Co robił w muzealnym apartamencie? Trzy różne wersje Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN
Karol Nawrocki ma kolejną wersję. "Byłem w swoim apartamencie miłości, czyli w swoim własnym domu"
Karol Nawrocki ma kolejną wersję. "Byłem w swoim apartamencie miłości, czyli w swoim własnym domu"Jakub Sobieniowski/Fakty TVN
wideo 2/7
Karol Nawrocki ma kolejną wersję. "Byłem w swoim apartamencie miłości, czyli w swoim własnym domu"Jakub Sobieniowski/Fakty TVN

Karol Nawrocki zaczął na spotkaniach z wyborcami mówić o "apartamencie miłości", czyli o swoim własnym domu. W ten sposób próbuje zmienić postrzeganie sprawy bezpłatnej rezerwacji apartamentu deluxe w Muzeum II Wojny Światowej. W tych muzealnych pokojach znalazł czas na lekturę książek, przekonuje też, że podejmował tam decyzje. Tej kluczowej, o zapłacie za pobyt, jednak nie podjął.

Karol Nawrocki na spotkaniu z wyborcami zaczął mówić o apartamencie miłości - nawet niepytany. - Byłem w swoim apartamencie miłości, czyli w swoim własnym domu - powiedział.

Na konferencji prasowej też zaczął od tego. - Myślałem, że chciał mnie pan redaktor zaprosić do apartamentu albo odwiedzić mój apartament miłości, czyli moje mieszkanie, czyli dom, gdzie z żoną mieszkam - powiedział kandydat PiS na prezydenta do dziennikarza.

Chodziło o poważne i uzasadnione pytanie o apartament deluxe, który Karol Nawrocki wynajmował w Muzeum II Wojny Światowej, kierując tym muzeum, chociaż mieszka pięć kilometrów od niego. Nie zapłacił za rezerwację dwustu dni w apartamencie, w którym doba kosztuje ponad siedemset złotych. Możliwe straty Muzeum i nieosiągnięte dochody to kilkaset tysięcy złotych. Sprawą zajęła się prokuratura.

- Istnieje uzasadnione podejrzenie, że mogło dojść do przestępstwa. Prokurator z urzędu polecił przeprowadzenie czynności sprawdzających w tej sprawie - powiedział Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

ZOBACZ TEŻ: Co Nawrocki robił w apartamencie? "Dziewięć treningów, dwieście decyzji, siedem książek"

Czytał książki, prowadził dynamiczną politykę

Karol Nawrocki znowu dezinformuje w sprawie apartamentu deluxe. Znowu mówił o kwarantannie i o tym, co w tym czasie robił. - Przeczytałem dwa tysiące stron siedmiu książek - powiedział.

Kiedy odbywał kwarantannę, to nie mógł się z nikim spotykać, a mówił też o służbowych spotkaniach w apartamencie deluxe.

- Prowadziłem bardzo dynamiczną politykę międzynarodową. Także te apartamenty, te pokoje, zdarzało się, że służyły po prostu do spotkań służbowych - powiedział Nawrocki.

Do spotkań służbowych w Muzeum miał gabinet i salę konferencyjną, ale dwieście razy rezerwował apartament deluxe. Do tego jest i trzecia wersja. - Zdarzało się, że przebywałem tam w momentach, kiedy do późnej nocy albo od samego rana wykonywałem swoje obowiązki - powiedział.

Kaczyński o spotkaniu z Nawrockim: minuta, może dwie
Kaczyński o spotkaniu z Nawrockim: minuta, może dwieTVN24

Karol Nawrocki zaczął mówić o własnym domu "apartament miłości"

Trzy wersje Karola Nawrockiego nie wyczerpują prób dezinformacji - bo jest i ta. Gdy sam wymyśla zarzut i ten wymyślony zarzut zbija - on mówi, kiedy nie mógł być w apartamencie, ale nie mówi, po co rezerwował apartament na dwieście dni.

Karol Nawrocki mówi, że nie mógł być w apartamencie w sylwestra, ale od ponad tygodnia jest pytany przez "Fakty" TVN o 200 rezerwacji apartamentu. Sam uznał słowo "rezerwacja" za kluczowe i nawet dziękował "Faktom" TVN za zwrócenie na to uwagi.

Zarezerwowany przez Karola Nawrockiego apartament powinien być opłacony przez Karola Nawrockiego. Nie płacąc, naraził na koszty Muzeum i podatników. Nie wyjaśnia, komu i do czego służył ten niezapłacony apartament deluxe. Tego dotyczy sprawa.

- Zostawmy te sprawy osobiste, bo możecie państwo skrzywdzić naprawdę wiele osób, które na to nie zasługują i które są poza sporem politycznym - powiedział dziennikarzom. Wyborcom zaś mówił o "apartamencie miłości", czyli o swoim domu i rodzinie.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Podrasowane rowery elektryczne mogą się rozpędzić nawet do 70 kilometrów na godzinę. Legalnie są nie zdobycia, a jednak coraz więcej ich na ulicach. Bierze się za nie policja. Nie tylko dlatego, że są niedozwolone, ale przede wszystkim dlatego, że są niebezpieczne.

Nowa plaga polskich ulic: przerobione, nielegalne rowery elektryczne. Walczy z nimi choćby Kraków

Nowa plaga polskich ulic: przerobione, nielegalne rowery elektryczne. Walczy z nimi choćby Kraków

Źródło:
Fakty TVN

Policyjna interwencja w centrum Warszawy. Pacjent siedzi na fotelu dentystycznym, a do jego szczęki zbliża się mężczyzna z narzędziami stomatologicznymi w rękach. Nie jest to dentysta, ale oszust. Prosto z gabinetu trafił do prokuratury. Takich medycznych oszustów jest całe mnóstwo.

Nie mają wykształcenia ani uprawnień. Podszywają się pod lekarzy, zarabiają duże pieniądze

Nie mają wykształcenia ani uprawnień. Podszywają się pod lekarzy, zarabiają duże pieniądze

Źródło:
Fakty TVN

Kolejne alarmujące informacje o stanie naszej planety. Amerykańskie Centrum Danych o Śniegu i Lodzie przewiduje, że lód morski w tym sezonie osiągnął już swój maksymalny zasięg na Oceanie Arktycznym i jest go najmniej w historii pomiarów. To zły zwiastun wzrostu ryzyka ekstremalnych zjawisk pogodowych. 

Rekordowo mała ilość lodu na Oceanie Arktycznym. "W tej chwili nie mam wielkich nadziei"

Rekordowo mała ilość lodu na Oceanie Arktycznym. "W tej chwili nie mam wielkich nadziei"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Zaskakująco duża frekwencja i zaskakujące wyniki prawyborów prezydenckich w szkołach ponadpodstawowych w Poznaniu. Na pierwszy miejscu znalazł się Rafał Trzaskowski, a tuż za nim - Adrian Zandberg. Karol Nawrocki daleko z tyłu, poza podium.

Uczniowie szkół w Poznaniu oddali głos w prawyborach prezydenckich. Wyniki zaskakują

Uczniowie szkół w Poznaniu oddali głos w prawyborach prezydenckich. Wyniki zaskakują

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Spotkanie Magdaleny Biejat z prezydentem Andrzejem Dudą w sprawie ustawy dotyczącej składki zdrowotnej dla przedsiębiorców to był krok za daleko, to jest legitymizowanie jego działań - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 senator Koalicji Obywatelskiej Marek Borowski.

"To jest mały kłopocik". Echa spotkania z prezydentem

"To jest mały kłopocik". Echa spotkania z prezydentem

Źródło:
TVN24

- Grzegorz Braun przyzwyczaił do takich skandali, do obrzydliwych działań, do agresji - powiedział w "Faktach po Faktach" minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak, odnosząc się do obecności europosła w szpitalu w Oleśnicy. Ocenił, że interweniujący tam policjanci "zachowali się właściwie".

Siemoniak: Braun nie wszedł do baru, tylko do szpitala. Jego zachowanie było obrzydliwe

Siemoniak: Braun nie wszedł do baru, tylko do szpitala. Jego zachowanie było obrzydliwe

Źródło:
TVN24

Europosłowie, którzy lecą na Węgry, muszą liczyć się z ryzykiem inwigilacji - to oficjalna instrukcja dla delegacji po tym, gdy do podobnych incydentów, a nawet prób werbowania unijnych urzędników przez obcy wywiad, dochodziło już w ubiegłych latach. Europosłowie z Polski brali udział w ostatnich dniach w takiej delegacji w Budapeszcie i potwierdzają - są specjalne procedury. Misja miała oceniać stan praworządności na Węgrzech.

Jednorazowe telefony i szkolenie z cyberbezpieczeństwa. Specjalne procedury dla europosłów, którzy lecą na Węgry

Jednorazowe telefony i szkolenie z cyberbezpieczeństwa. Specjalne procedury dla europosłów, którzy lecą na Węgry

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Gdy napisał, że Joe Biden nie powinien walczyć o reelekcję, w Ameryce zawrzało. Głos George'a Clooneya znaczy bardzo dużo. To w końcu nie tylko jedna z największych sław świata filmu, ale i człowiek bardzo, ale to bardzo zaangażowany politycznie. Teraz - po raz pierwszy - artysta i aktywista zabiera głos na temat swojej ówczesnej postawy pośród zarzutów, że utorował drogę do wygranej Donaldowi Trumpowi.

George Clooney wezwał Joe Bidena do rezygnacji z kandydatury. Dziś odpowiada na krytykę

George Clooney wezwał Joe Bidena do rezygnacji z kandydatury. Dziś odpowiada na krytykę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS