Chcą poprawić los zwierząt. Trwa zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem ustawy

Źródło:
Fakty TVN
Chcą poprawić los zwierząt. Trwa zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem ustawy
Chcą poprawić los zwierząt. Trwa zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem ustawy
Adrianna Otręba/Fakty TVN
Chcą poprawić los zwierząt. Trwa zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem ustawyAdrianna Otręba/Fakty TVN

Pod obywatelskim projektem ustawy, który ma poprawić los zwierząt, jest już 52 tysiące podpisów. Potrzeba 100 tysięcy, a zostały dwa tygodnie, dlatego aktywiści apelują o mobilizację. Zakaz trzymania zwierząt domowych na uwięzi, zakaz używania fajerwerków hukowych i zwiększenie kar za znęcanie się nad zwierzętami - to kilka przepisów, które znalazły się w obywatelskim projekcie.

Pusta miska, łańcuch, a woda - zielona i w starej wannie - takie warunki zastały inspektorki OTOZ Animals, które przyjechały uratować psa. - Nasi inspektorzy rocznie przeprowadzają ponad 6 tysięcy interwencji i większość z tych interwencji dotyczy trzymania psiaków na stałej uwięzi - przekazuje Ewa Gebert, prezeska Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt OTOZ Animals.

Nadzieją na poprawę sytuacji zwierząt jest obywatelski projekt ustawy "Stop łańcuchom, pseudohodowlom i bezdomności zwierząt". Właśnie trwa zbieranie podpisów pod projektem. - Mam nadzieję, że dozbieramy do tych 100 tysięcy - mówi Cezary Wyszyński z Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej "Stop łańcuchom, pseudohodowlom i bezdomności zwierząt".

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Mieli znęcać się nad zwierzętami w schronisku. Akt oskarżenia wobec trzech osób

Wszystko zależy też od tego, czy osoby, które zadeklarowały, że będą zbierać podpisy, dostarczą je na czas. Dlatego aktywiści proszą o dosłanie ich do 20 września, bo do 24 września trzeba do Sejmu dostarczyć już komplet. - Podczas tych ostatnich dwóch tygodni potrzebna jest mobilizacja - apeluje Ewa Gebert.

Ustawę poparły już między innymi Maja Ostaszewska, Olga Tokarczuk i Małgorzata Rozenek-Majdan.

Zaniedbane i chore psy na odziedziczonej posesji. Jeden z nich miał guza wielkości grejpfruta
Zaniedbane i chore psy na odziedziczonej posesji. Jeden z nich miał guza wielkości grejpfruta26-latek stanie przed sądem za znęcanie się nad zwierzętami. Z jego posesji odebrano brudne, chore, niedożywione i przestraszone psy. Jednego nie udało się uratować. Mężczyźnie grozi kara do 3 lat więzienia.KWP Gdańsk

Co zakładają proponowane przepisy?

Podpisów nie można składać w formie elektronicznej - wymagane są te odręczne. W internecie można znaleźć wszystkie wskazówki, w tym listę miejsc, gdzie można złożyć podpis. - W projekcie są dwa główne cele. Pierwszy to zapobieganie bezdomności zwierząt poprzez obowiązkowe czipowanie i sterylizację. Drugi cel to jest ogólna poprawa ochrony zwierząt - informuje Cezary Wyszyński.

Proponowane przepisy dotyczą zakazu trzymania zwierząt domowych na uwięzi. Ustawa zakłada także zakaz używania fajerwerków hukowych i zwiększenie kar za znęcanie się nad zwierzętami.

ZOBACZ TEŻ: Pomysł upadł za czasów PiS. Czy tym razem uda się zaostrzyć przepisy?

- Będziemy analizować szczegółowe zapisy tego projektu, natomiast duch tego projektu jest słuszny - mówi Marcin Ociepa, poseł Prawa i Sprawiedliwości. - Trzeba walczyć z łańcuchami, trzeba walczyć z kojcami i trzeba walczyć z trzymaniem psów w małych mieszkaniach, w blokach - uważa Krzysztof Paszyk, minister rozwoju i technologii z Polskiego Stronnictwa Ludowego.

To posłowie zadecydują, czy przepisy dostaną zielone światło. - To niezwykle istotna inicjatywa obywatelska, która będzie dawała bardzo silny mandat parlamentowi i parlamentarzystom, aby ten projekt uchwalić - podkreśla Paweł Suski, poseł Koalicji Obywatelskiej.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Cztery lata temu wprowadzono podatek cukrowy, by wspierać prozdrowotne wybory konsumentów i motywować producentów do produkcji napojów niezawierających cukru. To miał być ważny front walki z plagą otyłości. Z tego podatku do NFZ trafiły ponad cztery miliardy złotych. A ile z tego poszło na program walki z otyłością? 1/40 tej sumy. Program właśnie zamknięto.

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Źródło:
"Fakty" TVN

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

Prezes NBP Adam Glapiński zarobił w zeszłym roku niemal 1,4 miliona złotych brutto. Najwyższe wynagrodzenie - ponad 270 tysięcy złotych - otrzymał w listopadzie. Wysokość zarobków dziwi ekspertów oraz polityków, ale za nie tych, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To są przestępcy, którzy byli prawomocnie skazani i dwukrotnie zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę - powiedział we wtorek w "Faktach po Faktach" wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, odnosząc się do polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którym europarlament uchylił immunitety. Zdaniem posła PiS Krzysztofa Ciecióry była to "decyzja polityczna". - Trzeba tych ludzi wsadzić do więzienia pod jakimkolwiek pretekstem - stwierdził.

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Źródło:
TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

Kolejni imigranci deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej" w Salwadorze. Amerykanie odesłali 17 mężczyzn, których oskarżają o przynależność do gangów. Problem w tym, że amerykańskie władze nie przedstawiają żadnych szczegółów dotyczących przestępstw, które mieliby popełnić deportowani. Do rygorystycznego więzienia trafił mężczyzna, który w Stanach Zjednoczonych przebywał legalnie i którego żona jest Amerykanką.

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS