Zespół lekarzy przeszczepiał nerki często i dobrze. Nagle zapadła decyzja: koniec z przeszczepami

15.06.2020 | Zespół lekarzy przeszczepiał nerki często i dobrze. Nagle zapadła decyzja: koniec z przeszczepami
15.06.2020 | Zespół lekarzy przeszczepiał nerki często i dobrze. Nagle zapadła decyzja: koniec z przeszczepami
Marek Nowicki | Fakty TVN
15.06.2020 | Zespół lekarzy przeszczepiał nerki często i dobrze. Nagle zapadła decyzja: koniec z przeszczepamiMarek Nowicki | Fakty TVN

Koniec z przeszczepami nerek - ta decyzja spowodowała, że w Krakowskim Szpitalu Specjalistycznym imienia Jana Pawła II w szoku są wszyscy, nie tylko pacjenci, ale także lekarze. Skoro to najlepsze takie miejsce w mieście i jedno z najlepszych w Polsce, skoro przez sześć lat ponad dwustu pacjentów dostało tam nowe nerki, skoro transplantacja to skarb, o który trzeba dbać, to skąd taka decyzja?

Dyrekcja Krakowskiego Szpitala Specjalistycznego imienia Jana Pawła II postanowiła pozbyć się swojej perły w koronie: programu przeszczepiania nerek, który funkcjonował w tym szpitalu z dużym powodzeniem od sześciu lat.

- Dla nas to jest duże zaskoczenie. Nie mieliśmy żadnych informacji co do przyczyn, żeby zamykać ośrodek. Tym bardziej, że ośrodek, odkąd powstał, jest najbardziej aktywny w tym rejonie - twierdzi chirurg i transplantolog Bogdan Niekowal.

Wystarczy spojrzeć na liczby. Szpital w ramach programu przeszczepił 218 nerek od zmarłych dawców. Najwięcej w Krakowie w ciągu sześciu lat istnienia. Dwa tygodnie temu wykonano w szpitalu pierwszy przeszczep od żywego dawcy. 250 pacjentów po przeszczepach miało w nim zapewnioną do tej pory opiekę. Miało.

- Mam kontakt z innymi pacjentami, wieloma pacjentami, i wszyscy są przerażeni zaistniałą sytuacją i w gruncie rzeczy brakiem formalnej, jakiejkolwiek informacji, co się będzie działo. Jesteśmy traktowani na razie jako niebyt - mówi Marcin Trzebicki, pacjent po przeszczepie nerki.

Brak powodu

W poniedziałek dyrekcja szpitala poinformowała Poltransplant o swojej decyzji: koniec z przeszczepami i kwalifikowaniem do przeszczepów, większość pacjentów zostanie przeniesiona do szpitala uniwersyteckiego.

- Dwa ośrodki transplantacyjne w tak dużym mieście jak Kraków to jest optymalne rozwiązanie - uważa dr Artur Kamiński, dyrektor Centrum Organizacyjno-Koordynacyjnego ds. Transplantacji Poltransplant.

Teraz będzie jeden ośrodek, bo utrzymywanie dwóch się nie opłaca, jak "Fakty TVN" dowiedziały się nieoficjalnie. Czy nie jest to wygaszanie programu transplantacyjnego w Krakowie? - Szpital imienia Jana Pawła II przestanie uczestniczyć w akcjach promocyjnych w zakresie dawstwa narządów, co nie jest szczęśliwym rozwiązaniem - odpowiada dr Artur Kamiński.

Oficjalnie dyrekcja Szpitala imienia Jana Pawła II nie podaje żadnych powodów rezygnacji z programu. W poniedziałek nikt z dyrekcji nie chciał w tej sprawie wystąpić przed kamerą. Dostaliśmy tylko pismo, z zapewnieniem, że program transplantacji nerek w Małopolsce nie jest zagrożony.

Nerki w Krakowskim Szpitalu Specjalistycznym imienia Jana Pawła II przeszczepiał dotąd młody i ambitny pięcioosobowy zespół lekarzy. Przeszczepiali dużo i dobrze. Nie mają tytułów profesorskich, mają za to - jak twierdzą - mniej przypadków powikłań po transplantacjach niż lekarze w innych ośrodkach.

- My nie wiemy, o co chodzi. Została nam przedstawiona decyzja i tyle wiemy - tłumaczy dr Maciej Kowalewski, specjalista chirurgii ogólnej i transplantologii klinicznej w Krakowskim Szpitalu Specjalistycznym imienia Jana Pawła II.

Autor: Marek Nowicki / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

To Mateusz M. prowadził tira, który staranował 20 samochodów na drodze S7. W karambolu zginęło czworo dzieci - brat z siostrą i dwóch kolegów. Kierowca rozmawiał z reporterką "Faktów" TVN Renatą Kijowską. Opowiedział, co zapamiętał, i ze łzami w oczach prosił o wybaczenie. 

Sprawca karambolu na S7 przeprasza i prosi o wybaczenie. "Sam przed sobą nie jestem w stanie tego wytłumaczyć"

Sprawca karambolu na S7 przeprasza i prosi o wybaczenie. "Sam przed sobą nie jestem w stanie tego wytłumaczyć"

Źródło:
Fakty TVN

Minister sportu i turystyki Sławomir Nitras wierzy, że w Polsce można zorganizować igrzyska olimpijskie. Podkreśla, że to wielki projekt i zaprasza do niego wszystkich - nie tylko znanych, nie tylko sportowców, także zwykłych ludzi i polityków każdej opcji.

Minister sportu marzy o igrzyskach olimpijskich w Polsce. "Jesteśmy silnym krajem w Europie, więc dlaczego nie?"

Minister sportu marzy o igrzyskach olimpijskich w Polsce. "Jesteśmy silnym krajem w Europie, więc dlaczego nie?"

Źródło:
Fakty TVN

Wracają dawno zapomniane choroby. Rok do roku gwałtownie wzrosła liczba chorych na odrę, krztusiec czy szkarlatynę. Lekarze tłumaczą, że najlepszym sposobem na uniknięcie choroby są szczepienia, ale coraz częściej ludzie specjalnie się nie szczepią.

Wracają zapomniane choroby zakaźne. To między innymi efekt pandemii COVID-19 i spadku liczby szczepień

Wracają zapomniane choroby zakaźne. To między innymi efekt pandemii COVID-19 i spadku liczby szczepień

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Przez trzy lata Dariusz Matecki, obecnie poseł PiS, miał się pojawić zaledwie pięć razy w pracy w siedzibie Lasów Państwowych w Warszawie. Zarobił blisko pół miliona złotych. Ponadto jego nazwisko pojawia się w aferze Funduszu Sprawiedliwości. Dwie fundacje, z którymi jest powiązany, miały dostać łącznie 17 milionów złotych. - To jest młody człowiek, przyszłość polskiego parlamentaryzmu, a te wszystkie historie on wielokrotnie wyjaśniał. To są historie, że się tak wyrażę, dęte - twierdzi poseł Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Kuźmiuk.

Lasy Państwowe składają zawiadomienie, koledzy z partii go bronią. "To jest młody człowiek"

Lasy Państwowe składają zawiadomienie, koledzy z partii go bronią. "To jest młody człowiek"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Ta sprawa pokazuje, że jest koniec z aresztami wydobywczymi. Z tą niechlubną PiS-owską praktyką - mówiła w "Faktach po Faktach" europosłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz (KO), komentując opuszczenie aresztu przez księdza Michała O., podejrzanego w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050) oceniła, iż dowody w tej sprawie są "na tyle jednoznaczne, że można pozwolić sobie na to, żeby ten areszt został przerwany".

"Myli się ksiądz, że wyszedł dzięki modlitwom. Wyszedł, bo została zmieniona przez nas praktyka"

"Myli się ksiądz, że wyszedł dzięki modlitwom. Wyszedł, bo została zmieniona przez nas praktyka"

Źródło:
TVN24

Wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat wraz z grupą polityczek opuściła partię Razem. W "Faktach po Faktach" w TVN24 mówiła, że kiedy wstępowała do tego ugrupowania, to była partia o "zmianie świata na lepsze". - Dzisiaj ta droga do zmiany świata na lepsze nie wiedzie przez wieczne krytykowanie wszystkich naokoło - stwierdziła i dodała, że w partii widać "fundamentalny podział".

"Fundamentalny podział". Biejat o powodach rozłamu

"Fundamentalny podział". Biejat o powodach rozłamu

Źródło:
TVN24

Prawo do aborcji to temat, który może przesądzić o wyniku wyborów w USA. 50 procent głosujących twierdzi, że to będzie dla nich czynnik decydujący o wyborze kandydata. To za prezydentury Donalda Trumpa naruszony został kompromis aborcyjny. Od tego czasu konserwatywne władze niektórych stanów zaczęły ograniczać dostęp do aborcji. Demokraci chcą te zmiany zablokować.

Może zadecydować o wyniku wyścigu o Biały Dom. Aborcja wśród "ekstremalnie ważnych" tematów dla wyborców

Może zadecydować o wyniku wyścigu o Biały Dom. Aborcja wśród "ekstremalnie ważnych" tematów dla wyborców

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Czy Viktor Orban może stracić władzę? Na kilkanaście miesięcy przed wyborami opozycyjne ugrupowanie po raz pierwszy od 14 lat wychodzi w sondażach na prowadzenie. Dominuje w stolicy i zyskuje poparcie w dużych miastach.

Ciemne chmury nad partią Orbana. Opozycyjne ugrupowanie wyprzedza Fidesz w sondażach

Ciemne chmury nad partią Orbana. Opozycyjne ugrupowanie wyprzedza Fidesz w sondażach

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS