Brak dyżurów replantacyjnych wciąż jest problemem. Panuje "improwizacja, partyzantka, harcerstwo"

Źródło:
Fakty TVN
Brak dyżurów replantacyjnych wciąż jest problemem. Panuje "improwizacja, partyzantka, harcerstwo"
Brak dyżurów replantacyjnych wciąż jest problemem. Panuje "improwizacja, partyzantka, harcerstwo"
Marek Nowicki/Fakty TVN
Brak dyżurów replantacyjnych wciąż jest problemem. Panuje "improwizacja, partyzantka, harcerstwo"Marek Nowicki/Fakty TVN

Ta historia zaczęła się pod Łomżą, kiedy rolnik w wypadku stracił dwa palce. Mężczyźnie udało się pomóc, ale nie bez przeszkód, bo w Polsce wciąż jest problem z dyżurami replantacyjnymi. Obecnie system polega na tym, że ktoś siada przy telefonie i obdzwania kolejne szpitale. Jeśli będzie uparty i będzie miał szczęście - to w innym województwie być może znajdzie lekarza.

Rolnik spod Łomży woli nie pokazywać twarzy. Pokazuje jednak palce, którymi lekarze z całej Polski zajmowali się tydzień temu. - Rozsiewałem na polu nawozy, bo mam u siebie gospodarstwo rolnicze i wyjechałem na pole, i miałem nieszczęsny wypadek. Włożyłem rękę do rozsiewacza do nawozów i ucięło mi place - relacjonuje mężczyzna.

W sobotę, 9 marca, jedynym lekarzem na dyżurze w Polsce, który mógł przyszyć rolnikowi spod Łomży palce, był doktor Adam Domanasiewicz z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu. Problem polegał na tym, że tego samego dnia mieszkaniec województwa opolskiego stracił kciuk. - Gdybym ja przyjął te palce, to musiałbym już odmówić tego kciuka, a gdyby było dziecko, czy dorosły z całkowicie obciętą ręką, to on zostałby bez pomocy - mówi chirurg.

W tej sytuacji lekarze ze szpitala w Łomży, gdzie na pomoc czekał rolnik, zaczęli w desperacji obdzwaniać cały kraj, żeby znaleźć ratunek dla poszkodowanego. Specjalistów od replantacji kończyn jest niewielu, do tego trzeba było znaleźć kogoś, kto gdzieś w Polsce akurat może wszystko rzucić, szybko przyjechać do szpitala i zacząć wielogodzinną operację.

Zobacz też: Maciek mógł stracić trzy palce, ale pomogli mu lekarze, którzy zdzwonili się prywatnie

- Problemem jest zawsze zebranie zespołu, to też nam zajęło sporo czasu. To jest sobota, wolny dzień, więc każdy ma swoje plany - zaznacza Paweł Maleta, prezes Polskiego Towarzystwa Chirurgii Rekonstrukcyjnej Narządu Ruchu, lekarz z 5 Wojskowego Szpitala Klinicznego w Krakowie.

Lekarze skrzyknęli się, by przyszyć 2-latkowi palce. "Obdzwaniali całą Polskę". Cały czas kuleje replantacja
Lekarze skrzyknęli się, by przyszyć 2-latkowi palce. "Obdzwaniali całą Polskę". Cały czas kuleje replantacjaMarek Nowicki/Fakty TVN

Ministerstwo chce zmian

W końcu doktor Paweł Maleta zgodził się przyszyć rolnikowi palce. Udało się to, bo do pracy zdołał ściągnąć też dodatkowego ortopedę. - Miałem czas zaplanowany z rodziną, ale jest potrzeba, jest możliwość pomocy, dlatego się zgodziłem - mówi kpt. Łukasz Wawrzyniak, ortopeda z 5 Wojskowego Szpitala Klinicznego w Krakowie.

W podobny sposób w lutym przyszywano palce pacjentowi spod Limanowej. - Byliśmy szóstym miejscem, do którego uparty lekarz z Limanowej wydzwaniał. Zadzwoniłem, odmówiono, zadzwoniłem, odmówiono, zadzwoniłem, brak - wspomina Jarosław Maroszek, dyrektor Szpitala im. świętej Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy.

 Czytaj też: Dwulatek przełożył dłoń przez ogrodzenie, stracił dwa palce

To właśnie szpital w Trzebnicy ostatecznie zgodził się przyjąć pacjenta. Jednak ten bałagan replantacyjny ma się w końcu skończyć. - To nie może być permanentne rozwiązanie. Improwizacja, partyzantka, harcerstwo - i tak się, niestety, dzieje od początku serwisu replantacyjnego - wskazuje Domanasiewicz.

Ministerstwo Zdrowia zacznie płacić chirurgom replantacyjnym za gotowość do pracy.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Niewiele ponad rok temu dołączyli do NATO, a teraz są gospodarzami wielkich manewrów Sojuszu, które odbywają się na poligonie zaledwie 100 kilometrów od granicy z Rosją. Żołnierze z 28 krajów ćwiczą obronę wschodniej flanki NATO - nasi wojskowi, oczywiście, też tam są.

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Źródło:
Fakty TVN

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Publikacja wyników "wielkiego sondażu" właściwie niczego nie zmienia w podejściu kandydatów na kandydata Koalicji Obywatelskiej. I Rafał Trzaskowski, i Radosław Sikorski wciąż walczą o uwagę oraz o poparcie. Głosowanie w piątek. Wyniki w sobotę. Jak przebiega wybór kandydatów na prezydenta w innych partiach?

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Fair play obowiązuje nie tylko na boisku - upominają się piłkarki, oburzone tym, że najważniejszy dla nich turniej sportowy będzie sponsorowany przez Arabię Saudyjską, królestwo, które petrodolarami próbuje wymazać łamanie praw człowieka. Te petrodolary sponsorują ostatnio wiele federacji sportowych - od tenisa po Formułę 1 - a za dziesięć lat to właśnie państwo Saudów ma zorganizować mundial. Głównie dlatego, że innych chętnych nie ma.

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wojna w Ukrainie trwa już tysiąc dni. To tysiąc dni cierpienia, walki o przetrwanie i ukrywania się w piwnicach. Według UNICEF-u od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci. W Charkowie edukacja zeszła do podziemia.

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS