niewidomej. Wystarczy aplikacja na smartfonie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W ciągu minionej doby Bill Ackman, jeden z najbardziej znanych inwestorów na świecie, napisał kilka tweetów. Jeden z nich brzmiał: "Państwa, które jako pierwsze dojdą do porozumienia z Donaldem Trumpem, zawrą lepsze porozumienia. Kraje, które będą czekać lub zastosują odwet, będą żałować, że nie były w pierwszej grupie". A drugi cytat: "Czasem najlepszą strategią w negocjacji jest przekonanie drugiej strony o swoim szaleństwie". A co myślą zwykli amerykańscy przedsiębiorcy, którzy nie zarządzają miliardowymi funduszami, ale po prostu firmami?

Przedsiębiorcy reagują na cła Trumpa. "Na końcu i tak zawsze płaci klient"

Przedsiębiorcy reagują na cła Trumpa. "Na końcu i tak zawsze płaci klient"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS