Nowe ustalenia w sprawie działki Morawieckich. "To szwindel. Szwindel na ogromną skalę"

21.12.2022 | Nowe ustalenia w sprawie działki Morawieckich. "To szwindel. Szwindel na ogromną skalę"
21.12.2022 | Nowe ustalenia w sprawie działki Morawieckich. "To szwindel. Szwindel na ogromną skalę"
Paweł Płuska | Fakty TVN
21.12.2022 | Nowe ustalenia w sprawie działki Morawieckich. "To szwindel. Szwindel na ogromną skalę"Paweł Płuska | Fakty TVN

Wraca temat działki Morawieckich. Posłowie Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński i Michał Szczerba przeanalizowali dokumenty, na podstawie których wrocławska parafia grunty ze Skarbu Państwa otrzymała. Z ich danych wynika, że o działki ubiegły się dwie parafie - garnizonowa i rzymsko-katolicka, choć w rzeczywistości była to jedna parafia, z tym samym proboszczem.

- To szwindel. Szwindel na ogromną skalę - mówi poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba. Te mocne słowa dotyczą sytuacji z pozyskaniem, a następnie odsprzedażą wrocławskich terenów. Działki, które - jak wielokrotnie wykazywali posłowie - za bezcen odkupiła rodzina Morawieckich, a po latach z zyskiem sprzedała, co wciąż budzi kontrowersje.

Posłowie Dariusz Joński i Michał Szczerba zajęli się głównie analizą dokumentów, na podstawie których wrocławska parafia otrzymała grunty od Skarbu Państwa. Zgodnie z ustawą o stosunku państwa do Kościoła katolickiego parafia mogła otrzymać maksymalnie 15 hektarów gruntu, ale w przypadku wrocławski działek było inaczej.

- Pozornie utworzono parafię. W jednym budynku, pod jednym adresem, z jednym proboszczem. A złożono dwa wnioski - wyjaśnia poseł Joński.

Wnioski dotyczyły gruntów już nie o 15, a w sumie o 30 hektarów. Dokumenty, które popłynęły do wojewody, to między zaświadczenia potwierdzające, że parafia, a nawet dwie - pod tym samym adresem i wezwaniem, tyle że jedna rzymsko-katolicka a druga garnizonowa - mogą się o działki ubiegać.

Może dlatego, że wnioski składano w różnym czasie, a po reformie administracyjnej do różnych wojewodów, przeoczono, że wciąż w tle była ta sama jedna parafia i ten sam proboszcz, i to on potwierdzał protokoły tą samą pieczęcią.

- Ewidentnie doszło do powtórzenia biblijnego cudu, czyli cudowne rozmnożenie parafii - ocenia poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek.

- To pokazuje, że mamy patologiczne państwo, które działa na zasadach mafijnych, bo zamiast chronić obywateli przed pazerną władzą, to stoi w interesie pazernej władzy przed informacją, która się obywatelom należy - komentuje Miłosz Motyka, rzecznik Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Fala pytań

Warto porównać daty złożenia drugiego wniosku przez parafię z datą decyzji wojewody o przyznaniu gruntów. Wniosek został wysłany prawie dwa miesiące po tym, jak wojewoda już podjął decyzję o przyznaniu gruntów parafii - kolejnych 15 hektarów.

- Jest to fałszowanie dokumentów, jest to poświadczanie nieprawdy, jest to wyprowadzanie gruntów ze Skarbu Państwa - ocenia poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba.

Dlatego pojawiają się pytania, co wiedział Mateusz Morawiecki, czy jako ówczesny radny sejmiku wojewódzkiego miał jakikolwiek wpływ na przekazywanie gruntów parafii i jak to się stało, że gdy już został szefem rządu, proboszcz tej jednej parafii w dwóch osobach prawnych, został mianowany generałem.

- Myślę, że te pytanie jest kierowane pod złym adresem, ja jestem rzecznikiem partii, proszę je kierować do osób zainteresowanych - odpowiada na pytania o sprawę działek Rafał Bochenek, rzecznik Prawa i Sprawiedliwości.

"Fakty" TVN zapytały "zainteresowane osoby", ale wrocławska kuria odsyła do kurii polowej, a premier - który kupił 15 z przyznanych 30 hektarów - w sprawie swego majątku konsekwentnie milczy.

Autor: Paweł Płuska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Gdy PKP Cargo wchodziło na giełdę, akcje spółki kosztowały 70 złotych. Prezes Prawa i Sprawiedliwości mówił wtedy, że to mało. Po ośmiu latach rządów PiS akcje są po 14 złotych. PKP Cargo straciło niemal połowę rynku, a pieniędzy nie ma nawet na wypłaty dla załogi.

PKP Cargo S.A. "blisko upadłości". "Jest gorzej, niż myślałem"

PKP Cargo S.A. "blisko upadłości". "Jest gorzej, niż myślałem"

Źródło:
Fakty TVN

Był czas, że TVN potrzebował wsparcia i zawsze będziemy wdzięczni, że mogliśmy na nie liczyć ze strony widzów i innych mediów, czasem tych wielkich, a czasem tych mniejszych. I zwłaszcza ze strony lokalnych mediów wymagało to wielkiej odwagi. Dziś to oni, choć już z innych powodów, potrzebują pomocy.

Patrzą władzy na ręce, opisują problemy mieszkańców. Lokalne media mogą nie przetrwać bez wsparcia

Patrzą władzy na ręce, opisują problemy mieszkańców. Lokalne media mogą nie przetrwać bez wsparcia

Źródło:
Fakty TVN

Ukraińskie miasto Wowczańsk ginie. Rosjanie posuwają się w nim krok po kroku i zostawiają za sobą tylko zgliszcza. Atakują też Charków. Ukraińcy odpowiadają natomiast atakiem na rosyjską flotę na Morzu Czarnym, gdzie mają coraz większe sukcesy. Mija pięć lat kadencji prezydenta Zełenskiego. W kraju pogrążonym w wojnie nie ma jednak jak zorganizować wyborów.

To obecnie najcięższy odcinek frontu. "Gorzej niż piekło"

To obecnie najcięższy odcinek frontu. "Gorzej niż piekło"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Dwie studentki - położnictwa oraz pielęgniarstwa - wyruszą na Wybrzeże Kości Słoniowej w ramach misji medycznej organizowanej przez Fundację Salvatti.pl. Warunki panujące w szpitalu, do którego jadą, są bardzo trudne - brakuje tam niemal wszystkiego. Dlatego studentki chcą zabrać jak najwięcej sprzętu medycznego i w tym celu organizują zbiórkę. Pomóc może każdy.

Chcą pomóc tam, gdzie brakuje lekarzy i sprzętu medycznego. Dwie studentki polecą z misją do Afryki

Chcą pomóc tam, gdzie brakuje lekarzy i sprzętu medycznego. Dwie studentki polecą z misją do Afryki

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rzeczą najważniejszą jest pełne odzyskanie kontroli nad tym, co się dzieje na terytorium państwa polskiego - powiedział w "Faktach po Faktach" premier Donald Tusk, pytany o informacje na temat sabotaży i prowokacji na terenie Polski. Poinformował, że mamy "aresztowanych dziewięciu podejrzanych z postawionymi zarzutami, którzy zaangażowali się bezpośrednio na zlecenie rosyjskich służb w akty sabotażu w Polsce". W kontekście badania rosyjskich wpływów wymienił nazwisko byłego szefa MON. - Pętla informacji, jakie gromadzimy, zaciska się wokół Antoniego Macierewicza - powiedział.  

Tusk: pętla informacji, jakie gromadzimy, zaciska się wokół Antoniego Macierewicza

Tusk: pętla informacji, jakie gromadzimy, zaciska się wokół Antoniego Macierewicza

Źródło:
TVN24

Jestem wstrząśnięty wystąpieniem Jarosława Kaczyńskiego - powiedział w niedzielę w "Faktach po Faktach" w TVN24 Bartosz Arłukowicz. - To jest już taki odlot i taki brak szacunku dla ludzi, że naprawdę mnie to dzisiaj poraziło - przyznał polityk Koalicji Obywatelskiej.

Arłukowicz: To jest odlot i brak szacunku dla ludzi

Arłukowicz: To jest odlot i brak szacunku dla ludzi

Źródło:
TVN24

W dniach 6-9 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Mogą się okazać jednymi z najważniejszych w historii. To od ich wyników zależy, czy najsilniejszy głos w Europie będzie należeć do partii demokratycznych, czy do skrajnie prawicowych. Te ostatnie, zwłaszcza we Francji, zaczynają bardzo zyskiwać w sondażach, a ich liderzy już stoją na czele rządów we Włoszech czy na Węgrzech.

Przeciwnicy prawicy z całej Europy protestowali w Madrycie. "Trzeba się zmobilizować, nie dać wygrać faszystom, ocalić demokrację"

Przeciwnicy prawicy z całej Europy protestowali w Madrycie. "Trzeba się zmobilizować, nie dać wygrać faszystom, ocalić demokrację"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Nadchodzące wybory prezydenckie w USA są ważne nie tylko dla Ameryki, ale i dla całego świata - powiedziała w rozmowie z Michałem Sznajderem Valerie Jarrett, która przez 8 lat pełniła funkcję starszej doradczyni prezydenta USA Baracka Obamy. - To prawdopodobnie najważniejsze wybory naszego życia i stawka rośnie - dodała dyrektor generalna Fundacji Obamy.

Valerie Jarrett: nadchodzące wybory prezydenckie to krytyczny moment dla naszego kraju

Valerie Jarrett: nadchodzące wybory prezydenckie to krytyczny moment dla naszego kraju

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Gdy PKP Cargo wchodziło na giełdę, akcje spółki kosztowały 70 złotych. Prezes Prawa i Sprawiedliwości mówił wtedy, że to mało. Po ośmiu latach rządów PiS akcje są po 14 złotych. PKP Cargo straciło niemal połowę rynku, a pieniędzy nie ma nawet na wypłaty dla załogi.

PKP Cargo S.A. "blisko upadłości". "Jest gorzej, niż myślałem"

PKP Cargo S.A. "blisko upadłości". "Jest gorzej, niż myślałem"

Źródło:
Fakty TVN