Polscy biskupi chcą tworzyć "poradnie pomagające odzyskać zdrowie seksualne i orientację płciową". Brzmi jak żart, ale to oficjalne stanowisko Konferencji Episkopatu Polski. Chodzi o tak zwane terapie konwersyjne, których ONZ zakazało w swojej rekomendacji.
Poradnie specjalistyczne - a w nich świeccy i duchowni, psycholodzy i seksuolodzy - mają powstać w każdej diecezji. Mają przekonwertować na przykład homoseksualistów na heteroseksualistów. Biskupi krytykują stanowiska naukowe i poprawność polityczną.
- Obowiązek szacunku dla osób związanych z ruchem LGBT+ nie oznacza bezkrytycznego akceptowania ich poglądów, ale też w pełni przyjmujemy wolność każdego człowieka - mówi ksiądz Leszek Gęsiak, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski.
"Ruchy LGBT+ proponują stosowanie metody małych kroków mających na celu wymuszenie powolnej transformacji obyczajowo-kulturowej (...) Kościół (...) na miarę swoich możliwości i posiadanych w swoim depozycie nadprzyrodzonych środków chce wychodzić naprzeciw tym osobom i pomagać im w zrozumieniu istoty grzechu oraz wystrzeganiu się okazji do grzechu" - brzmi stanowisko Konferencji Episkopatu Polski w kwestii LGBT+.
Nadprzyrodzone środki mają wesprzeć zakazane w wielu krajach po rekomendacji ONZ tak zwane terapie konwersyjne.
Niefortunny moment
- To tak samo, jak byśmy powiedzieli do osób heteroseksualnych "hello, od dzisiaj zmieńcie swoją orientację na homoseksualną, bo przecież to jest takie proste" - uważa profesor Zbigniew Izdebski, seksuolog.
- Ja bym na nich wylał kubeł zimnej wody, obłożył lodem i powiedział "pomalutku" - mówi ojciec Paweł Gużyński.
Dominikanin ojciec Paweł Gużyński patrząc na polską rzeczywistość z perspektywy tolerancyjnej Holandii uważa, że w kontekście ujawnionych informacji o biskupie Wiktorze Skworcu, który przenosił z parafii do parafii księdza pedofila, rozliczanie się z LGBT teraz to moment niefortunny.
- Chłopaki, spróbujcie siebie najpierw naprawić. Ogarnijcie problem pedofilii, a potem nam mówcie, co my mamy zrobić z naszą seksualnością. Z takimi reakcjami się na pewno spotkamy i to nie ma dwóch zdań - uważa ojciec Paweł Gużyński.
Stanowisko biskupów na pewno poruszy niejedno środowisko, bo jest w nim też o tym, że obecne wychowanie dzieci i młodzieży prowadzi do seksoholizmu, a skupianie uwagi na antykoncepcji to nadużycie.
Autor: Marzanna Zielińska / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: tvn24