Amerykanie pożegnali się z trzema pandami. To efekt napiętej sytuacji między USA a Chinami

Źródło:
Fakty TVN
Amerykanie pożegnali się z trzema pandami. To efekt napiętej sytuacji między USA a Chinami
Amerykanie pożegnali się z trzema pandami. To efekt napiętej sytuacji między USA a Chinami
Paweł Abramowicz/Fakty TVN
Amerykanie pożegnali się z trzema pandami. To efekt napiętej sytuacji między USA a ChinamiPaweł Abramowicz/Fakty TVN

Kolejne chińskie pandy wracają do kraju z pobytu w zoo w Waszyngtonie. Decyzja mogła zapaść na szczeblu politycznym, bo pandy stały się żywymi dowodami na to, że współpraca się układa. Wszystkie na świecie mają chińskie paszporty i żadna nie jest na sprzedaż czy wymianę.

Trzy pandy wielkie, dla których zoo w Waszyngtonie przez lata było domem, wyjeżdżają do Chin. Miłośnicy zwierząt, a były ich tłumy, przyszli się z nimi pożegnać.

- Byłam tu w dzieciństwie, później przyjeżdżałam wielokrotnie, by je zobaczyć. Przykro mi, że wyjeżdżają - mówi jedna z kobiet. - Musieliśmy je zobaczyć, jesteśmy już trzeci raz w tym miesiącu. Cieszymy się każdą minutą z nimi - dodaje kolejny turysta.

Pandy są nie tylko radością i tłem zdjęć swoich fanów, ale także tłem globalnej polityki Chin. Tak, jak zmienia się świat, zmienia się chińska polityka pandowa. Dwie pandy przyjechały do Stanów Zjednoczonych w czasie prezydentury Nixona, gdy nastąpiło ocieplenie stosunków między mocarstwami. - Dziękujemy za prezent, którym się będą cieszyć wszystkie dzieci, niezależnie od wieku. Ja też się do nich zaliczam - mówiła wówczas Pat Nixon, pierwsza dama Stanów Zjednoczonych.

We wrocławskim zoo przyszedł na świat manat karaibski
We wrocławskim zoo przyszedł na świat manat karaibski

Symbol dobrych stosunków

Początkowo pandy były prezentami, ale w latach 80. Chiny zaczęły je wypożyczać innym państwom na czas określony w umowie - odpłatnie: za parę pand dostawały od 250 tysięcy do miliona dolarów.

Jednak to, które państwo mogło wypożyczyć pandę, zależało od jego aktualnych relacji z Chinami. Jak ktoś miał dobry układ handlowy, dostawał, jak sprzedawał Chinom uran, dostawał. Jak trzeba było pokazać, że się przywódcy lubią i chcą współpracować, to chińskie pandy trafiały do zoo w kraju lubianego współpracującego. Pandy stały się żywymi dowodami na to, że współpraca się układa.

W Stanach Zjednoczonych zostały już tylko cztery pandy - w zoo w Atlancie. Reszta wyjechała, bo skończył się kontrakt i nie został przedłużony. Prawdopodobnie też dlatego, że między Chinami a Ameryką jest sporo konfliktów. Dyrektorka zoo w Waszyngtonie dr Brandie Smith liczy, że pandy wkrótce wrócą do jej ogrodu zoologicznego. - Nie mogę się doczekać, aby świętować z wami wszystkimi powrót pand do Waszyngtonu - podkreśla. 

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Komisja śledcza w sprawie tzw. wyborów kopertowych zaczęła przesłuchiwać świadków w styczniu. Jako pierwszy zeznawał Jarosław Gowin, który zeznał, że wybory kopertowe wymyślił Adam Bielan, a Jarosław Kaczyński naciskał, żeby się na nie zgodził. Od tamtego czasu na posiedzeniach padło wiele oskarżeń i wiele słów.

The best of komisji śledczej ws. wyborów kopertowych. "Panie pośle, zabawa w pomidora była naprawdę urocza"

The best of komisji śledczej ws. wyborów kopertowych. "Panie pośle, zabawa w pomidora była naprawdę urocza"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ponad 7 tysięcy kierujących po alkoholu - to bilans policyjnych kontroli tylko w lipcu. Kierujących pod wpływem nie odstrasza nawet możliwość konfiskaty samochodu. We wtorek rząd miał zająć się ewentualnymi zmianami w przepisach dotyczących odbierania pojazdów pijanym kierującym, ale dyskusję odroczono co najmniej do końca wakacji. Premier zlecił przygotowanie raportu na temat skutków obowiązujących przepisów.

Plaga pijanych kierowców. Nie odstrasza ich nawet groźba konfiskaty samochodu

Plaga pijanych kierowców. Nie odstrasza ich nawet groźba konfiskaty samochodu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda nie wypełnia swojej konstytucyjnej roli - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Jak powiedział, głowa państwa nie podaje podstawy prawnej dla odmowy podpisywania odwołań i nominacji ambasadorskich. Mówiąc o Marku Magierowskim, który chce miliona złotych od MSZ-tu, Sikorski stwierdził, że "liczył na jego profesjonalizm". - Wybrał inną drogę. Szkoda - dodał.

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Źródło:
TVN24

Hubert Kijek rozmawiał z Allanem Lichtmanem, wybitnym amerykańskim politologiem i historykiem, który od 1984 roku trafnie przewiduje, kto wygra wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. Robi to na podstawie opracowanej przez siebie metody "trzynastu kluczy". Specjalista uważa, że demokraci mają dużą szansę na zwycięstwo, ale ostateczną prognozę wyniku wyborów prezydenckich prawdopodobnie poda w sierpniu, po konwencji demokratów.

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W statystykach widać, jak ważna jest turystyka dla gospodarek krajów Morza Śródziemnego, ale to tylko jedna strona medalu. Gigantyczny ruch turystyczny podniósł ceny najmu, a to z kolei w wielu miejscowościach doprowadziło do kryzysu mieszkaniowego.

Turystyka w rejonie Morza Śródziemnego przyczynia się do kryzysu mieszkaniowego

Turystyka w rejonie Morza Śródziemnego przyczynia się do kryzysu mieszkaniowego

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS