Kolejny etap w procedurze ekstradycyjnej Samera A., szefa szwajcarskiej spółki Orlenu
Michał Tracz/Fakty TVN
Półtora miliarda złotych - tyle pieniędzy poszło w błoto. To były pieniądze spółki Skarbu Państwa - Orlenu. Prokuratura z niecierpliwością czeka na Samera A. i na pewno będzie pytać o miliony, które wyparowały. Samer A. to człowiek, którego zatrudnił Daniel Obajtek, i przed zatrudnieniem którego ostrzegały Obajtka służby. Wkrótce śledczy mają wysłać do Dubaju, gdzie Samer A. został zatrzymany, przetłumaczony wniosek o ekstradycję.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: MOZCO Mateusz Szymanski / Shutterstock