"Zgłoście się państwo oddać krew, proszę, błagam"

06.11.2020 | "Zgłoście się państwo oddać krew, proszę, błagam"
06.11.2020 | "Zgłoście się państwo oddać krew, proszę, błagam"
Marek Nowicki | Fakty TVN
06.11.2020 | "Zgłoście się państwo oddać krew, proszę, błagam"Marek Nowicki | Fakty TVN

Osocze tych, którzy przeszli COVID-19, jest w tej chwili bardzo cenne i członkowie rodzin niektórych pacjentów poszukują go na własną rękę. Niestety, to nie jest takie proste - osocze można oddać w regionalnym centrum krwiodawstwa i krwiolecznictwa, ale o jego dalszym wykorzystaniu dawca nie decyduje. O oddawanie osocza apelują też lekarze.

Osocze ozdrowieńców to w tej chwili najbardziej poszukiwany produkt w Polsce. Osocze to jeden ze składników krwi. Wystarczy zapytać w stacjach krwiodawstwa i szpitalach, ile mają w tej chwili osocza, by się przekonać, że wszędzie go brakuje.

Podanie osocza ozdrowieńca skraca czas choroby. Trudno się więc dziwić, że bliscy i znajomi pacjentów zaczynają poszukiwać cennego preparatu na własną rękę. Pani Aleksandra Kujawska w internecie szuka osocza dla swojego znajomego: dyrektora Muzeum Karkonoskiego Przemysława Wiatera.

Koronawirus SARS-CoV-2: objawy, statystyki, jak rozprzestrzenia się epidemia - czytaj raport specjalny tvn24.pl

- Przyjaciele, rodzina, apelują w mediach społecznościowych o dawcę osocza. (...) Na przykład mnie udało się znaleźć cztery dawczynie w ciągu 40 minut na Facebooku w wielu grupach i okazało się, że, niestety, wszystkie są spoza Karkonoszy - opowiada.

Dawca nie decyduje o biorcy

Problem polega jednak na tym, że taki dawca, niezależnie od tego, skąd jest, nie może oddać osocza na rzecz konkretnego pacjenta. Wszystkie dawki trafiają do regionalnych stacji krwiodawstwa i z nich są solidarnie rozdzielane według kolejności zgłoszeń - tylko na dany region.

- Regiony muszą stać się samowystarczalne, podobnie jak to ma miejsce w przypadku honorowego dawstwa krwi. Jeśli nasi mieszkańcy nie pomogą naszym mieszkańcom, to będzie nie za dobrze - przekonuje Jerzy Stalmasiński, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kielcach.

Stąd mobilizacja sił w poszczególnych częściach kraju i apele do ozdrowieńców o oddawanie osocza. W krwi osób, które już przeszły COVID-19 wytworzyły się przeciwciała, które mogą być ratunkiem dla chorujących.

- Ci, którzy przechorowali, przez 3 miesiące te przeciwciała noszą w sobie i jeśli do nas przyjdą, to my te przeciwciała możemy właśnie pobrać - tłumaczy Iwona Czerwińska-Rosa, kierowniczka Działu Dawców Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Krakowie.

Zamrożone osocze przez pół roku nie traci swoich właściwości, więc rząd od wiosny mógł zrobić jego zapasy. Zapasów jednak nie ma.

- Gdyby po wiośnie zatelefonowano do każdego ozdrowieńca, a mamy bazę danych, dysponowalibyśmy dzisiaj tysiącami jednostek osocza, a skoro tego nie mamy, mój apel i błaganie: zgłoście się państwo oddać krew, proszę, błagam - mówi anestezjolog dr Zbigniew Żyła.

Autor: Marek Nowicki / Źródło: Fakty po południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Bohaterowie pierwszej linii frontu. Nie ma w tym określeniu przesady, bo ich służba w czasie walki z żywiołem wymaga odwagi i poświęcenia - i wiąże się z realnym ryzykiem. Ratują, ewakuują, zabezpieczają i jeszcze długo nie będą mogli odpocząć.

Strażacy, ratownicy, policjanci i żołnierze razem wobec żywiołu. Stawiają czoła nie tylko wielkiej wodzie

Strażacy, ratownicy, policjanci i żołnierze razem wobec żywiołu. Stawiają czoła nie tylko wielkiej wodzie

Źródło:
Fakty TVN

W komunikatach służb widać skalę dramatu. W historiach konkretnych ludzi - jego bezmiar. Mosty można odbudować, domy - wyremontować. Na nowe marzenia na razie za wcześnie.

"Wszystkie nasze marzenia wypłynęły stąd, zostały zniszczone"

"Wszystkie nasze marzenia wypłynęły stąd, zostały zniszczone"

Źródło:
Fakty TVN

Mieszkańcy robią, co mogą, żeby uratować przed wielką wodą kolejne zagrożone tereny. W Nysie udało się opanować sytuację i wzmocnić uszkodzony wał. Burmistrz we wtorek w mediach społecznościowych napisał, że miasto jest uratowane, i podziękował mieszkańcom za pomoc. Teraz trwają akcje w kolejnych miastach - między innymi w Brzegu.

Mieszkańcy miejscowości zagrożonych powodzią ruszyli budować zapory. W Nysie się udało

Mieszkańcy miejscowości zagrożonych powodzią ruszyli budować zapory. W Nysie się udało

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Czechach woda w niektórych miejscach zaczyna opadać. Kłopoty ma wciąż Ostrawa. Pęknięte wały udało się naprawić, woda już się nie wlewa do miasta, ale służby musiały naprędce ewakuować setki osób, które były uwięzione we własnych domach. Tam najgorsze już minęło, choć południe Czech dalej jest objęte alertami powodziowymi.

Dramat mieszkańców Ostrawy. "Mogliśmy tylko czekać, aż dotrą do nas ratownicy"

Dramat mieszkańców Ostrawy. "Mogliśmy tylko czekać, aż dotrą do nas ratownicy"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Powódź w Polsce doprowadziła do uruchomienia w niedzielę nad ranem suchego zbiornika Racibórz Dolny, który jest w stanie przyjąć do 185 milionów metrów sześciennych wód wezbraniowych Odry. Zbiornik ma chronić przed powodzią Wrocław, Opole, Kędzierzyn-Koźle oraz mniejsze miejscowości. O bezpieczeństwie miast tego regionu mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 starszy brygadier Karol Kierzkowski, rzecznik Komendanta Głównego PSP.

Ten zbiornik ma ochronić przed powodzią Wrocław, Opole i Kędzierzyn-Koźle. Zaczął przejmować wodę z Odry

Ten zbiornik ma ochronić przed powodzią Wrocław, Opole i Kędzierzyn-Koźle. Zaczął przejmować wodę z Odry

Źródło:
TVN24

Wzięliśmy pod uwagę te doświadczenia z poprzednich lat. Mamy zbiorniki przeciwpowodziowe, mamy zupełnie inaczej funkcjonujące zarządzanie kryzysowe i oczywiście też służby, które są przygotowane w zupełnie inny sposób - mówił w "Faktach po Faktach" wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń (PO). Uspokajał, że jego zdaniem w województwie nie dojdzie do takich podtopień, jakie miały miejsce podczas dramatycznej "powodzi tysiąclecia".

Co czeka Kotlinę Kłodzką? "Nie wolno ani lekceważyć alarmów, ani też wpadać w panikę"

Co czeka Kotlinę Kłodzką? "Nie wolno ani lekceważyć alarmów, ani też wpadać w panikę"

Źródło:
TVN24

Potężne tajfuny przetoczyły się przez Chiny, Wietnam i Nigerię. Są liczne ofiary śmiertelne i zniszczenia. Jest zagrożenie katastrofą humanitarną.

Gwałtowne ulewy i powodzie nie tylko w Europie. Ucierpiały Chiny, Birma i Nigeria

Gwałtowne ulewy i powodzie nie tylko w Europie. Ucierpiały Chiny, Birma i Nigeria

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Najpierw jego potencjalny zastępca obrażał niezamężne kobiety, nazywając je bezdzietnymi kociarami, teraz on sam straszy mieszkańców Ohio przed migrantami, którzy jedzą koty. Jak to się stało, że w kampanii republikanów politycy sięgają po hejt i fake newsy rodem ze skrajnie prawicowych, niszowych otchłani internetu? W grze o stawkę, jaką jest prezydentura, nic nie jest przypadkowe. To nie algorytmy podsuwają Donaldowi Trumpowi teorie spiskowe, tylko ludzie w jego otoczeniu. Jedną z tych osób jest Laura Loomer.

Jedzenie psów i bezdzietne kociary. To ona ma podsuwać republikanom teorie spiskowe

Jedzenie psów i bezdzietne kociary. To ona ma podsuwać republikanom teorie spiskowe

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS