W Pobłociu w powiecie słupskim doszło do dramatycznej sytuacji na przejściu dla pieszych. Kierowca omal nie zabił trójki dzieci. Twierdzi, że ich nie widział. Eksperci przyznają, że do takich zdarzeń dochodzi znowu coraz częściej.
W Pobłociu w powiecie słupskim kierowca omal nie rozjechał trzech chłopców na przejściu dla pieszych. Matka dwóch z nich przybiegła niemal natychmiast. - Od razu go wzięłam w ramiona i sprawdziłam, czy wszystko jest w porządku. Czy nie ma żadnych obrażeń. Mój synek powiedział: "mama, nic się nie dzieje, to jest tylko rączka". Drugi syn zza pleców do mnie przybiegł i ich objęłam, i to było dla mnie najważniejsze - relacjonuje pani Alicja Miedzielec, matka dwóch chłopców.
69-latek dostał 6,5 tysiąca złotych mandatu i 15 punktów karnych. Policjanci zastanawiają się też, czy nie powinno się go pozbawić prawa jazdy. - Niewykluczone, że skierują w tej sprawie do starosty wniosek o rozważenie skierowania tego mężczyzny, tego kierowcy, na sprawdzenie kwalifikacji - powiedziała komisarz Karina Kamińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
ZOBACZ WIĘCEJ: Kierowca wjechał w dzieci. Szokujące nagranie
- Ten pan podszedł do mnie i mówi, że on ich nie zauważył. Wiadomo, ja jako matka, zareagowałam bardzo emocjonalnie i zaczęłam krzyczeć na tego pana, że jak mógł nie zauważyć dzieci. Mówię: "mógłbyś mi je zabić" - opowiada matka dwóch chłopców.
Takich zdarzeń jest zbyt wiele. W Łodzi kierowca potrącił matkę na oczach dziecka. Na szczęście 46-latka została niegroźnie ranna. - Mężczyźnie zostało zabrane prawo jazdy, odpowie on za przestępstwo spowodowania wypadku w ruchu drogowym - informuje aspirant Kamila Sowińska z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Surowsze kary dla kierowców?
Po tym, jak w 2021 roku piesi zyskali pierwszeństwo na pasach, wypadków na przejściach było mniej, ale to już przeszłość, bo wraca stare. Nie brak głosów, by konsekwencje dla kierujących były jeszcze surowsze.
- Znowelizować przepisy prawa. Zatrzymanie prawa jazdy - tak, ale warto pomyśleć o krótkotrwałym zabezpieczeniu samochodu na parkingu, żebym (kierowca - red.) przemyślał swoje zachowanie na drodze - sugeruje Marek Konkolewski, ekspert ds. bezpieczeństwa na drogach.
Policja wciąż apeluje do kierowców. - Zachować tę szczególną ostrożność przy zbliżaniu się do przejść dla pieszych, a także stosować zasadę ograniczonego zaufania - tłumaczy komisarz Karina Kamińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Nie zawsze można mieć tyle szczęścia, jak chłopcy w Pobłociu. - To jest nie do opisania. Ja się cieszę teraz życiem, jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie - wyznaje pan Daniel Miedzielec, ojciec dwóch chłopców. - Film wygląda okropnie. Jak poszłam zobaczyć, to mi się nogi ugięły i dziękowałam Bogu, że nasze dzieci po prostu żyją - dodaje pani Alicja Miedzielec.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Zdjęcia z monitoringu