Janusz Kowalski otwarcie krytykuje rząd, ale jego dymisja "to plotka". "Wygrały stołki"

15.12.2020 | Janusz Kowalski otwarcie krytykuje rząd, ale jego dymisja "to plotka". "Wygrały stołki"
15.12.2020 | Janusz Kowalski otwarcie krytykuje rząd, ale jego dymisja "to plotka". "Wygrały stołki"
Maciej Knapik | Fakty TVN
15.12.2020 | Janusz Kowalski otwarcie krytykuje rząd, ale jego dymisja "to plotka". "Wygrały stołki"Maciej Knapik | Fakty TVN

Jaki może być cięższy zarzut w stosunku do premiera niż uznanie, że doprowadza do utraty części polskiej suwerenności? To nie był zarzut stawiany przez opozycję, a wiceministra. Jedni uznają, że to powód do jego dymisji, inni - że raczej potwierdzenie słuszności opisu: wróg, śmiertelny wróg, partner koalicyjny.

To jest bardzo dziwna sytuacja, by politycy PiS nie odpowiadali na otwartą krytykę i pretensje ze strony członka swojego obozu politycznego.

Mówiąc o ostatnim szczycie europejskim, Jarosław Kaczyński, lider Zjednoczonej Prawicy, przekonuje, że zrobiliśmy wszystko, żeby obronić polską suwerenność, że dzisiaj jest ona lepiej chroniona niż przed porozumieniem, a porozumienie jest jak szabla, której w razie ataku na nas też będziemy mogli użyć.

Tymczasem wiceminister aktywów państwowych w rządzie Zjednoczonej Prawicy o rezultacie szczytu mówi, że "doprowadzi do odebrania Polsce części suwerenności, takie są fakty". - To rozporządzenie nie zostało zmienione nawet o przecinek - zwrócił uwagę Janusz Kowalski z Solidarnej Polski, mówiąc o rozporządzeniu Rady i Parlamentu Europejskiego w sprawie mechanizmu praworządności.

Tu nie ma mowy o nieporozumieniu - słowa Jarosława Kaczyńskiego opublikowano jeszcze w piątek, w poniedziałek coś dokładnie odwrotnego, i to w tonie pretensji, mówił Janusz Kowalski. Znając zwyczaje obozu władzy, gdzie słowo prezesa jest święte, wiceminister powinien natychmiast się z tych słów wycofać albo przygotować do dymisji. Nie wycofał się i nigdzie się nie wybiera.

Jak Janusz Kowalski może być w jednej koalicji z PiS? - Jak widać, możemy - odpowiada poseł PiS Marek Suski. - Nie widzę powodu, dla którego miałbym się podawać do dymisji - powiedział na antenie RMF FM Janusz Kowalski.

Opozycja się śmieje

Jeszcze w weekend Janusz Kowalski, jak sam twierdzi, namawiał kolegów z Solidarnej Polski do zerwania koalicji. No i co teraz? Może opozycja podpowie.

Przewodniczący klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej Cezary Tomczyk, na pytanie o wiceministra reaguje śmiechem. - Jeśli pan mówi o Januszu Kowalskim, to po prostu nie sposób nie zauważyć, że jest to "zaplecze intelektualne" tego rządu, i dlatego się śmieję - tłumaczy.

Janusz Kowalski w 2005 roku starał się dostać do Sejmu jako kandydat Platformy Obywatelskiej, ale wcześniej i później próbował szczęścia z Prawem i Sprawiedliwością.

Teraz, gdy rząd apeluje, by się szczepić na COVID-19, Janusz Kowalski podkreśla, że to kwestia wolnego wyboru i dodaje, że sam się nie szczepi, bo COVID-19 już przeszedł. To kolejny dzień, gdy politycy Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry otwarcie i bez ogródek mówią zupełnie co innego niż ich większy koalicjant.

Pojawiła się we wtorek rano nieoficjalna informacja, że Kowalski ma być wyrzucony z rządu, ale Zbigniew Ziobro odpowiedział, że to plotka.

Weta w Brukseli nie było, śmierci - politycznej, oczywiście - w Warszawie też ma nie być.

- Straci posadę, to zyska fuchę, bo granicą lojalności Solidarnej Polski jest brzeg koryta, przy którym od już sześciu lat stoją - uważa wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski z PSL.

Pytanie jednak, czy brakuje politycznej woli lub siły, by uporządkować szeregi obozu władzy.

- Widać wyraźnie, że to było stołki albo śmierć i wygrały stołki zdecydowanie - komentuje lider Nowoczesnej Adam Szłapka. - Wspólnota interesów trwa i trwa mać - ocenia poseł PSL Marek Sawicki.

PiS już raz okazało się bezsilne wobec Mariana Banasia. Szefa NIK przed odwołaniem chroniły jednak zapisy konstytucji. Polityków Solidarnej Polski chroni arytmetyka sejmowa i widmo upadku rządu, które oznacza jednak problem zarówno dla Jarosława Kaczyńskiego, jak i Zbigniewa Ziobry.

Autor: Maciej Knapik / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Cały świat patrzy w tej sprawie na przykład Australii, bo wpływ mediów społecznościowych na rozwój młodego człowieka jest ewidentny, ale nadal pozostaje nie do końca zbadany. Australijski parlament będzie rozpatrywał pionierski projekt prawa, zabraniającego dzieciom poniżej 16. roku życia logowania się na portale społecznościowe. Za egzekwowanie zakazu odpowiedzialne będą same platformy społecznościowe, które będą musiały liczyć się z wysokimi karami, jeżeli nie wprowadzą właściwych procedur, utrudniających korzystanie z ich produktów małoletnim.

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i jego byłego ministra obrony Joawa Galanta. Trybunał chce ich sądzić między innymi za używanie głodu jako broni w walce z Hamasem. Izrael, po tym jak rozpoczął operację odwetową, zamknął Palestyńczyków w Strefie Gazy i utrudniał dostęp pomocy humanitarnej. Oddzielny nakaz aresztowania został wydany za przywódcą Hamasu Mohammedem Deifą. Ściganych za zbrodnie przeciwko ludzkości miało być w sumie trzech architektów zamachu z 7 pazdziernika, ale dwóch już nie żyje. Komunikat władz Izraela w odpowiedzi jest krótki: nakaz aresztowania to antysemityzm.

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS