Artyści protestują przeciwko działaniom dyrektora Zachęty. "To jest taki rodzaj neokomunizmu"

Źródło:
Fakty TVN
Artyści protestują przeciwko działaniom dyrektora Zachęty. "To jest taki rodzaj neokomunizmu"
Artyści protestują przeciwko działaniom dyrektora Zachęty. "To jest taki rodzaj neokomunizmu"
Adrianna Otręba/Fakty TVN
Artyści protestują przeciwko działaniom dyrektora Zachęty. "To jest taki rodzaj neokomunizmu"Adrianna Otręba/Fakty TVN

Wybitni artyści nie chcą, by ich prace były na wystawie razem z twórczością malarza - według krytyków - słabego i kontrowersyjnego. Często nikt ich o zgodę nie pytał. Wystawa jest w prestiżowej Zachęcie - ale przejętej przez Piotra Glińskiego i jego protegowanych. Zrobił się skandal. 

- Dzwoniono do mnie, żebym dał jakieś prace, a ja powiedziałem, że nie dam - mówi Marek Sobczyk, artysta sztuk wizualnych.

Reakcja jednych z najważniejszych artystów w Polsce jest nie tylko wyrazem sprzeciwu. To czerwona kartka dla dyrektora Narodowej Galerii Sztuki. - Nie podobają mi się takie arbitralne zmiany, że się zrywa całą warstwę kultury, a potem w jej miejsce sadzi się nową - dodaje Sobczyk. - To jest taki rodzaj neokomunizmu troszeczkę, że w ten sposób się postępuje z twórcami - mówi profesor Leon Tarasewicz, malarz i twórca instalacji.

Leon Tarasewicz i Marek Sobczyk znaleźli się w gronie dziesięciorga artystów, którzy podpisali się pod listem skierowanym do dyrektora Zachęty. Nie zgadzają się na pokazywanie ich prac na wystawie "Pejzaż malarstwa polskiego" w kierowanej przez Janusza Janowskiego instytucji.

- Każdy artysta ma prawo nie pracować z określonym kuratorem - zaznacza Anda Rottenberg, historyczka sztuki i była dyrektorka Zachęty. Była dyrektorka Narodowej Galerii Sztuki zwraca także uwagę na brak dużego doświadczenia kuratorskiego Janowskiego.

Janusz Janowski - pomimo protestów ludzi kultury i sztuki - objął stanowisko na początku 2022 roku. Piotr Gliński powołał go bez konkursu. - Został powołany, według mojej oceny, z powodów bardziej politycznych - jest zdania Bogdan Zdrojewski, były minister kultury i dziedzictwa narodowego z Platformy Obywatelskiej.

Nowy dyrektor Zachęty
Nowy dyrektor ZachętyTVN24

Kontrowersyjne wybory

Dyrektor - pytany o list artystów - odpowiada, że ich prace są własnością Zachęty. - Każda praca, która została tu przedstawiona, została przed laty z publicznych pieniędzy nabyta z wszystkimi prawami - zaznacza Janusz Janowski. - Odpowiedni kontekst naszych pracy mamy prawo zabezpieczać - odpowiada Marek Sobczyk.

Dyrektor prac nie usunął. A na wystawie umieścił obrazy budzącego kontrowersje artysty Ignacego Czwartosa. - Jego wizja świata, wizja Polski, w której jesteśmy, to jest ta Polska, która jest prześladowana cały czas - podkreśla Małgorzata Kaźmierczak z Międzynarodowego Stowarzyszenia Krytyków Sztuki "AICA".

CZYTAJ RÓWNIEŻ: "Koniec sztuki?". Protest przed Zachętą

Minister Gliński zaakceptował decyzję jury, które chce, żeby Ignacy Czwartos reprezentował Polskę na Międzynarodowej Wystawie Sztuki w Wenecji. - Jeżeli dojdzie do tej wystawy, to tam będą duże protesty całego świata sztuki - ostrzega Anda Rottenberg.

W spisie prac, które mają być pokazane w Wenecji, znajdujemy między innymi "Epitafium dla Żołnierzy Wyklętych", a w przygotowaniu jest praca o tytule "Nord Stream 2".

Jedynie trzy członkinie komisji konkursowej zgłosiły zdanie odrębne. Nie tylko - jak mówi jedna z nich - ze względu na antydemokratyczne przesłanie projektu. Chodzi też o osoby zasiadające w komisj. - W większości trudno uznać za reprezentatywne dla sceny artystycznej - ocenia Karolina Ziębińska-Lewandowska, dyrektor Muzeum Warszawy. Przewodniczącym komisji konkursowej był dyrektor Zachęty.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Zgłaszać można się jeszcze do poniedziałku. Chodzi o akcję "Żonkile". 19 kwietnia, w rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim, wolontariusze będą wręczać warszawiakom papierowe kwiaty i informować o wydarzeniach sprzed lat.

Zbliża się rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim. Muzeum POLIN szuka wolontariuszy

Zbliża się rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim. Muzeum POLIN szuka wolontariuszy

Źródło:
Fakty TVN

Według skazanego to miała być obrona konieczna. Arkadiusz D. twierdzi, że zabił nożem mężczyznę, bo myślał, że to włamywacz. Ofiara prawdopodobnie po prostu pomyliła drzwi mieszkania w kamienicy. Sąd Apelacyjny w Gdańsku uznał Arkadiusza D. za winnego i skazał na 15 lat więzienia.

Twierdzi, że zabił w obronie koniecznej. Sąd mu nie uwierzył. "Nie bronił żadnych dóbr"

Twierdzi, że zabił w obronie koniecznej. Sąd mu nie uwierzył. "Nie bronił żadnych dóbr"

Źródło:
Fakty TVN

Na tę decyzję władze Karpacza i zrzeszeni tam w klubach narciarze i snowboardziści czekali dekadę. Liczyli na to, że powstanie tam trasa mająca homologację FIS-u. To pozwalałoby organizować tam mistrzostwa Polski i zawody międzynarodowe. Zabrakło około stu metrów. Zgoda Ministerstwa Klimatu i Środowiska, owszem, pozwala na rozbudowę istniejącego stoku, ale pełni szczęścia nie ma. Sportowcy i trenerzy są nieco rozczarowani - obwiniają władze Karkonoskiego Parku Narodowego. Przyznają jednak, że jest to krok ku poprawie warunków trenowania.

Na decyzję czekali 10 lat. Narciarze w Karpaczu będę mieli nową trasę, ale nie tak długą, jak chcieli

Na decyzję czekali 10 lat. Narciarze w Karpaczu będę mieli nową trasę, ale nie tak długą, jak chcieli

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Są tacy, którzy na randkę wybierają wolontariat. Jedna z fundacji zorganizowała akcję, podczas której zakochani pomagają osobom poszkodowanym podczas wrześniowej powodzi.

Z okazji walentynek zorganizowano walentynkową akcję pomocową dla powodzian

Z okazji walentynek zorganizowano walentynkową akcję pomocową dla powodzian

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Widać ewidentnie pewien chaos, ale wyłania się z niego kilka niestety niedobrych spraw. Sprawa pierwsza, to jest chęć zakończenia wojny za wszelką cenę i kosztem Ukrainy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 były wiceszef MON Janusz Zemke pytany o strategię USA w sprawie doprowadzenia do pokoju w Ukrainie. Były dowódca jednostki GROM generał Roman Polko zwrócił uwagę na "pozbycie się kart atutowych".

"Z chaosu wyłania się kilka niedobrych spraw. Pierwsza, to chęć zakończenia wojny za wszelką cenę"

"Z chaosu wyłania się kilka niedobrych spraw. Pierwsza, to chęć zakończenia wojny za wszelką cenę"

Źródło:
TVN24

Zastanawiałem się, czy gdyby ci ludzie, którzy dzisiaj rządzą Ameryką, byli w Waszyngtonie w latach 90., to Polska byłaby dzisiaj w NATO. Mam bardzo silne podejrzenie, że nie - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 były ambasador Polski w USA Janusz Reiter. Według wieloletniego korespondenta w Rosji Wacława Radziwinowicza "spełnia się scenariusz marzeń Putina".

"Spełnia się scenariusz marzeń Putina"

"Spełnia się scenariusz marzeń Putina"

Źródło:
TVN24

Donald Trump, dzień po rozmowie telefonicznej z rosyjskim przywódcą, zapewnia, że Kreml chce zakończenia wojny w Ukrainie. Mówi też, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem. Zdaniem byłej szefowej biura CNN w Moskwie Donald Trump chce zaprowadzić pokój w Ukrainie, ale jego działania są na rękę Władimirowi Putinowi. - To, co widzimy, to niewiarygodnie mieszane sygnały płynące z administracji amerykańskiej - stwierdziła w rozmowie z "Faktami o Świecie" TVN24 BiS Jill Dougherty.

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Prezydent USA Donald Trump przekazał, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem, prawdopodobnie w Arabii Saudyjskiej. Wcześniej z przywódcą Rosji rozmawiał telefonicznie. Trump po raz kolejny decyduje się nawiązać relację, która potencjalnie niesie ze sobą niebezpieczeństwo.

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

Źródło:
CNN