Co Donald Tusk miał na myśli, mówiąc o repolonizacji gospodarki?
Katarzyna Kolenda-Zaleska/Fakty TVN
Już wiemy, że to nie będzie repolonizacja w wersji PiS-u. Premierowi nie chodzi o wykupywanie banków czy firm z rąk zagranicznych właścicieli. Nie chodzi o nacjonalizację za wszelką cenę i wbrew rachunkowi ekonomicznemu. Mówiąc wprost, polskie firmy dostaną preferencje i wsparcie od rządu.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Paweł Supernak