Przemęczeni medycy "zaczną pękać". Słowa Jacka Sasina przygotowaniem gruntu pod ustawę?

15.10.2020 | Przemęczeni medycy "zaczną pękać". Słowa Jacka Sasina przygotowaniem gruntu pod ustawę?
15.10.2020 | Przemęczeni medycy "zaczną pękać". Słowa Jacka Sasina przygotowaniem gruntu pod ustawę?
Paweł Płuska | Fakty TVN
15.10.2020 | Przemęczeni medycy "zaczną pękać". Słowa Jacka Sasina przygotowaniem gruntu pod ustawę?Paweł Płuska | Fakty TVN

Wielu lekarzy od pół roku pracuje nie po kilka godzin, ale po kilka dni bez przerwy. Narażają swoje życie, by ratować życie innych. W internecie można zobaczyć ich odpowiedź na słowa Jacka Sasina, który ocenił, że jest problem "z zaangażowaniem personelu medycznego" - zdjęcia z karetek, szpitali i przychodni, w kombinezonach i maskach. Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował na czwartkowej konferencji prasowej, że resort będzie chciał zwiększyć wynagrodzenia dla personelu medycznego zwalczającego COVID-19.

Wielu pracuje prawie non stop, zmieniając tylko kombinezony, maseczki, rękawiczki. Szpital stał się ich domem. Lekarze słyszą od polityków, że personel medyczny za mało się angażuje w walkę z pandemią COVID-19.

Wicemarszałek Sejmu i szef klubu parlamentarnego PiS Ryszard Terlecki zapowiedział nawet specjalne posiedzenie Sejmu, który miałby się zająć jedną ustawą: "dotyczącą generalnie służby zdrowia". Opozycja dopowiadała, że chodzi o większy wpływ na medyków, o tak zwaną ustawę kamaszową.

- Jeżeli ta ustawa będzie dotyczyła wzięcia za pysk lekarzy, to będzie po prostu głupia ustawa - ocenił wicemarszałek Sejmu i lider SLD Włodzimierz Czarzasty.

- PiS już od kilku dni przygotowuje teren pod to, żeby zmuszać lekarzy do tego, żeby pracowali tam, gdzie (PiS - przyp. red.) chce - skomentowała Katarzyna Lubnauer, posłanka Klubu Parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej.

Medycy odpowiadają na słowa Jacka Sasina

Pierwszym sygnałem do ataku na medyków miała być według polityków opozycji wypowiedź wicepremiera Sasina z 13 października, udzielona Programowi I Polskiego Radia. - Problemem chociażby jest w tej chwili zaangażowanie personelu medycznego, lekarzy - powiedział minister aktywów państwowych.

- Jak można pracować jeszcze więcej, jak się pracuje, można powiedzieć, na maksa? - pyta Paweł Bijas, ratownik medyczny.

To tylko jedna z setek odpowiedzi, a zarazem pytań do Jacka Sasina, które zadają lekarze, ratownicy medyczni, pielęgniarki, wrzucając do internetu "dowody" na ich rzekomy brak zaangażowania w pracy. Wrzucają swoje zdjęcia - z karetek, przychodni, szpitali.

- Przemęczeni, po 400, 500, 600 godzinach pracy, zaczną pękać i zaczną pękać nie z powodu tego, że mają taką fanaberię, a z powodu po prostu tego, że mają dosyć - stwierdził dr Adam Pietrzak, specjalista medycyny ratunkowej.

Medycy zamieszczają w internecie zdjęcia ludzi w kombinezonach, których nie zdejmowali przez wiele godzin. Lekarzy zmęczonych i walczących o życie innych, bez szansy na kawkę czy ciastko. Jak mówią, wicepremier Jacek Sasin powinien się wstydzić, bo nie ma pojęcia, jak się czują w tych strojach.

- Człowiek, czy latem czy zimą, jest mokry, spocony. Nie można się napić, nie można się załatwić, nie można się dobrze podrapać. Maska ciśnie, gogle cisną, kaptur ciśnie, nic nie słychać - opisuje Karol Bączkowski, ratownik medyczny.

Dodatki dla personelu medycznego

Do tej internetowej odpowiedzi na słowa Jacka Sasina przyłączył się też Jerzy Owsiak, przypominając, że to medycy pracują w systemie, który od marca nie został przygotowany do walki z pandemią, i to nie oni są temu winni, a słyszą, że się nie angażują.

- Równie dobrze my możemy powiedzieć, panie ministrze, że wam się też nie chce. Nie mówimy takich rzeczy, pytamy o konkrety. Proszę rozliczyć respiratory, proszę rozliczyć 70 milionów złotych wydanych w błoto - oświadczył Jerzy Owsiak, "dyrygent" Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

70 milionów złotych zostało wydanych na wybory, które się nie odbyły. Pieniądze, które można było wydać inaczej, choćby na wsparcie personelu medycznego, któremu oferuje się 2600 złotych brutto za 160 godzin pracy.

- Cały personel sanitarny powinien podczas trwania tej pandemii otrzymywać miesięcznie 1500 złotych dodatku - zaproponował Władysław Teofil Bartoszewski, poseł PSL.

- Będziemy chcieli zwiększyć dodatek. (...) Będziemy chcieli płacić 175 procent wynagrodzenia - poinformował na czwartkowej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski, mówiąc o wynagrodzeniu dla personelu medycznego.

Piątkowe posiedzenie Sejmu zostało odwołane. Projekt ustawy dyscyplinującej lekarzy wciąż nie jest gotowy.

Autor: Paweł Płuska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Gdy 12 lat temu abdykował papież Benedykt XVI, świat oniemiał, bo po raz ostatni coś takiego wydarzyło się 700 lat wcześniej. W Watykanie mówi się coraz głośniej o możliwej abdykacji Franciszka. Obecnie choruje. Ostatnio zdecydował, że siostra Raffaella Petrini zostanie w marcu przewodniczącą Gubernatoratu Państwa Watykańskiego.

Historyczna decyzja papieża Franciszka. Zakonnica będzie piastować najwyższe stanowisko w rządzie Watykanu

Historyczna decyzja papieża Franciszka. Zakonnica będzie piastować najwyższe stanowisko w rządzie Watykanu

Źródło:
Fakty TVN

Jedyny Europejczyk, o jakim w swoim przemówieniu w Monachium JD Vance mówił z uznaniem, to Jan Paweł II. Krytycznie odnosił się do tego, co dzieje się w Niemczech, Szwecji, Rumunii i Wielkiej Brytanii. Tym samym stał się postacią, która odgrywa rolę w kampanii wyborczej w Polsce.

JD Vance bohaterem polskiej prawicy. Nawrocki: jasno mówi, w jakim chaosie jest dzisiejsza Unia Europejska

JD Vance bohaterem polskiej prawicy. Nawrocki: jasno mówi, w jakim chaosie jest dzisiejsza Unia Europejska

Źródło:
Fakty TVN

Górale przekonują, że ich zwierzęta żyją w bardzo dobrych warunkach, ale aktywiści domagają się całkowitej rezygnacji z korzystania z konnych zaprzęgów na trasie do Morskiego Oka. Negocjacje między samorządem, Tatrzańskim Parkiem Narodowym a przewoźnikami trwają od kilku tygodni. Niebawem na trasie do Morskiego Oka pojawią się busy elektryczne.

Na trasie do Morskiego Oka pojawią się busy elektryczne. Górale bronią tradycji, ale aktywiści nie odpuszczają

Na trasie do Morskiego Oka pojawią się busy elektryczne. Górale bronią tradycji, ale aktywiści nie odpuszczają

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Na tę decyzję władze Karpacza i zrzeszeni tam w klubach narciarze i snowboardziści czekali dekadę. Liczyli na to, że powstanie tam trasa mająca homologację FIS-u. To pozwalałoby organizować tam mistrzostwa Polski i zawody międzynarodowe. Zabrakło około stu metrów. Zgoda Ministerstwa Klimatu i Środowiska, owszem, pozwala na rozbudowę istniejącego stoku, ale pełni szczęścia nie ma. Sportowcy i trenerzy są nieco rozczarowani - obwiniają władze Karkonoskiego Parku Narodowego. Przyznają jednak, że jest to krok ku poprawie warunków trenowania.

Na decyzję czekali 10 lat. Narciarze w Karpaczu będą mieli nową trasę, ale nie tak długą, jak chcieli

Na decyzję czekali 10 lat. Narciarze w Karpaczu będą mieli nową trasę, ale nie tak długą, jak chcieli

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Europejczyków przestraszyła skala rozmów, które toczą się nad naszymi głowami, o sprawach, które dotyczą naszego europejskiego bezpieczeństwa i bezpieczeństwa Ukrainy - przyznała w "Faktach po Faktach" Katarzyna Pisarska, przewodnicząca Rady Fundacji imienia Kazimierza Pułaskiego, która uczestniczyła w Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.

Przebieg Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. "To nie było tylko nasze zaskoczenie"

Przebieg Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. "To nie było tylko nasze zaskoczenie"

Źródło:
TVN24

Widać ewidentnie pewien chaos, ale wyłania się z niego kilka niestety niedobrych spraw. Sprawa pierwsza, to jest chęć zakończenia wojny za wszelką cenę i kosztem Ukrainy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 były wiceszef MON Janusz Zemke pytany o strategię USA w sprawie doprowadzenia do pokoju w Ukrainie. Były dowódca jednostki GROM generał Roman Polko zwrócił uwagę na "pozbycie się kart atutowych".

"Z chaosu wyłania się kilka niedobrych spraw. Pierwsza, to chęć zakończenia wojny za wszelką cenę"

"Z chaosu wyłania się kilka niedobrych spraw. Pierwsza, to chęć zakończenia wojny za wszelką cenę"

Źródło:
TVN24

Donald Trump, dzień po rozmowie telefonicznej z rosyjskim przywódcą, zapewnia, że Kreml chce zakończenia wojny w Ukrainie. Mówi też, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem. Zdaniem byłej szefowej biura CNN w Moskwie Donald Trump chce zaprowadzić pokój w Ukrainie, ale jego działania są na rękę Władimirowi Putinowi. - To, co widzimy, to niewiarygodnie mieszane sygnały płynące z administracji amerykańskiej - stwierdziła w rozmowie z "Faktami o Świecie" TVN24 BiS Jill Dougherty.

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Prezydent USA Donald Trump przekazał, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem, prawdopodobnie w Arabii Saudyjskiej. Wcześniej z przywódcą Rosji rozmawiał telefonicznie. Trump po raz kolejny decyduje się nawiązać relację, która potencjalnie niesie ze sobą niebezpieczeństwo.

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

Źródło:
CNN