91-latka była wożona od szpitala do szpitala, w końcu zmarła. Rzecznik Praw Pacjenta bada sprawę

Źródło:
Fakty TVN
91-latka była wożona od szpitala do szpitala, w końcu zmarła. Rzecznik Praw Pacjenta bada sprawę
91-latka była wożona od szpitala do szpitala, w końcu zmarła. Rzecznik Praw Pacjenta bada sprawę
Marek Nowicki/Fakty TVN
91-latka była wożona od szpitala do szpitala, w końcu zmarła. Rzecznik Praw Pacjenta bada sprawęMarek Nowicki/Fakty TVN

Będą kontrole w warszawskich szpitalach po wstrząsającej historii, o której mówiliśmy w piątek w "Faktach" TVN. Okazało się, że dwie placówki nie przyjęły 91-letniej pacjentki z zapalaniem płuc, bo - jak wynika z ustaleń naszych dziennikarzy - niechętnie przyjmuje się pacjentów w tym wieku w tak ciężkim stanie. Wożona od szpitala do szpitala pacjentka zmarła.

Co się stało w tych stołecznych szpitalach - najpierw praskim, a potem wolskim - sprawdzi Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy i Rzecznik Praw Pacjenta. Jak ujawnili dziennikarze portalu TVN Warszawa, obydwa szpitale odmówiły przyjęcia 91-letniej pacjentki, u której istniało podejrzenie obustronnego zapalenia płuc. Pacjentka była wożona karetką od szpitala do szpitala ze skierowaniem od lekarza POZ. W końcu zmarła, nie uzyskawszy pomocy.

ZOBACZ TEŻ: 91-latka zmarła w karetce, czekając na przyjęcie do szpitala. Wcześniej odesłano ją z innego

- Rzecznik Praw Pacjenta podjął się zbadania tej sprawy, jesteśmy teraz na etapie badania, musimy uzyskać informacje zarówno ze Szpitala Praskiego, jak i ze Szpitala Wolskiego - informuje Anna Hernik-Solarska z Biura Rzecznika Praw Pacjenta.

91-letnia chora z obustronnym zapaleniem płuc nie jest pacjentką, którą chętnie chcą się zajmować szpitale - jej rokowania na wyleczenie nie są wysokie. Natomiast istnieje duże ryzyko zgonu i popsucia statystyk placówce medycznej. Wiadomo - im więcej zgonów, tym gorszy szpital.

Czy my jesteśmy różni wobec prawa w zależności od wieku? - Nie, absolutnie. Ja bym powiedziała nawet więcej, że seniorzy z takimi dolegliwościami i z takim rozpoznaniem jak obustronne zapalenie płuc powinni być traktowani priorytetowo. Senior z takim rozpoznaniem znajduje się w stanie bezpośredniego zagrożenia życia i jemu ta pomoc powinna być niezwłocznie udzielona - wskazuje Karolina Seidel, adwokatka, specjalistka prawa medycznego.

Dramatyczne sceny w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Legnicy
Dramatyczne sceny w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w LegnicyTVN24

Dlaczego seniorka nie została przyjęta?

W przypadku 91-latki ta pomoc nie została udzielona. Już w piątek publikowaliśmy kuriozalne tłumaczenia dyrektora do spraw medycznych Szpitala Praskiego. Nie przyjęli ciężko chorej seniorki, bo ratownik z karetki podszedł nie do tego okienka co trzeba - tak tłumaczył dyrektor. Zamiast do ostrodyżurowego, to do okienka obok, gdzie przyjmowano pacjentów planowych.

- Ta osoba nie ma wykształcenia medycznego, to jest osoba pracująca administracyjnie - tłumaczy Marcin Makiewicz, dyrektor ds. medycznych w Szpitalu Praskim w Warszawie..

W rzeczywistości - jak ustalili dziennikarze TVN Warszawa - przyjęcia odmówił nie pracownik administracyjny, tylko osoba jak najbardziej kompetentna - z wykształceniem medycznym. - Odmowę przyjęcia podpisał i też podbił swoją pieczątką lekarz dyżurny SOR, który akurat tego dnia miał dyżur w szpitalu - mówi Klaudia Kamieniarz, dziennikarka TVN Warszawa.

Starsza pani została przewieziona do Szpitala Wolskiego. Tam też jej nie chcieli. Po dwóch godzinach czekania przed szpitalem w karetce stanęło jej serce. Wtedy dopiero ją przyjęto na SOR.

"Do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego przyjęto osobę, która w trakcie przekazania do SOR była w trakcie zatrzymania krążenia" - czytamy w oświadczeniu Szpitala Wolskiego.

Było już jednak za późno.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Niemal codziennie dowiadujemy się o kolejnych atakach na medyków - w karetkach czy na SOR-ach. Ofiarami agresji padają ratownicy medyczni, lekarze, pielęgniarki i położne, które apelują do ministry zdrowia o zmiany. Pojawiła się między innymi propozycja "odmowy realizacji czynności ratujących zdrowie i życie w przypadku zagrożenia zdrowia i życia medyków".

"Tu ratujemy życie, a tu nam odbierają życie". Medycy chcą mieć prawo do odmowy podjęcia czynności

"Tu ratujemy życie, a tu nam odbierają życie". Medycy chcą mieć prawo do odmowy podjęcia czynności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nowe, darmowe miejsca parkingowe dla szczecińskich radnych. Mieli sześć miejsc, a teraz mają osiem dodatkowych kosztem klientów urzędu, czyli suwerena, który radnych wybrał. Słowo "skandal" jest odmieniane przez wszystkie przypadki.

Więcej miejsc parkingowych dla radnych przed magistratem w Szczecinie. Mieszkańcy są oburzeni

Więcej miejsc parkingowych dla radnych przed magistratem w Szczecinie. Mieszkańcy są oburzeni

Na pokładzie śmigłowca LPR-u nie było żadnego pacjenta - byli pilot, lekarz i ratownik. Podczas startu pilot nie zauważył linii średniego napięcia i gwałtownym manewrem ominął ją dosłownie w ostatniej chwili. Na nagraniach widać, jak blisko było do katastrofy.

Helikopter LPR o mało co się nie rozbił. "Pilot w ostatniej chwili zauważył druty"

Helikopter LPR o mało co się nie rozbił. "Pilot w ostatniej chwili zauważył druty"

Źródło:
Fakty TVN

Podejrzany o zabójstwo 16-letniej Mai nie przyznaje się do winy. Nie zgadza się też na uproszczoną ekstradycję z Grecji. Sprawa zbrodni w Mławie wciąż kryje wiele tajemnic. Odpowiedzi na część pytań ma przynieść sekcja zwłok nastolatki. Jej bliscy stawiają zarzuty policji. Twierdzą, że sprawę zaginięcia Mai zlekceważono. Policja odpiera zarzuty i zwraca uwagę, że podejrzany o zabójstwo 17-latek został szybko wykryty i odnaleziony.

16-letnia Maja w przeszłości uciekała z domu. Rodzina ma pretensje do policji, że nie potraktowała sprawy poważnie

16-letnia Maja w przeszłości uciekała z domu. Rodzina ma pretensje do policji, że nie potraktowała sprawy poważnie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"Palenie blach", które odbyło się w Gdyni, to symboliczny początek budowy fregaty dla Marynarki Wojennej RP w ramach programu Miecznik. Ochrona Bałtyku przed Rosjanami to dla bezpieczeństwa zadanie kluczowe i bardzo trudne.

Rozpoczęła się budowa fregaty Burza dla Marynarki Wojennej. Program Miecznik wchodzi w nową fazę

Rozpoczęła się budowa fregaty Burza dla Marynarki Wojennej. Program Miecznik wchodzi w nową fazę

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w Nancy przywódcy Polski i Francji podpiszą traktat o wzmocnionej przyjaźni i współpracy. Premier Donald Tusk nazwał to "historycznym momentem", jeśli chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa naszego kraju. - Biorąc pod uwagę możliwości Francji w niektórych aspektach obronnych, to jest to rzeczywiście z naszego punktu widzenia game changer bardzo oczekiwany i pozytywny - mówił premier Tusk. 

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Były wiceprezydent USA za pierwszej kadencji Donalda Trumpa wychodzi z cienia, by przyjąć prestiżowe odznaczenie i zabrać głos. Mike Pence cztery lata temu nie uległ presji tłumu szturmującego Kapitol, który potem w gniewie skandował, by go powiesić. Dziś Pencr recenzuje politykę nowej administracji.

Mike Pence krytykuje Donalda Trumpa: nałożenie ceł na sojuszników jest szkodliwe

Mike Pence krytykuje Donalda Trumpa: nałożenie ceł na sojuszników jest szkodliwe

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS